Mirek 173
/ 91.227.63.* / 2015-08-04 14:16
Jeśli społeczeństwo się starzeje, to podniesienie wieku emerytalnego nie odmłodzi tego społeczeństwa. Należy zrobić coś, co spowoduje odmłodzenie społeczeństwa, więc stworzenie warunków dla młodych potencjalnych rodziców, którzy przy obecnej polityce nie chcą decydować się na potomstwo. Nic w tym dziwnego, bo wydłużenie urlopu macierzyńskiego nie rozwiązuje problemów z wychowaniem dzieci. Niepewność o pracę po urlopie macierzyńskim, strach przed zwolnieniem z pracy z powodu zwolnienia lekarskiego na opiekę nad chorym dzieckiem, trudności mieszkaniowe, bo zarobić na mieszkanie trudno a kredyt na zakup ,to dla niejednego młodego małżeństwa rzecz niemożliwa. Tak więc określanie wieku emerytalnego nie ma sensu. Byłoby uczciwiej powiedzieć, że pracujemy do śmierci, a nasze składki przeznaczone są na utrzymanie instytucji jaką jest ZUS. Nie bez kozery napisałem "do śmierci". Czy ktoś się zastanawiał, jaki odsetek fizycznie pracujących rodaków dożyje jakiegokolwiek wieku emerytalnego? Przecież przy obecnym systemie leczenia - nie gdy jestem chory, tylko kiedy kolejka przyjdzie - to za kilkanaście, najpóźniej kilkadzieścia lat większość pracujących obecnie, a borykających się ze zdrowiem, wcześniej wyląduje na rencie, niż na emeryturze.