Przejście na emeryturę w wieku 60 cz 65 lat ( po osiągnięciu 40 lat pracy ) powinno być dobrowolne a chcący pracować do 67 roku życia powinni być chronieni przed wcześniejszym zwolnieniem przez pracodawcę. W przeciwnym razie ludzie chcący pracować do 67 roku życia będą bez skrupułów zwalniani.

Na emeryturę taj jak mówi SZYDŁO jestem za lecz jeden warunek podstawowy
Jak bierzesz emeryturę to nie możesz pracować jednocześnie!!!!!!!!
więc emerytura lub praca do wyboru. To powinno być zapisane w konstytucji.........

Zupełnie niepotrzebna jest nowa ustawa emerytalna i szopki z przedłużeniem/obniżaniem wieku emerytalnego. Należy tylko wprowadzić zasadę, że pracownik odchodzi na emeryturę wtedy gdy chce a nie wtedy kiedy jest to wygodne pracodawcy. Wymagałoby to tylko ustalenia przelicznika emerytury za każdy przepracowany rok i wówczas każdy wiedziałby, że jeśli przepracuje np. 15 lat to przy przeliczniku np.2 % otrzyma 30 % , ale jeśli przepracuje 40 lat to dostanie 80% pensji jako emeryturę. I tyle.

Widzę że obecna ekipa chce koniecznie zrobić krzywdę polakom:
- pracodawcy otrzymają instrument aby pozbyć się wcześniej pracownika. W konsekwencji pracownik zostanie wysłany na głodową, bo dużo niższą, emeryturę,
- zwiększy się skala ubóstwa a tym samym ilość ludzi wymagających opieki ze strony Państwa,
- ew. przedsiębiorczy emeryt będzie szukał dodatkowego zajęcia najczęściej na czarno,
- emeryci, będący przecież rodzicami, zrobią krzywdę swoim dzieciom. Bo będą musieli ponosić koszty utrzymania rodziców czy to z własnej inicjatywy czy w postaci zwiększonych podatków jakie będzie musiało narzucić Państwo. A przecież rodzice kochają swoje dzieci i nie chcą im robić krzywdy,
a ponadto
- związki reprezentowane przez P. Dudę 2 stracą potencjalnych związkowców. Tym samym bzdurnym jest aby związki popierały takie rozwiązanie,
MYŚLĘ ŻE NIE PO TO WYBIERAMY POLITYKÓW ABY PROPONOWALI NAM TAKIE BZDURNE ROZWIĄZANIA

Rząd jest zdeterminowany, by to zrobić

Rząd nie musi zmieniać ustawy emerytalnej w zakresie 67 lat, a tylko wprowadzić aneks do ustawy, że obejmuje sprawiedliwie wszystkich od dnia pierwszego zatrudnienia tzn. od stycznia 2013 r. To co będzie w temacie emerytur należy zostawić następnym rządom za 10 - 20 - 30 lat.

Kolejną ścieżka pisu, Szydło nie pieprz głupoty. Ludzie na was zagłosowali bo im obiecał iście, że nie będą pracować do śmierci, czyli, że cofnięcie reformę emerytalną. Oznacza to, że będą pracować jak dotychczas, a dostaną porządną emeryturę. Dobra gmina na tym miała postać, pamiętasz Babsztylu smętny. I co? I już po wszystkim! Jedyną dobra zmiana to Antek w MON i reszta bandy PiS w policji. Świetną dobra zmiana.

niewątpliwie jest to wybór między pełnym i pustym garnkiem