Forum Polityka, aktualnościKraj

Od 2012 roku trudniej będzie zdać egzamin gimnazjalny

Od 2012 roku trudniej będzie zdać egzamin gimnazjalny

Wyświetlaj:
janusz pawlacz / 80.51.30.* / 2011-04-14 19:10
jak się do liceum chce, to trzeba się starać, inaczej raus do zawodówki, podludzie. BYDŁO WSZĘDZIE, zachciewa się edukacji, co? nie dla polackich śmieciów, polaków robaków biedaków.
Pozdrawiam, pan jaweł drugi.
Aśka;) / 83.238.198.* / 2011-04-14 17:07
Co dzień mamy jakieś sprawdziany a teraz jeszcze to normalnie super;!
Ona jest innnaa;!!!
Ni czaje takiej osoby ;! :! :!
;(
Klaudia96 / 77.253.78.* / 2011-04-14 16:27
Co za kretyni no !!!!!!!!!! Mało im że, nie mogli gimnazjaliści wytrzymać w nerwach przed normalnymi testami ?! Chcą nam sprawę pogorszyć? ONA TO ROBI TYLKO DLATEGO ŻE JEST CORAZ WIĘCEJ STUDENTÓW LUDZIE SIĘ CHCĄ UCZYĆ A BRAKUJE JEJ LUDZI DO KOMUNALKI !!!!!!! Tylko zyski dla nich o normalnych ludziach nigdy nie pomyślą !!!!!
Aśka;) / 83.238.198.* / 2011-04-14 14:57
Przyłączam się teraz to tylko będziemy miejsca w zawkach szukać bo na LO lub tech nawet nie ma co liczyć ;!
bo jej sie nowych reform zachciało o nas nie pomyślała jak mnie takie cos wkur** to szok ;! kurcze trzeba coś z tym zrobić no bo co innego macie jakieś pomysły przecież nie będziemy tu siedzieć po cichu ;!!
GF / 89.74.199.* / 2011-04-14 14:52
Dziekuje pani Katarzyno, zarezerwowała mi pani miejsce w zawodówce, o liceum nie bedzie mowy
Życze pani jak najgorzej! KRETYNKA!
Aśka;) / 83.238.198.* / 2011-04-14 12:45
o no i tu si.e zgadzam pogarszają tym sprawę bo teraz to pewno pójde do zawy ;( ja nie chce czemu nie może być tak jak było ;!!
mara45 / 2011-04-14 12:16
reformy szkolnictwa = coraz bardziej niewykształcona młodzież w Polsce
Aśka;) / 83.238.198.* / 2011-04-14 12:15
Ja jestem ciekawa co by było gdyby ona to napisała uważa sie za taka madra a pewnie z 20 punktów by miała ale to jest wgl żżżżżżżżżżżAAAAAAAAALLLLLLL nie rozumiem takich ludzi co wszystko utrudniają najgorsze jest jeszcze to ze nawet nie możemy sie do nich przygotować no bo jak jeżeli wszystko będzie inne wiec nie ma co mówić nasz rocznik jest królikiem doświadczalnym teraz testy były łatwe wiec podejrzewam ze na rok akurat my będziemy mieli trudne ;!
A wie ktoś czy z ta prezentacja to prawda i o co z nia chodzi no bo ja nic nie wiem na na serio mam stresa ;(
Pomocy ludzie musimy sie trzymać razem bo widać że ona naszego rocznika nie lubu
Pozdro ludzie;|
Klaudia96 / 77.253.78.* / 2011-04-14 16:30
Ja też jestem z rocznika "królików doświadczalnych" i te prezentacje to prawda... Bo pani hal (napisałam z małej bo nie mam do niej szacunku) się zachciało matury w klasach gimnazjalnych a później podstawowych ... Ja jej proponuje napisać takie testy zobaczymy.. Pisze ten test dopiero za rok ale już się masakrycznie boje ...
yaoistyczna / 178.235.30.* / 2011-04-14 11:12
@Asia '96, prawda jest taka, że obecne testy językowe są banalne. aż za bardzo. co można sprawdzić , albo udowodnić zaznaczając jedynie literki? w testowych tak na prawdę nie możesz pokazać, czy wgl umiesz pisać ;) są osoby, które większość testu zaznaczają na pałę *np. ja* i mogą napisać go dobrze przez zupełny przypadek, co jest krzywdzące dla tych, którzy rzeczywiście język umieją. jeśli chodzi o resztę reformy egzaminu na przyszły rok, to szczerze Wam współczuję drugoklasiści... minister edukacji chyba nie ma dzieci..
Asia ' 96 / 193.138.241.* / 2011-04-13 16:02
Dlaczego zawsze rocznik '96' ? Wgl. co to ma być . Jestem w II klasie gimnazjalnej i uważam iż ta nowa podstawa programowa jest 'beznadziejna' ; / mamy być królikami doświadczalnymi ? Bo oni na tym zarabiają ? A z tym rozszerzonym Angielskim to na prawdę; . Co im nie pasuje w tych obecnych testach ?
Kalaszek / 213.241.60.* / 2011-04-13 17:06
Ja dzisiaj napisałem mat-przyri się cholernie wkurzyłem bo mam około 29/31 na 50, a z humana będę mieć około 40+. Więc jest się co pocieszać :)
justyna'96 / 77.114.146.* / 2011-04-13 15:00
Dla mnie ta cała nowa podstawa programowa jest bez najmniejszego sensu. Przecież to jest to samo co uczyli się przed nami. No może troche rozszerzone. Do tego książki wszystkie są nowe. Co prawda można kupić stare, ale to nie jest to samo. Np w książce do literatury w nowej podstawie programowej nie ma niektórych wierszy. I jak tu opracować temat. Wyrzucenie pieniędzy w błoto. Nie wiem jak w innych szkołach, ale u mnie jest tak, że '96 rocznik uczy się dwóch języków. Jakby jednego było mało.
Gioconda / 87.105.245.* / 2011-04-13 14:33
Ci ludzie nie pisali testów i nie wiedzą jak jest! To nieprawda, że "widok z mojego okna" się opisuje, bo są ciekawe wypracowania. A teraz co będzie? Jak spędzę swoje życie? W ogóle te reformy to bezsens!
królik_doświadczalny / 2011-04-13 11:48
tak niech dorzucają jeszcze dzieciakom stresów, co reforma szkolnictwa to pomyłka, już pomysł z założeniem Gimnazjów był wielkim błędem!
Mroczne Kiwi / 89.78.159.* / 2011-04-13 11:44
Naprawdę powinniśmy zaprotestować. U nas nauczyciele są także bardzo przeciwni tym egzaminom.

