jaga baba&&
/ 87.96.25.* / 2011-10-23 23:09
ludu. Głos ludu jest dla parlamentarzystow oraz przywódców krajów "prawdziwie demokratycznych" czymś żałosnym i niegodnym uwagi. Co innego gdy protestują ludzie w Chinach, Rosji, Ukrainie, Afryce Pn., wtedy takie protesty nawet w liczbie 15 osób są pkazywane we wszystkich centralnie zarządzanych z Brukseli i Waszyngtony telewizjach i są komentowane poważnie z zaciętymi twarzami przez komentatorów TV. Wtedy są to protesty które dowodzą że wtych krajach są lamane podstawowe prawa obywatelskie i że są to kraje nie demokratyczne. Tak dziala propaganda medialna na Zachodzie.
USA+WB+Francja = Globalne Reżimy Totalitarne