A co z ludźmi którzy mają duży staż pracy i mają jeszcze wiele lat pracować? Ja mam 64 lata i staż pracy
46 lat. Obecnie od września pracuję 47 rok. Dlaczego te rządzące cymbały nie biorą pod uwagę lat pracy przepracowanych, tylko jak "pijany płotu" trzymają się tylko wieku? Przecież myśmy bardzo młodo zaczęli pracę dla siebie i kraju. Dlaczego olewają lata pracy. Tylko SLD mówiło o latach pracy do wyliczenia na przejście na elemeryture, ale głupi ludzie i patologia (myśleli że nie muszą pracować i dostaną pieniądze za posiadanie dzieci) dali się kupić za kłamstwo pisowskie za "500 zł" i bezmyślnie oddali głos na mafie nawiedzonego guru z jego wyznawcami. SMUTNE ALE PRAWDZIWE.

A gdzie te pieniądze znikają ? brak dobrego zarządzania!!!! ile trwoni ZUS na niegospodarność. To przeznaczcie na drogi płatne to wy będziecie mieli w tym biznes chyba o to chodzi że robicie takie porównania

Partia klozetów swoimi pomysłami doprowadzi kraj do poziomu Bantustanu o czym niedługo przekonamy się na własnych kieszeniach. Podziękujcie kochani emeryci Dudom jednemu farbowanemu związkowcowi, a drugiemu cudakowi cacankowi Maliniakowi. Oczywiście ,że zawsze można mieć nadzieję na to , że mąż opatrznościowy Jarosław Polskę zbaw uczyni cud.

Oj nie mogę, ilu ekspertów ekonomicznych na forum się ujawnia. Naprawdę polecam studia ekonomiczne, to może zrozumiecie cokolwiek z tego co się wokół was dzieje. Niestety prawa ekonomii są dość twarde o czym się przekonacie po kilku latach rządu PISu, tylko będzie trochę za późno. No ale może 500 zł wam osłodzi ten syf który nam teraz rządzący fundują...

A co z ludźmi którzy mają duży staż pracy i mają jeszcze wiele lat pracować? Ja mam 64 lata i staż pracy
46 lat. Obecnie od września pracuję 47 rok. Dlaczego te rządzące cymbały nie biorą pod uwagę lat pracy przepracowanych, tylko jak "pijany płotu" trzymają się tylko wieku? Przecież myśmy bardzo młodo zaczęli pracę dla siebie i kraju. Dlaczego olewają lata pracy. Tylko SLD mówiło o latach pracy do wyliczenia na przejście na elemeryture, ale głupi ludzie i patologia (myśleli że nie muszą pracować i dostaną pieniądze za posiadanie dzieci) dali się kupić za kłamstwo pisowskie za "500 zł" i bezmyślnie oddali głos na mafie nawiedzonego guru z jego wyznawcami. SMUTNE ALE PRAWDZIWE.

"eksperci" uważają, że budowlaniec by zwariował gdyby mógł w wieku 65 lat zostać emerytem. ILE zyska pracując 2 lata dłużej. Zyska ZUS nie płacąc mu przez owe 2 lata emerytury. Jaką szansę utrzymania czy znalezienia nowej pracy ma człowiek w wieku ponad 60 lat, jaki pożytek był z programu 50+ ?

Już jak ten Mordasewicz się odezwie to białej gorączki można dostać. Jak można pleść takie bzdury, że powrót do wieku emerytalnego 65/60 doprowadzi do spadku zatrudnienia w gospodarce. Przecież w miejsce starych pracowników przyjdą młodzi i liczba zatrudnionych pozostanie ta sama, zmniejszy się liczba bezrobotnych!!! To młodzi ludzie napędzają gospodarkę a nie ci po 65r. życia, zarówno mężczyźni jak i kobiety. Sam zbliżam się do wieku emerytalnego i widzę sam po sobie, że nie dorównuję młodym nawet w 30% pamięci, koncentracji, że o wzroku nie wspomnę. Wadą młodego pracownika jest tylko początkowy okres adaptacyjny, który trwa od roku do trzech lat a potem taki młody idzie jak burza do przodu i ma wydajność trzy-cztery razy większą od 60-latka. Głupio-mądrzy z Lewiatana i BCC - przymknijcie się trochę. Problem jest gdzie indziej - nadal mundurowi, sędziowie i prokuratorzy, zatrudnieni przed 2013r odchodzą na emerytury po 15 latach pracy. Przebywając na emeryturach przez 50 lat to oni rujnują budżet państwa. Przeciętny Polak po 45-50 latach pracy w przemyśle, odchodząc na emeryturę w wieku 67 lat żyje zaledwie kilka lat. Co on nabierze tej marnej zazwyczaj emerytury???

Główny ekonomista FOR Aleksander Łaszek pier...oli na potege na temat programu 500+. Że niby sztywny próg dochodowy wynoszący 800 zł, od którego zasiłek ten będzie przysługiwał też na pierwsze dziecko, będzie stwarzał zachętę dla znacznej części osób do niewykazywania części dochodów lub niewchodzenia na rynek pracy.
Panie i panowie jesli ten ekonomista jest glowny i oficjalnie glosi, ze 500zl to pokazna kwota i sugeruje ze Polacy moga dzieki niej przezyc miesiac czasu i nie chodzic do pracy to prosze glownego ekonomisty aby oficjalnie wypowiedzial sie za obnizka wynagrodzen poslow i senatorow do 500zl max na miesiac.
Ponad to prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych informuje wszystkich Polakow o wzroscie wydatków na emerytury minimalne, gdzie już dziś, przy obecnym systemie z wyliczeń ekspertów wynika, że do 2050 r. wzrost liczby osób pobierających emerytury minimalne wyniesie ok. 25 proc. Dziś niecały 1 proc. osób pobierających świadczenia emerytalne otrzymuje emerytury minimalne - mówiła. Wynika z tego, ze w 2050 roku 25% pracujacego obecnie spoleczenstwa polskiego dostanie tylko minimalne emerytury przy czym w obecnym momecie najnizsze takie wynagrodzenie pobiera tylko 1% spoleczenstwa. Widzicie jak ladnie mozna bylo okrasc nasze spoleczenstwo i zubozyc na przestrzeni czasu aby nikt tego nie zauwazyl wmawiajac nam ze 500zl to olbrzymia kwota w budzecie kazdej rodziny. Panie i panowie, 500zl to na wyspach ludzie wydaja na zakupy aby razw tygodniu zapelnic lodowke dla dwoch osob. Pozdrawiam i zycze przejrzystości umyslu.