jasi
/ 91.200.69.* / 2015-09-18 20:51
Wiek przejścia na emeryturę powinien sobie każdy sam wybrać, ale delikwent powinien być uprzedzony, że emeryturę wyliczą mu według zasady: suma zgromadzonych składek podzielona przez liczbę przewidywanych miesięcy życia (wyliczonych według aktualnej średniej + 5 lat, bo średnia życia się podnosi). Z możliwością podniesienia kapitału emerytalnego przez nadzwyczajne wpłaty, np. ze sprzedaży odziedziczonego mieszkania, wygranej w totka, nadzwyczajnych zarobków itd. Jeśli ktoś w wieku 30 lat wygra w totka, wpłaci do ZUS odpowiednią kwotę, pozwalającą mu na przejście na emeryturę z godziwą wypłatą, to powinien mieć taką okazję. Jeśli ktoś pracował na umowie o dzieło pół życia, ale wpłaci do ZUS odpowiednią kwotę - też powinien mieć emeryturę. Podobna reforma powinna objąć także tzw. państwowe emerytury. Nie ma powodu, byśmy płacili 100% pensji sędziom, w tym tym niezawisłym od rozumu, albo innym. Czas skończyć z przywilejami. System emerytalny powinien być powszechny, a nie tylko dla maluczkich.