REozumiem sens i potrzebę zwiększenia wieku emerytalnego, tylko dlaczego jednych w większości objęła niemal z marszu, a drugich od pierwszego zatrudnienia. 60-cio latek w dniu wejścia ustawy w zycie wiek emerytalny osiągnie w wieku 66 lat i 2 m-ce.

ten portal wiernie służy PO,jątrzą wróżą z wosku i są nie obiektywni acha i jeszcze mają surowego cenzora.!!Odchodzę od was czego i innym życzę.

nikt wam tyle nie da co dudus obieca .A ciemnota lyka to jak mlode ;pelikany . Juz nie jestescie lemingami ale mlodymi pelikanami .

Szczujnia w ataku, jak widać. Może nie będziecie liczyć za Prezydenta?

Emerytury nie muszą być wcale takie małe.
Wystarczy by górnicy, prokuratorzy, sędziowie dostawali 100% emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Kolega górnik który pracował na powierzchni bo.. bo tak jest. dostaje na 5120zł.
Ktoś na jego emeryturę musi pracować. A ma dopiero 47lat.

Płace są za niskie w Polsce to jest powód niskich emerytur płace jedne z najnizszych w EU. taki mamy rzad że to toleruje nawet wiek do 70 lat pracy nie wiele zrobi , druga sprawa wszyscy pracują do wieku mundurówka też

Żeby życie na ziemi zależało od jakiegoś papierka, to jest chore, żebym na ten papierek tyrał jak wół, robiąc coś czego nie lubię i dostawał go tyle, że na nic nie starcza, nie wiem kto wymyślił pieniądz, ale był kretynem, a ludzie którzy ten pieniądz wprowadzili jako środek płatniczy to jeszcze większe czubki. Żyjemy wszyscy na tej ziemi, powinniśmy wszyscy bez wyjątku mieć takie same możliwości by żyć tym życiem, praca owszem jest ważna, ale jak można płacić ludziom 1200 zł, 800 emerytury. Każdy człowiek na planecie powinien dostawać minimum tyle kasy, aby mógł swobodnie mieszkać, żyć, jeść, zwiedzać świat i kupić sobie większość podstawowych rzeczy dzisiaj. Ja wiem, że to moje myślenie jest takie abstrakcyjne, ale tak by było uczciwie. Praca powinna być dodatkiem do życia a nie życiem, co mi z życia kiedy robić muszę całe dnie i weekendy, na co mi ta kasa, skoro nie mam czasu jej wydać? I co? Mam zaczynać żyć pełnią życia w wieku 67 lat, których pewnie nie dożyje, a jak już to co to będzie za życie? Kościół, odkładanie na pomnik, na leki, pod kocem przy tv i heja! Człowiek dorabia się za młodu, a na starość niema już siły na życie. Wątpie, że Bóg tworząc człowieka chciał takiego losu.

Nie opowiadajcie ludziom bzdur tylko oddajcie zagarnięte przez złodziei pieniądze z OFe