Rocky
/ 195.94.201.* / 2006-05-26 10:25
Niektórzy to na rynek patrzą tylko na dwa sposoby. Rośnie, no to już hossa. Spada, no to już bessa. A opcje są tak na prawdę cztery:
1) rośnie bo jest hossa,
2) spada bo jest bessa,
3) rośnie bo jest lokalna korekta w ramach bessy,
4) spada bo jest lokalna korekta w ramach hossy,
Można jeszcze dorzucić trend boczny.
Właśnie istnienie tylu możliwości sprawia, że nikt do końca nie wie jaką pozycję zająć na rynku. Jedyne co można powiedzieć, to że przy takiej zmienności rynku jak ostatnio należy zachować szczególną ostrożność. W takiej sytuacji bardzo dobrym rozwiązaniem może być wyjście z rynku i obserwacja. Czy nie lepiej uczestniczyć w spokojnym trendzie wzrostowym, jak takowy się wyklaruje, a nie jednego dnia zyskać 2%, drugiego dnia stracić 4%, bo się jest w gorącej wodzie kąpanym i trzeba już na jednej sesji wszystkie straty za wszelką cenę odrobić! Ja jestem obecnie poza rynkiem i taką pozycję polecam innym, szczególnie mniej doświadczonym (gram już od 10 lat na giełdzie).