nika5656
/ 81.161.113.* / 2016-01-12 15:19
Będą tak odbijać piłkę raz w jedną raz w drugą stronę. To że każda zmiana kosztuje to już g...o ich obchodzi. Jedna partia obniża, druga podwyższa wiek emerytalny. Mnie już to za bardzo nie obchodzi bo mam nadzieję, że do swojej głodowej emerytury nie dożyję. Co to za jakość życia na polskiej emeryturze, dziękuję wolę wcześniej się zabrać niż wegetować. Płace zresztą są takie same, urągające ludzkiej godności. W dzisiejszych czasach minimalna pensja powinna wynosić 4000 zł netto i tyle samo minimalna emerytura. Za to powinno się postawić pewien postulat: albo praca albo emerytura, chyba że masz własną działalność gospodarczą, to rób co chcesz...Renty też powinny wynosić 4000 zł netto, bo to absolutne minimum, potrzebne do egzystencji. Ale nikt o to nie walczy, nikogo to nie obchodzi. W Hiszpanii, objętej kryzysem nikt za mniej jak 1000 E netto nie chce pracować a koszty utrzymania są nawet trochę niższe niż w Polsce. Dlaczego Polacy nie chcą tego zmienić. To ten postulat powinien jako pierwszy PUNKT PROGRAMU każdej partii stanąć na czele. Jesteśmy oprócz Ruskich , Bułgarów i Węgrów, najgorsi pod tym względem w Europie. Polacy brońmy swojej godności . Skoro rząd miał 500 na dziecko, dlaczego 500 na pierwszym planie, nie dołożył uczciwie pracującym?!!!!Czemu do cholery nikt o to nie walczy!!!!Dojdzie do sytuacji, że w Polsce nie będzie się opłacało pracować i wtedy zawali się wszystko...emerytury, zasiłki na dzieci i bezrobotnych...kiedy już nie damy rady za te grosze robić na was wszystkich...to z czego będziecie mieć pieniądze?...Nie jestem za obniżeniem wieku emerytalnego. Wiele osób z poprzedniego chorego systemu na tzw. wcześniejszych emeryturach, z nudów umiera albo im odwala a są to często ludzie jak konie zdrowi...Powinno się pracować do 65 lat bez żadnych preferencji i przywilejów ale emerytury powinny być takie jak w Europie a na pierwszym miejscu WYNAGRODZENIA