Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

Money.pl / 2015-08-28 08:21

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Komentarze do wiadomości: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel.

Re: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

georg843 / 78.9.142.* / 2015-08-28 08:42

+ popieram - neguję 1 usuń Zgłoś do usunięcia

dokąd zmierza RP ?.... do samozagłady !!!

Re: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

juykjj / 82.132.230.* / 2015-08-28 10:28

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

oj 25 lat temu nawet nie marzylismy o takiej 'zagladzie' ...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Re: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

321stat. / 178.37.162.* / 2015-08-28 08:37

+ popieram - neguję 3 usuń Zgłoś do usunięcia

"To państwo polskie istnieje tylko teoretycznie" więc ochrona nie istnieje !

Re: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

dziumdzia / 195.85.227.* / 2015-08-28 08:34

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

prezydent tysiąclecia?, to niemożliwe, on przecież wszystko wiedział najlepiej, nasza PO, to partia tysiąclecia, tylko ona potrafi nas wyprowadzić na ... Grecję mówią złośliwcy .... złośliwcy mają rację, głosujmy na PO.

Re: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

Juergen / 82.160.112.* / 2015-08-28 08:33

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Dlaczego państwowe zakłady pod płaszczem przemysłu strategicznego
mają być chronione przed prawem ekonomii, czy tylko by kolesiom zapewnić
wygodne stołki na koszt podatnika

Re: Ochrona strategicznych firm nie istnieje. Potentaci z Polski to łatwy cel

Ibrachim Pasza / 213.189.34.* / 2015-08-28 08:32

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Po podliczeniu okazało się, że Spółek jest mniej niż palców u 2 rąk (polskich). Więc aby się nie ośmieszać nie wydali rozporządzenia. Przehandlowali wszystko z wyjątkiem (jeszcze) lasów i rzek.