chichot dona
/ 109.243.37.* / 2015-12-09 19:35
Patrzę na to co robią propagandy ( tak propagandy różnych opcji), jak robią wodę z mózgów tzw.zwykłym zjadaczom chleba , to nie chce mi sie wierzyć , że może być aż tak wielka pogarda propagandzistów do obywateli, do zwykłych ludzi. Propaganda tak prymitywna, że aż uwłaczającą rozumowi zwykłego przeciętnego człowieka.
A jaka "troska" o godne życie i "godne" emerytury, prawdziwą obłuda, prawdziwe krokodyle łzy.
Z jednej strony obłudnie przekonuje się ludzików , że im później przejdą na emeryturę to dla ludzików lepiej, prezentując obłudnie przeróżne wyliczenia ( przypominam jak swego czasu przekonywano ludzików do tzw, obowiązkowych funduszy emerytalnych i te palny w tropikalnych rajach, które czekały na polskich emerytów), a z drugiej bałamutnie straszy głodową emerytura jak ludziki przejdą na emeryturę wcześniej .. obłuda .. nie wcześniej ale w wieku który był wcześniej gwarantowany czyli kobiety w wieku 60 lat a mężczyźni w wieku 65 lat. Sprytny zabieg ogłupiający, prawdziwy majstersztyk.
Obecna ekipa (tak się składa, że jest to akurat PiS, - a kiedyś był bym przekonany , że prędzej PO będzie szanować demokratyczne prawa swoich obywateli, no cóż z wiekiem coraz mniej mnie dziwi) przywróciła normalność, czyli powróciła do rozwiązania poprzedniego z jednym wyjątkiem dała prawo ludzikom do decyzji, czy chcą już w orędowanym wieku przejść na emeryturę, z pełną świadomością skutków czyli ze świadomością wysokości świadczenia emerytalnego, czy wolą pracować dłużej do dowolnie wybranego wieku ponad ustalona granicę 60 czy 65 lat.
Wtedy powszechna indoktrynacja, powszechna informacja o wielkości świadczeń emerytalnych zależnych od czasu przejścia na emeryturę ma sens. Ale wtedy i tylko wtedy kiedy każdy z uprawnionych do emerytury będzie decydował czy chce emerytury w przypisanym wieku czy woli pracować dłużej, aby mieć większe świadczenia.
To co opozycja obecnie robi to nie danie wyboru. nie tłumaczenie skutków tego wyboru ale straszenie, ale przymus .
Czy propagandziści są tak zaślepieni? Nie widzą skutków swoich działań. Zdecydowana większośc tego co wyczynia opozycja i sprzęgnięte z opozycją media, przynosi pożytek zwycięzcom czyli PiS-owi.
Czy nie dało wam do myślenia, że pomimo tej całej przewagi medialnej, pomimo tego wszechobecnego urabiania plebsu, wybory pokazały jak się sprawy mają.
Proponuję, aby odrobić lekcję i zacząć szanować zwykłego ludzika, zwykłego człowieka.