o rany - a chyba się zniechęciłem...
nie zniechęcowny
/ 62.29.133.* / 2006-03-08 20:15
niedawno zacząłem inwestować w funduszach - zdecydowałem się na ING ( ojciec mnie namówił ) - wpłaciłem około 7 tys narazie - na akcji - około 1500 zł, na zrównoważony około 3000 i resztę na stabilnego wzrostu - i tak sobie obserwuję wartość jednostek - to jak narazie przez 6 dni moich obserwacji na tej kwocie wpłaty dostałem około 150 - 200 zł w plecy - heh.to normalne?
nori76
/ 83.18.249.* / 2006-04-09 19:17
nie przejmuj sie, ja ze swoim ograniczonym poziomem ryzyka odwazylem sie na odrobine cierpliwosci i nie zaluje. Straty w pierwszym tygodniu to chyba norma chyba ze trafilbys akurat na jednostki w dolku na wykresie ale to nigdy nie wiadomo. Bedzie dobrze!:)
Łukasz
/ 83.5.61.* / 2006-04-02 14:13
Tak to normalne, szczególnie w ING
P.
/ 83.19.102.* / 2006-03-26 14:48
Jak najbardziej normalne. Fundusze mają to do siebie, że trzeba troche cierpliwości. No i obserwujmy co się dzieje w polityce...
cóż, inwestowanie to nie to samo, co wpłata na lokatę
tutaj musisz liczyć się z ryzykiem, jednak większe ryzyko daje Ci szanse na osiągnięcie większych zysków
są jednak sposoby na zarabianie nawet w czasie spadków
pozdrowienia
gg 317 12 13
w funduszach jusz tak jest że co najmniej po roku bedzie większa kasa a natomiast po paru latach to jest po prostu bogactwo
poiesis
/ 217.116.100.* / 2006-03-11 22:49
no coz, akurat po zachwianiu zlotego, i klopotami w rzadzie trafiles na zly moment
teraz tylko wytrzymaj w cierpliwosci;]
verus
/ 83.17.113.* / 2006-03-11 01:25
tak
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.