Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Obniżenie wieku emerytalnego. Zobacz, co o pomyśle PiS sądzą internauci

Obniżenie wieku emerytalnego. Zobacz, co o pomyśle PiS sądzą internauci

Wyświetlaj:
zsa12 / 91.232.112.* / 2016-04-15 09:09
Czy chcesz byc piękny młody i bogaty - to pytania z tego cyklu. Temat bardziej złożony - dzietność, lata składkowe, wysokość płac, model odkładania,.......
strsza / 89.174.37.* / 2016-04-12 08:32
czys techniczna? dalismy sie nabrać i tyle w temacie !!!!!!!!!!!!!!!!!
60+ / 89.72.123.* / 2016-04-11 18:43
A gdzie zapowiadana mozliwość przejscia na emeryture po przepracowaniu 35/40 lat
oman / 94.254.255.* / 2016-04-11 18:42
Rafalska mówi od 2017 a nic nie robi tylko obiecuje. Na wprowadzenie podobno potrzeba 9 miesięcy a kwiecień za pasem i jeszcze nie wiadomo, czy emerytura będzie na wiek, czy na obiecane przez Prezydenta Dudę 40 lat składkowych.
sdff / 31.41.177.* / 2016-04-11 18:38
No dobra powiem krótko jesli obniżą wiek emerytalny....to za 20-30 lat wprowadzą obowiązkową eutanazje po 67 roku. Polska jest bardzo bogatym krajem utrzymują przywileje góórników...mundurówek i wogóle...13,14..pensje i przejscia po 15 latach...............Wspieraj zus czynem zdychaj przed terminem.................takie chyba bedzie motto za 20-30 lat bo emerytury bedą.......raczej ich nie bedzie.......a jak beda to na formularz przeprowadzenia eutanazji tylko starczy.....tak wyliczone bedzie..hehe
roman283 / 94.141.153.* / 2016-04-11 18:34
40-lat pracy a ci z KRUSU - 50-LAT PRACY- chyba wiadomo dlaczego zbyt małe składki odprowadzaliście.
Mirka2 / 82.145.222.* / 2016-04-21 21:55
A wiesz ty matole jaka jest emerytura rolnicza- niewiele ponad 800zł. Ci ludzie ciężko pracują świątek piątek i niedzielę i nie osiem godzin tylko cały dzień.
nerwus / 188.146.13.* / 2016-04-11 18:31
Powinni jeszcze wprowadzić obowiązek odsyłania na emeryturę po przekroczeniu wieku np. o pięć lat i odesłać te różne Szyszki, Kaczyńskich , Milerów i resztę.
Komandor / 89.70.88.* / 2016-04-11 18:25
Należy pamiętać, ze obecni emeryci z pewnością nie chcą kolejnych kandydatów do podziału dziurawego wora pod nazwą ZUS. Za dwa lata jak przejdę na emeryturę również będę głosował aby reszta niewolników zapietruszała do końca żywota - żadnych nowych, łapczywych duszyczek
Leń / 93.105.176.* / 2016-04-11 18:10
NA EMERYTURĘ NAJLEPIEJ PO UKOŃCZENIU 18 ROKU ŻYCIA. A DO TEGO CZASU DLA KAŻDEGO 15599 +.
Byr777 / 95.160.159.* / 2016-04-11 17:47
Sprawiedliwie będzie tylko wtedy gdy to lata przepracowane dla kraju będą wytyczną do wysokości i wieku przejścia na emeryturę.
Grazkaheniu / 83.23.251.* / 2016-04-11 17:36
meszczyzna to muj maz byl kilka lat na recie na kregoslup od pieciu lat pracuie na czarno ma 63 lat juz nikt go niechce pszyiac legalnie jest slaby bo nawet nie mial zadnego urlopu i z czego ma zyc w tei chwili niepracuje co ma zrobic a ja jestem na emeryturze mam 950 zl zrobcie cos z tym zlikwiduicie prace na czarno bo wykorzystuja ludzi
60-tka / 89.79.158.* / 2016-04-11 17:05
przedewszystkim, nie jest to obniżenie tylko powrót do poprzedniego wieku emerytalnego 60/65, zabranego bez konsultacji. Poza tym zabrano kobietom możliwość przechodzenia na częściową emeryturę w wieku 55 lat. To nie panowie rodzą dzieci, pracują na 2 etatach w domu i w pracy, robią obiadki mężusiom nie wspomnę o innych sprawach. Kobieta 60 letnia to spracowana osoba z chorym kręgosłupem, mająca wrzody lub wyciętą macicę. Stała po mięso na kartki w nocnych kolejkach. Brak mechanizacji i nowoczesnych technologii powodowało to , że większość pracowników w naszym kraju pracowała ciężko fizycznie, zachód się od nas odciął. Teraz ludzie, którzy dożyli chcą cieszyć się życiem chociaż w biedzie, i ci którzy dożyli wogóle. A młodzi do pracy na wolne etaty, a nie za granicę!
