Forum Polityka, aktualnościKraj

Odcinkowy pomiar prędkości. Nowe fotoradary na polskich drogach

Odcinkowy pomiar prędkości. Nowe fotoradary na polskich drogach

Wyświetlaj:
Wapniak / 2013-01-05 13:03 / Tysiącznik na forum
No cóż...strach jest chodzić po ulicach... nawet w biały dzień. Będzie strach jeździć. Niby strach ten sam ale inne przyczyny i skutki. Jednak Rząd myśli... o nas.
autobezkól / 93.181.170.* / 2013-01-05 12:13
średnia prędkość podrózy po krajówce 43km/h.Czyli że 85km w 1godz 40 minut.Taką prędkość bez problemu osiąga się rowerem.Po hui samochdy?
JaRzygamNa to / 93.181.170.* / 2013-01-05 12:11
Mają zryte łby i tyle.Cały ten kraj to jedno szambo.Kiedyś było inaczej,normalniej,ludzie się do siebie uśmiechali i mówili dzień dobry.Dzisiaj jeden drugiemu szczerzy kły i w plecy wbija albo fotoradar albo opłatę.Góuwno warte to wszystko.Rzygam
taki tam / 178.183.159.* / 2013-01-05 12:06
Faszystowsko-stalinowskiemu rządowi Tuska, mimo że na nic nie ma kasy, jakoś nigdy nie brakuje na narzędzia ucisku obywatela i rosnąca armię urzędasów-pasożytów.
L_W / 83.5.89.* / 2013-01-05 12:03
Idiotyzm do POtęgi VR&DT.
Wjeżdża kierowca na taki odcinek z prędkością przekraczającą dopuszczalną, po przejechaniu odcinka A robi sobie przerwę, następnie kontynuuje jazdę na odcinku B z prędkoscią ponownie przekraczającą dopuszczalną.
Średnia prędkość będzie poniżej dopuszczalnej i wszystko jest, pozornie, OK.
Zapewne pojawią się urządzenia do zainstalowania w samochodzie mierzące prędość średnią na tych odcinkach - da się zrobić. Oprogramowanie można aktualizować w miarę ustawiania kolejnych znaków ograniczających prędkość.
Ukłon w stronę autorów Automapy - pracujecie już nad tym?
też kierowca / 95.51.105.* / 2013-01-05 11:59
w Niemczech prawie w każdym miasteczku są fotoradary - spróbujcie tam przekraczać prędkość ; w Szwajcarii znak 50 km/h oznacza max 50 i wszyscy jeżdżą wolniej czyli ok 45 km/h - i mają znacznie mniej wypadków niż u nas proporcjonalnie.
Tam ktoś kto przekracza prędkość jest traktowany jak potencjalny przestępca i zagrożenie.
kierowca / 78.131.154.* / 2013-01-05 12:10
te kierowca bądż tak obiektywny i dopisz że tam każde miasteczko ma połączenie z autostradą bądz inną drogą szybkiego ruchu
Gdyby było tak i u nas to ja mogę po zabudowanym i 30 jechać
kumasz różnicę
skpl / 77.113.181.* / 2013-01-05 11:52
jakie złupić? zostań swiadomykierowcapl i problem z głowy :-)
Araspoz / 83.8.178.* / 2013-01-05 11:49
A ja jestem za! Można jeździć zgodnie z przepisami i nie martwic się radarami! Da się!
Łysy 25 / 81.219.206.* / 2013-01-05 11:45
Tutaj chodzi nie o bezpieczeństwo ale łatanie dziury w budżecie ORAZ o utrzymanie przy życiu rozlicznych ośrodków szkolenia i doskonalenia kierowców (często korupcyjnie powiązanych z wyskokimi funkcjonariuszami Policji).

Różne ośrodki szkoleniowe kierowców porozrastały się niczym pieczarki na końskim gów*ie i teraz wymyśla się coraz to nowe (i bardziej debilne) przepisy, aby utrzymać je przy życiu.
Oczywiście na koszt obywatela-frajera.
controversy286 / 62.21.7.* / 2013-01-05 11:09
"To jedyny sposób na walkę z kierowcami i zamianę pierwszego miejsca na chociażby drugie pod względem zgonów w wypadkach drogowych w Unii Europejskiej - dodaje." - serio? a stan dróg i brak autostrad to nie mają na to wpływu prawda?????
z prawem jazdy / 83.20.35.* / 2013-01-05 10:35
Ktoś kto ptrzrkracza szybkość jest przestepcą (orzynajmniej drogowym). Zanczy to mniej więcej tyle ,ze budżet oparty na wpływach od "przestepców". A tak dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=LRd4NPYRQGY
xc / 91.90.160.* / 2013-01-05 10:19
Do sceptyków: liczba ofiar wypadków na drodze: 2007 około 5600 osób, 2012 3515 osób, czyli 2 tys osób uratowano, może wśród nich jesteście wy, wasi bliscy no, ale lepiej najeźdżać na fotoradary(a to one pomgły znacznie poprawić bezpieczeństwo we Francji czy Holandii), Żeby nie było, że nic się nie buduje, kto jeździ to wie: w tamtym roku otwarto koło 700 km autostrad i ekspresówek( z 5 razy więcej niż w 2007) i wpływy z fotoradarów to pół procent dochodów budżetu, ale łatwiej pisać, że fotoradary ble, Tusk ble a jak giną niewinni ludzie na drogach to skowyt: niech rząd coś zrobi.
@@@ / 89.68.238.* / 2013-01-05 10:48

