oto liberal tusk obniza podatki! irlandzki cud u bram!...
mialo byc tak pieknie a bedize jak zwykle :(.
a polacy nadal sa przekonani ze socjalizm jest najlepszy :). gratuluje temu krajowi :/... odprowadzam kilkaset zlotych miesieczni na zdrowie i jak chce isc do badania krwi to i tak musze sobie te 30 zlotych zaplacic, bo zeby dostac skierowanie musze spedzic pol dnia w przychodni u lekarza rodzinnego, co wiaze sie z urlopem, wiec i tak mi sie nie oplaca. niech oddadza mi cala skladke, ubezpiecze sie prywatnie i bede chodzil gdzie bede chcial...

Nie tak mialo byc Panie Donaldzie ...

Abstrahując od słuszności wprowadzenia odpłatności warto uświadomić sobie że jeżeli tak się stanie oznaczać to będzie faktyczną podwyżkę podatków: płacąc te same składki będziemy otrzymywać mniej świadczeń. Oczywiście rozkład tej podwyżki będzie zależał od tego jak będzie kształtować się zdrowie każdego z nas - Ci co nie chorują (lub nie mają nieszczęśliwych wypadków) tego nie odczują. Wyraźnie gorzej będą mieć chorowici i ofary wypadków.

Ochrona zdrowia jest wyjątkowo trudnym tematem. Jestem zwolennikiem całkowitej prywatyzacji szpitali i innych placówek służby zdrowia pod warunkem likwidacji obecnego systemu tzn. składki zdrowotnej i NFZ-tu jako płatnika dla poszczególnych jednostek. Ubezpieczenie mogłoby pozostać jako obowiązkowe (choć niechętnie) ale oferować je musiałyby prywatne zakłady ubezpieczeniowe (takie ubezpieczenia są zresztą dostępne już teraz).
Państwo powinno być gwarantem jedynie w przypadku najcięższych i przewlekłych schorzeń czyli tam gdzie ubezpieczycieli prywatni nie będą chcieli ponosić ryzyka lub też składka z tego tytułu byłaby horrendlnie wysoka oraz mieć pod sobą służby ratownicze (pogotowie).

Zdaję sobie sprawę że przejście z jednego systemu do innego jest niezwykle trudne ale wcześniej czy później obecny system zbankrutuje więc lepiej szykować się na ten moment bo może być to jedyna okazja by dokonać jego zmiany.