dolars
/ 83.27.229.* / 2014-03-04 11:21
a zapomniałeś o Tbilisi, czeczenach, kosowie, bośni i przecież rosjanie też mieli swój wietnam w Afghanistanie, jeszcze teraz mają coś do syrii.
Do czego dążysz? Gdybyś wszystko zliczył wyszło by pewnie porówno czy Obama (choć Obama ma krótszą kadencję) czy Putin? Jak zwykle lepiej osądzić, niż wskazać rozwiązanie.
Dlaczego obrażasz mnie skoro nawet nie wiesz kim jestem? Twoja "inteligencja" po wypraniu mózgu potrafi tylko oskarżać jednego i drugiego, a rozwiązania brak, oraz pozwoliła tobie dojść do słynnego wypowiedzenia: "Ohyda, pewnieś banderowiec przyczajony w Polsce.
", co do mojej osoby.
Rozumiem, że w razie wojny staniesz po stronie Rosji, bo Obama nie ma moralnego prawa do opieprzania rosji...w takim razie po grzyba była walka w 89r. i dążenie do lipnej, ale "lepszej" części w UE. Widzę, że tyś bardziej skłonny do oficjalnego powrotu komunistów, tylko skoro zachodnie media plują co popadnie, to skąd byś nawet to wiedział, i miał możliwość wybadania tej sytuacji we własnym interesie, gdyby nie internet komputer i inne p********, których komuniści nie tolerują bo to "żydowskie z USA". Pewnie gdyby nie ta zła ameryka, to przed twoim domem staliby już rosjanie, a ty wiedziałbyś tylko po co, dzięki ich propagandzie przez megafon.
Ja wolę internet przemysł, i mogę wybrać między dobrem a złem, rosja co oferuje? Ku chwale moskwy - shit. Putin strasznie jeździł na harleya, i niby co miał zademonstrować, że usiedli USA. Bzdura. Rosja ma mniejsze zadłużenie niż Obama, i myśli, że tym samym przechytrzy dług, ale amerykanie mają "oficjalną" drukarkę pieniędzy, i w każdej chwili p******** dolarem i wymyślą sobie nowego dolara. Myślisz, ze Rotschild i Rockefeller, są aż tak durni? Oczywiście wyspiarze płaczą, jak to embarga odbiją się na ich dostawie ropy i gazu, i zapatrzeni w swoją Quenn, obrażeni wybierają bolszewików.