Tak chcę. Chce mieć prawo do pracy do końca mojego życia /no i emeryturę już wypracowaną/,umowy śmieciowe mi nie przeszkadzają ja mam pracę do końca swoich dni, lasów nikt nie sprzedaje a ziemię niech sobie kupują i tak jej ze sobą nie zabiorą a kasa zostanie,
Vat właśnie obniżają /w obietnicach/,wysokie podatki dotyczą raczej bogatych ja placę 18 % a inni ? Nie trzeba było tyle zarabiać. Emigracji chcę - będzie luźniej w kraju, przynajmniej w tygodniu bo na weekend przyjeżdżają, gender- a co to jest ?, meczetów na razie nie budują - chyba przerobią kościoły, GMO - już żrę tylko o tym nie wiem /truskawki, banany, mandarynki,itp./, uboju rytualnego - a co mnie to obchodzi - nie moja koza, euro chcę na pewno bo w stabilność złotówki nigdy nie uwierzę, itd. itp.