Nowa partia rządząca ma już powody do niepokoju?

Jest to sygnał ostrzegawczy dla PiS-u, że te obietnice już się zdewaluowały, zużyły i pozostają niewiarygodne po pierwszym okresie zachłyśnięcia się nimi, kiedy zaraz po wyborach zaufanie do PiS-u było duże.

Co to za bzdury! Stara władza postawiła wszystko na media i zdyskredytowanie nowej władzy. Coraz więcej "słusznych" artykułów...

tak wszyscy ci co wierzą w pis niech sobie wierzą ja nie jestem ani za pis ani po , tyle ze obietnice pis są jak lizanie cukierka przez papierek ci co dostana te "500 " złotych na dziecko juz nie bedą mogły korzystac z innej pomocy bo im bedzie przekraczał dochód a jesli chodzi o szkolnictwo to jezeli pojda 7 latki zamiast 6 latków to nasze kochane dzieci 6letnie beda powtarzac pierwsza klase a zeby sie rocznik wyrównał albo nauczyciele którzy oddadza przyszłe trzecie klasy podstawowe nie beda miec pracy to sa wasze obietnice leki dla osób po 75 roku zycia kto za to zapłaci skoro nasze społeczeństwo sie starzeje no pytam zwolennicy pisu z waszych kieszeni to pojdzie czy moze rada ministrów sie wypłatą podzieli co

Jak można bezmyślne dawać pieniądze na dzieci bardzo dobrze sytuowanym ludziom np lekarzom, prawnikom, politykom, oficerom, biznesmenom i wielu innym oraz patrzeć się spokojnie jak nic nie dostaje samotna matka z dzieckiem, która pracuje np za 1610 zł miesięcznie?To jest jawne sqrwysyństwo i bezmyślne rozdawnictwo, a do tego wiadomo, że ani bogaci nie spłodzą następnego potomka dla 500 zł, ani biedni bo będą jeszcze biedniejsi.Pomoc powinna być dla tych, którzy tego na prawdę potrzebują, a nie populistyczne i bezsensowne szastanie kasą podatników.Czy tak trudno ustalić rozsądne kryteria i nie wpychać na siłę pieniędzy do tych, którzy na nich śpią?

Szanowni Państwo , większość dziennikarzy to niemiecko-sowieckie mendy , musimy wszystko zrobić żeby bydlaków z Polski wyprowadzić , nie dajmy się sprzedawczykom takim jak P***** , I I TAKIM JAK RUSKIE PAROBKI TYPU KÓP[OTEK

brawo " sasik" świetny tekst popieram
stop dla peło

Ściemy jak i wcześniej bywało.ale tego babsztyla napewno nikt by nie tknął nawet patykiem. ..masakra wstyd mi ze żyję w takim kraju
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Politolog: skończył się miesiąc miodowy

Fazy przemocy

I. FAZA NARASTANIA NAPIĘCIA

W tej fazie partner jest zazwyczaj napięty i stale podirytowany. Starasz się go uspokajać, dbasz o staranne wypełnianie obowiązków domowych. Zaczynasz się zastanawiać nad tym, co możesz zrobić, by uniknąć kolejnej awantury.

II. FAZA OSTREJ PRZEMOCY

W tej fazie partner jest gwałtowny, wpada w szał, jakiś drobiazg wywołuje potworną awanturę. Możesz wtedy zostać poważnie pobita, zraniona. Najczęściej wtedy decydujesz się wezwać policję, zwracasz się o pomoc.

III. FAZA MIODOWEGO MIESIĄCA

To faza skruchy i okazywania miłości. Sprawca przeprasza za swoje zachowanie, obiecuje poprawę. Jest czuły, troskliwy, zapewnia o swojej miłości. Przeprosinom towarzyszą łzy i prezenty. Partner staje się podobny do mężczyzny, jakiego kobieta pokochała i z jakim się związała. Kobieta zaczyna wierzyć, że partner się zmienił i że przemoc była incydentem, który już nigdy się nie powtórzy.

Faza miodowego miesiąca przemija i wkrótce rozpoczyna się faza narastania napięcia. Wszystko zaczyna się od nowa. Przemoc w następnych cyklach na ogół jest bardziej gwałtowna i dłuższa. Fazy miodowe są krótsze i nie takie miodowe.

Manipulacja i szantaż jest formą przemocy.