nie
/ 77.112.0.* / 2009-01-20 14:17
w ciasach wielkiego kryzysu potszeby spolecienstwa usa byli olbrzymie, a kryzys bardzej wywolala ''niemoc produkcyjna'' w stosunku do ilosci pienieoza. z braku mozliwosci kupienia niedrogiego domu, samochoda i td.,liudzie wkladali osciendnosci w gielde, budowanie eliektrowni, drug plus szybki rozwoj nauki [ pszypadek] pozwolili wyjc z kryzysu systemowie ktury byl jurz w tedy chory. rozwoj nauki w tym prypadku cynnik niegotywny bo nie zrozumiano ze gospodarka ma sluzyc clowiekowie do spewnienia ''misji zytiowej''- [ marze by skoncyc studja i byc dobrym liekarzem spszenty domowe osciendziom mi cias na spszontanie , gotowanie wienc mam go wiencej na nauke ], moge rozwijac ,w pszyszlosci rozwoj spolecienstwa pociongnie za sobom rozwoj swiadomosci, nauki i stworzy nowe potszeby dajonc impuls do rozwoju nowych galenzi pszemyslu. clowiek to baza ziemia bez liudzi to pustynia. to liudzie tworzom kraje [ panstwa] brak rozwoju spolecienstwa prowadzi do upadku panstwa nie pszypadkowo najbiednejsze kraje to takie kture majom niewyksztalcone spolecienstwo, pszykl. dokarmiamy afrykanow bo to analfabeci calkowicie zalierzne od klimatu, susza powoduje nieurodrzaj i umierajom z glodu. w krajach rozwinientych umiejntnosci zwionzane z wiedzom pomagajom w zapewnieniu wystarz. illosci pozywienia niezalieznie od kaprysow pogody. sytuacje obamy rurzni to ze moce produkcyjne w usa som i to w nadmiarze nie wiadomo tylko co majom produkowac, no bo ile razy morzno zmieniac meblie, samochody, ile kupic ubran i kosmetykow. na nic innego niema jurz pomyslu bo pomysly majom wychodziec od liudzi a spolecienstwo cofnelo w rozwoju i ich niema. wienc mamy docynienie z sytuacjom gdy nadmiar dubr w stosunku do potszeb, doprowadzil do zapasci systemu, pompowanie pienienzy w gospodarku ktura upada z powodu nadprodukcji to absurd. kraje rozwijajonce majom wyszy wzrost gospodarcy bo zapewniajom luki powstale w wyniku gosp. socyalistycnej po kturej brakuje podstawowych zeczy mieszkan,ubran i td, po zapewnieniu tych liuk bendom mieli ten sam problem . prawo doskonalosci- co jesc wadom doskonalosci to ze nieda udoskonalic doskonalego cyli brak mozliwosci rozwoju. cszeba odpuscic gospodarkie bo jurz jesc cool i poracowac nad sobom. pszykl. nie zabijaj -rozumiemy dla ciego nie wolno zabic niewinnego wienc to sobie darujmy, nie rozumiemy dla ciego nie wolno nam zabic wielokrotnego dzieciobujcy pedofila. tlumacienie po taki clowiek nie powstal jako produkt gotowy byl niemowlienciem, dzieckiem i td, cili wszysdkiego naucil jurz na ziemi. zrozumienie co do tego doprowadzilo to ustawienie cynnika chorobowego, i mozliwosc znaliezienia lieku. cos w nieprawidlowem zachowaniu spolecienstwa spowadowalo ze dziecko kture urodzilo dobre i cyste wyroslo na potwora [muwimy o liudziach zdrowych] to oznacia ze morderca to objaw choroby spolecnej, a jego eliminowanie nie ma sensu bo co z tego ze zabijemy jednego bandyte gdy w tym samym ciasie chodujemy dziesiondki nastempnych liepej zmienic wlasny stosunek do wychowania dzieci bo wyrosnom na doroslych i bendom zyli obok nas. cili zmieniajonc spolecienstwo eliminujemy probliem. w gospodarkie jesc podobnie to o cym wszyscy zapominajom to to ze to clowiek stworzyl gospodarke jego niedoskonalosc powoduje ze tworzy rzeci niedoskonale '' clowiek niegodny najbardzej szlachietnom ideje sciongnie do swojego poziomu'' cili gdy wszysdko zawodzi jak teraz obnizka stup procentowych, plany naprawy ,pompowanie pienienzy jedyny rossondny pomysl to dac spokuj dzielu i przyjrzec sie twurcy.