stop-ka
/ 194.183.46.* / 2015-12-09 19:29
Rozumiem ,że brakuje ludzi pracujących na przyszłe emerytury, ale podniesienie wieku do 67 lat, to było jakieś nieporozumienie.Ustawodawca pewnie przyjął,że wszyscy pracują w biurach , w ciepłych bądź klimatyzowanych pomieszczeniach w dobrych warunkach.A co z ludźmi pracującymi fizycznie, często w bardzo złych warunkach,niszcząc swoje zdrowie ???Jak rozumiem ,ta grupa ludzi miała nie dożyć tej emerytury. Podniesienie dla kobiet wieku emerytalnego aż o 7 lat to jakieś nieporozumienie. Nie dziwi mnie, że Polki nie chcą rodzić dzieci , bo generalnie, kobiety które rodziły kilkoro dzieci,w wieku około 60 lat, często nie są w stanie podołać pracy zawodowej ,zwłaszcza fizycznej. To wiąże się z fizjologią i budową kobiet.Krzywdzące jest to ,zwłaszcza że poszerza się ciągle grupa ludzi uprzywilejowanych, mogących przejść na wcześniejsza emeryturę, choćby polityków, czego nie potrafię zrozumieć.