To jest niesprawiedliwe, polskim mozna sobie nawet historie nadgonić a tak to nie mam gdzie się wybrać, pewnie wszystkiego zawodówki będą już zapchane :)) dziekujemy :)
Soffa / 83.31.150.* / 2011-04-13 11:11
Witam serdecznie wszytkich, również jestem rocznikiem 96' :(
Dla mnie ta nowa podstawa to kompletna głupota! Za kilka lat, jak tak dalej pójdzie, to uczeń o przeciętnych uzdolnieniach nie będzie miał szans na zdanie egazminu! Czy Oni myślą, że spędzamy nad książkami 24 h i jesteśmy geniuszami?! U mnie nauczyciele też nadganiają materiał, z biologii jesteśmy podobno ekstremalnie do tyłu.
Projekty... nie wiem o co w nich chodzi i jaką mają cel? Nie dość, że i tak mamy dużo stresów w szkole i brak siły na naukę to mamy jeszcze tracić czas na jakieś projekty? OBOWIĄZKOWE! Pani Hall chyba się w głowie poprzewracało! Może Ona uwielbiała siedzieć w książkach i utrudniać sobie życie. Często jest tak, że mamy po 4-5 klasówek na tydzień. Nauczyciele nazywają to "kartkówkami" aby móc robić nam tego jak najwięcej. jestem przerażona matematyką w przyszłym roku - nie jestem orłem, tak samo angielski, który w mojej podstawówce był olewany przez panią. Poszaleli z tymi językami! Rozumiem, są potrzebne, ale ktoś może nie mieć zdoloności itp. Bez przesady, wymagają biegłej znajomości w gimnazjum. Jeśli już tak im zależy na językach to niech zrobią na teście zadania na poziom podstawowy, a jak ktoś lubi i zna język to niech zdaje sobie rozszerzony i będzie miał większe szanse na szkołę. Oliwa sprawiedliwa. Chyba w tej komisji nie mają dzieci. Myślę, że oni dobrze zdają sobie sprawę, że jest niemożliwością dla przeciętnego ucznia opanowanie materiału z III klas. Ok, rzeczy podstawowe tak, ale to co oni chcą zrobić na tym teście to porażka... Tyle lat było dobrze, przyszła sobie Hall i dokłada dzieciom stresu i kłopotów, nie dość, że i tak dużo tego jest. Nie rozumiem idei tych całych testów... musisz pobić w matmie swoją nauczycielkę i znać angielski lepiej niż Brytyjczyk i mieć wiedzę profesora polonistyki, historii, mieć wiedzę jak lekarz o budowie człowieka... Nie rozumiem też tych lekcji EDB, mój nauczyciel nawet się nie wysila żeby zaprowadzić spokój na lekcji, więc co My z niej wyniesiemy? Nic nowego się zresztą nie dowiaduję, naprawdę, nie mam podręcznika, bo nie chce narażać mamy na koszty, książki są i tak zdecydowanie za drogie (i jeszcze ten badziewny znaczek ";zgodne z nową podstawą programową" za który trzeba płacić, tak jak w sklepie za firmę produktu, dodatkową kasę) i sprawdziany z Edukacji piszę polegając tylko na swojej wiedzy i mam 4 lub 5. Ogólnie to wszystko jest dziwne... Nie dość, że w lll klasie trzeba się przygotowywać do testów to jeszcze mamy jakieś projekty i inne gów*a, które zabierają czas. Nie rozumiem...
Przepraszam, że się tak rozpisuje, ale chyba rozumiecie :)

Pozdrawiam, Weronika.

Najnowsze wpisy