60 latek / 83.3.217.* / 2016-04-11 18:05
zgadzam się że mężczyzna nie rodzi, ale to mężczyzna ciężko pracuje fizycznie, również pracuje na 2 etaty, w domu podczas remontów, naprawiając samochód itp, o tym już się nie pamięta, jedynie sztandarowo wypisuje się "obiadki ,sprzątanie", facet nie raz pracuje również na 2 etaty, i nie raz nie 2 pracuje dużo ciężej i więcej, a na koniec i tak umiera wcześniej zostawiając cały dorobek żonie, wraz z częścią wypracowanej przez siebie emerytury, nie ma prawa do urlopu rodzicielskiego i innych kobiecych przywilejów
Nie jestem przeciwny kobietom ale nieustanne użalanie się nad swoim losem jest irytujące, tak nas natura stworzyła i nie mamy na to wpływu.
Moim zdaniem to małżeństwa powinny się wspierać , jeżeli Ciebie droga 60-latko nikt nie wspiera to przecież mogłaś dokonać innych wyborów
pani 277 / 78.11.61.* / 2016-04-11 18:33
do 60 latka jak by nie patrzeć to kobiety mają ciężej .A faceci niech mniej piją.Ten kto prowadzi normalny styl życia to i pożyje.
gazda51 / 89.64.14.* / 2016-04-11 18:27
Tak wziąć kredyt i zmienić pracę ,Komorowski to ty .
plaf / 195.117.2.* / 2016-04-11 17:24
tylko dlaczego te wszystkie schorowane baby żyją po 85-90 lat a faceci po 60-70 lat.
Nędzarz / 80.238.103.* / 2016-04-11 17:04
Przeciwko są tylko mafie uprzywilejowanych .
myślec, myśleć! / 178.42.104.* / 2016-04-11 16:50
Emerytura liczona według nowych zasad jest o 40% niższa od tzw. starej emerytury. Tymczasem była prezes ZUS przyznaje wprost,
iż "niższe emerytury były jednym z celów reformy, ale gdy tę reformę wprowadzano... nikt o tym bardzo głośno nie mówił".
Do 2008 roku wysokość emerytury wypłacanej przez ZUS obliczana była w oparciu o tzw. formułę solidarnościową i zależała
głównie od stażu pracy. Aż do 2008 roku emeryt mógł zatem liczyć na emeryturę w wysokości ok. 60% swojej ostatniej pensji.
Sytuacja zmieniła się drastycznie w listopadzie 2008 roku, kiedy to nowy rząd doprowadził do uchwalenia nowej ustawy o
emeryturach i rentach. Zgodnie z tą ustawą, od stycznia 2009 roku emerytury miały być wypłacane na zupełnie innych niż
dotychczas zasadach. Od tej pory wysokość wypłacanej emerytury obliczana jest w oparciu o następujący wzór:
Miesięczna kwota emerytury = Całkowita wartość składek odprowadzonych
przez emeryta do ZUS /średnie dalsze trwanie życia w miesiącach.
Jak nietrudno zauważyć, w nowym systemie emerytalnym, wartość emerytury
zależy głównie od łącznej wartości składek, jakie odprowadziliśmy do ZUS w
ciągu naszego życia. Pozornie, system wydaje się więc sprawiedliwy, ale... na ostateczną wartość miesięcznej emerytury ma również wpływ
ilość miesięcy, przez którą dzielimy zgromadzony kapitał.
I tu zaczyna się problem, gdyż rząd przyjął, iż ilość tych miesięcy stanowić
będzie średnie dalsze trwanie życia dla osoby przechodzącej na emeryturę. Co
to oznacza? Średnie dalsze trwanie życia to ilość miesięcy, jaka średnio pozostaje
od momentu przejścia na emeryturę do chwili śmierci. Na chwilę obecną wartość ta,
dla osób przechodzących na emeryturę, wynosi statystycznie 216 miesięcy, czyli... 18
lat. Oznacza to, że osoby przechodzące obecnie na emeryturę, średnio dożywają jeszcze 18
lat więcej, czyli... żyją łącznie ok. 85 lat.
