Wydaje mi się że najlepszym rozwiązanie była by możliwość pójścia po 40 latach pracy a nie czekanie do 67 .

A skąd były do tej pory?

TA JAŁMUŻNA KTÓRĄ W TYM KRAJU NAZYWA SIĘ EMERYTURĄ TO CZY 65 CZY 67 LAT TO I TAK JEST ŚMIECH NA SALI I NIC TO NIE ZMIENI !!!!!!!!!! TO I TAK JEST WEGETACJA A NIE ŻYCIE !!!!!!!!!!!

lekarz leczy a komisje lekarskie ZUS to odbierają a nawet potrafią odwiedzić w domu ale tego nie zrobią prezesowi księgowej czy politykowi i z takiej komisji zwykły kowalski pożytku nie ma ale armie orzeczników utrzymać trzeba i to z składek

Panie Prezydencie wszystkie baby oprócz Kopacz i Kidawy Pana kochają, Liczyć jak poprzednio i będzie OK,Mam większa od chłopa emeryturę i od 55 lat.Niech nie picują ,ze kobiety dostana mniej,zalezeć będzie od 10 letnich płac i mogą być większe niż niejednego chłopa.

Panie Prezydencie prosimy o zlikwidowanie składek na ZUS .Te kosmiczne składki wykonczą kazdą firme. Podatek powinien być jeden i zawierać w sobie wszystkie opłaty związane z pracą , ze zdrowiem i prowadzeniem firmy. Nie może byc tak by składki przewyższały kwote przychodu, taki biznes jest nieopłacalny , lecz by zarabiać na siebie trzeba od czegoś zacząc a nie stac nas na rozwinięcie dużego biznesu czy fabryki, chcemy małymi kroczkami budowac wielka firmę.

KOCHANI MAM 45 LAT I JUŻ NIE PRACUJĘ BO NIE MAM SIŁY CHODZĘ SOBIE NA GRZYBY,RYBY LATEM SIĘ OPALAM NAD MORZEM I WYPOCZYWAM POMAGAM SIOSTRZE POKOSIĆ TRAWĘ DRZEWO PORĄBAĆ I ZAWSZE MI DAJE ZA POMOC 500-600 ZŁ MIESIĘCZNIE RESZTE SOBIE ZAROBIE NA WYSTAWKACH MOSIĄDZ MIEDZ ZŁOM I PO CO MI PRACOWAĆ OD 6 CZY 7 DO 18 JAK SOBIE POROBIE 2-3 GODZINKI U SIOSTRY OBIADEK ODPOCZNE POTEM ZNOWU GODZINKA DWIE I DZIONEK ZLECIAŁ ONA ZADOWOLONA JA TEŻ ŻYĆ NIE UMIERAĆ RODZICE JESZCZE MI POMOGĄ I CZEGO CHCIEĆ OD ŻYCIA W BIURZE PRACY NIE MA DLA MNIE PRACY BO SIĘ KAŻDY BOI MNIE PRZYJĄĆ DO ROBOTY BO LECZE SIĘ PSYHIATRYCZNIE I ŻYCIE SIĘ TOCZY A TATA ZAWSZE POWIADA NAJWARZNIEJSZE ABY BYŁO W DOMU SYTO,MIŁO I CIEPŁO.

skąd k.rwa wziąć pieniądze? Z moich składek 43 lata płaconych x1000 zł miesięcznie, to bez odsetek 516.000 zł. Z odsetkami 1,5 miliona zł. Pożyję 20 lat to płacić mi 6.000 emerytury z moich pieniędzy.