aoeuaoeu
/ 212.74.23.* / 2016-03-31 10:04
Czego biedne polactwo-prawactwo nie rozumie to to, ze Polska nie moze dzialac w prozni. Zyjemy w swiecie wzajemnych powiazan, zobowiazan, ukladow i porozumien. Jesli zaczniesz swirowac - jak NSDAPiS - to cie po prostu wyautuja. Nie wiem, czy to az takie trudne do zrozumienia? Spojrzcie na Rosje - czy jej przyklad niczego was nie uczy? Nawet bycie mocarstwem swiatowym nie uchronilo jej od nalozenia sankcji i degradacji gospodarki, a takze niecheci na arenie miedzynarodowej; Rosja jest, ale nikt jej reki nie poda. To nie jest XIX wiek, kochani, ani nawet sredniowiecze, gdzie "kazdy sobie rzepke skrobie". No i nie oszukujemy sie: Polska to nie jest zadne mocarstwo, nawet lokalne. Naszym celem powinna byc nie degradacja demokracji na rzecz dyktatury ciemniakow spod znaku katolickiego "milosierdzia" (PiS), tylko odwrotnie - umacnianie mechanizmow demokracji i uczynienie ich podobnymi do tych, ktore istnieja w zaawansowanych demokracjach, jak na przyklad szwajcarskiej, gdzie to OBYWATELE rzeczywiscie decyduja o swoim panstwie, a nie grupa przyglupow, a im glupszy, tym "wiekszy fachowiec". Ale PiSowi nie o to chodzi... bo przeciez silna, zdrowa demokracja jest dobra dla tych, ktorym "cos sie chce", ktorzy maja zapal i dosc rozumu, aby dzialac, aby sie uczyc, aby zdobywac. Slowem: dla tych, ktorzy juz dzisiaj wyjechali z kraju, badz juz pakuja walizki. Kaczokracja zas dobra jest dla "kolesi", ludzi biernych, ludzi "z szerokimi plecami", co widac po stylu, w jakim PiS rozwala to panstwo. Smutne.... :((( I nie ma zadnego znaczenia, ze PO tez nie byla swieta (zreszta PO to popluczyny po AWS i UW, wiec niczego wielkiego nie mozna sie bylo spodziewac). Zmiana Polski nie polega bowiem na tym, ze nastepna sitwa robi cos odwrotnego niz poprzednia poslugujac sie TYMI SAMYMI METODAMI, albo jeszcze gorszymi. Zmiana Polski musi polegac na tym, ze znajdzie sie ktos, jakas partia, ktora bedzie w stanie poswiecic dobro wlasnych czlonkow dla dobra wszystkich Polakow; partia, ktorej celem nie bedzie "teraz, k....a, my", ale po prostu zwykla uczciwosc wobec zwyklego, szarego obywatela. Na razie takiej osoby i partii nie widac.