Co ciekawe, średnia długość życia w Polsce wynosi zaledwie... 77 lat. Gdyby przyjąć tę
wartość dla celów wzoru emerytalnego, wartość składek dzielilibyśmy nie przez 216 miesięcy,
a jedynie przez 120 miesięcy. W wyniku tego, emerytura byłaby niemal dwukrotnie wyższa. Ale nie jest.
Skąd ta różnica? Otóż średnia długość życia liczona jest dla całej populacji, natomiast średnie dalsze
trwanie życia liczone jest jedynie dla tych, którzy... już dożyli do emerytury. Jak nietrudno zauważyć,
ten drugi wskaźnik jest o wiele wyższy. Celowe przyjęcie go dla celów ustawy powoduje zatem, iż wypłacan
a emerytura jest... o wiele niższa.
Przyjęcie dla celów algorytmu, średniego dalszego trwania życia zamiast średniej długości życia, oznacza
przyjęcie założenia, iż emerytura dla konkretnej osoby wypłacana jest z puli składek uzbieranych przez tę i tylko tę osobę. ZUS przeznacza zatem
na wypłatę emerytur jedynie składki tych osób, które dożyły do emerytury. A co ze składkami tych osób, które umarły w wieku lat 40 czy 50 i emerytury
nie dożyły? One również, całymi latami, odprowadzały składki do ZUS. Składki te nie są jednak dziedziczne i nie podlegają zwrotowi spadkobiercom,
więc nadal powinny one znajdować się w kasie ZUS i służyć finansowaniu pozostałych emerytur. Emerytury powinny być zatem wyższe, niż wynika to z
przyjętego algorytmu. Pomimo to ZUS zakłada, że składki osób zmarłych przed osiągnięciem wieku emerytalnego, nie istnieją i w nowym systemie nie
zostaną przeznaczone na wypłaty emerytur dla innych. Co się zatem stało z tymi składkami? Nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że w wyniku przyjęcia takiego a nie innego sposobu liczenia nowej emerytury, świadczenia emerytalne spadły już teraz o prawie
połowę.
Nowy sposób liczenia emerytury zaczął obowiązywać od 2009 roku. W przeciwieństwie jednak do głośnej sprawy podwyższenia wieku emerytalnego czy
oburzenia związanego z likwidacją OFE, ta akurat sprawa nie była poprzedzona żadną publiczną debatą, a GŁÓWNE ME(N)DIA przemilczały wówczas ten temat.
W jaki sposób mogło do tego dojść? W celu uśpienia uwagi opinii publicznej i uniknięcia skokowego niezadowolenia emerytów, rząd wprowadził mechanizm,
który pozwolił na stopniowe zmniejszanie wysokości emerytur. Mechanizm ten polegał na tym, iż przy obliczaniu wysokości emerytury, udział nowej formuły
zwiększał się co roku o 20% i wprowadzany był stopniowo przez 5 lat... aż do roku 2014, gdy emerytury zaczęły być liczone już w 100% według nowej
formuły. W ten sposób emerytury nie zmniejszyły się w sposób natychmiastowy o 1200 zł. Zmniejszyły się jednak o tę kwotę w sposób stopniowy, na
przestrzeni 5 kolejnych lat.
Dlaczego akurat 1200 zł? Policzmy. Średnia Emerytura liczona według starych zasad wynosiła 3036 zł. Ta sama emerytura liczona nowym sposobem wynosi
już jedynie1856 zł. To oznacza spadek wysokości średniej emerytury o niemal 1200 zł w ciągu zaledwie 5 lat reformy. W ujęciu procentowym, średnia
wartość polskiej emerytury zmniejszyła się prawie o 40%.
Pamiętajmy, iż podane powyżej wartości są wartościami brutto. Średnia Emerytu
syzyf / 89.73.242.* / 2016-06-06 10:15
" A co ze składkami tych osób, które umarły w wieku lat 40 czy 50 i emerytury
nie dożyły? One również, całymi latami, odprowadzały składki do ZUS. Składki te nie są jednak dziedziczne i nie podlegają zwrotowi spadkobiercom,
więc nadal powinny one znajdować się w kasie ZUS i służyć finansowaniu pozostałych emerytur." Pisząc takie słowa dajesz się poznać jako idealista.ZUS to agencja złodziejskiego państwa i tak jak ono stosuje złodziejskie metody wobec pracowników płacących składki..
emerytka125 / 83.31.159.* / 2016-04-21 21:50
Zacznij myśleć i nie oszukuj! Gdzie są składki tych co umarli przed emerytura? A z czego są renty rodzinne na dzieci i wdowy? A z czego są renty wdowie dla współmałżonków po śmierci emeryta?

Najnowsze wpisy