w tamtym roku otwarto koło 700 km autostrad i ekspresówek

POmylilo ci sie otwarcie autostrady z pozwoleniem jazdy PO budowie drogi.
dgen / 2013-01-05 10:12 / Tysiącznik na forum
proponuję rządowi zrobić specjalne "nakładki" na fotoradary - każdy niepełnosprawny umysłowo wyborca PO miałby w samochodzie specjalny czip, który naliczałby dodatkową opłatę. Opłata taka byłaby jeszcze większa , gdy podczas przekroczenia prędkości padałby deszcz - to przeciez tęgie PO-wskie umysły wymyśliły deszczowy podatek. I tym sposobem wszyscy byliby zadowoleni: i rostowski i wyborcy PO - oni są skłonni oddac tuskowi nawet życie aby tylko straszny kaszor nie powrócił ze swoimi chorymi pomysłami, typu obnizka składki rentowej czy 22 % vat
emeryt biedak / 83.22.114.* / 2013-01-05 09:50
Wy tępaki nie budujcie normalnych dróg takich jakie są w całej Europie tylko stawiacie fotoradary . W krajach na przykład skandynawskich drogi pomimo specyficznych warunków klimatycznych są cały czas czarne z odpowiednim oznakowaniem,przejściami bezkolizyjnymi dla pieszych i wyodrębnionymi trasami dla rowerów i dlatego tam liczba wypadków jest mniejsza. Nie ma tak żarłocznego systemu karania kierowców jak jest u nas ,gdzie tylko jedyną metodą zdaniem tych mądrali jest stawianie radarów i pod pozorem bezpieczeństwa wyciąganie pieniędzy i grabienie ludzi.Niech ci budowniczowie radarów jadą sobie do Norwegii i się przekonają na własne gały jak powinien wyglądać ruch drogowy i jak należy o niego dbać i jak go egzekwować i przez kogo . Ta banda złodziei, nieudaczników, głupków w tym kraju nic nie zrobi dobrego, tylko potrafi karać i wprowadzać nowe restrykcje.
Mis6 / 83.25.13.* / 2013-01-05 11:05
Po części masz racje - ale w Norwegii czy Niemczech nie ma takiego chamstwa i przekonania o własnych umiejętnościach jak u nas. to nie prędkość zabija (choć czasem pomaga). Sam na drogach które znam na pamięć jeżdżę szybciej niż można, jednak ilość wariatów wyprzedzających na ciągłej pod górę itp. jest zatrważająca.
Do Norwegi nam daleko - tam nikt się tak nie śpieszy, choć drogi wcale nie są takie szerokie i proste jak w Niemczech (poza kilkoma odcinkami autostrad).
:7) / 148.122.185.* / 2013-01-05 10:16
No i wszytko było by jasne gdyby nie statystyki, co długi weekend mamy fajne choć smutne osiągnięcia, pijacy na drodze i chamstwo jest nasza duma......dróg nie wybuduje się w rok, a foto radary może choć na troszkę zwolnią naszych rajdowców, a tak na marginesie to wystarczy patrzeć na znaki i kieszeń będzie ok.
emeryt biedak / 83.22.111.* / 2013-01-05 14:18
Temu Państwu wcale nie zależy na tym, aby na drogach nie było pijanych i wcale nie zależy na tym, aby ograniczyć liczbę wypadków Gdyby im zależało to pijaków można wyeliminować jednym krótkim pociągnięciem. Stwierdzona u kierującego nietrzeźwość równa się z automatycznym przepadkiem samochodu obojętnie czyj on jest. Po pijaku zazwyczaj nie jeżdżą ludzie maluchami i Trabantami, ale jeżdżą pijacy wypasionymi furami, których stać na takie samochody i stać ich na wódę, a łapówy, na kolegia i sądy.Proszę Pana jak nie wiadomo o o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze i to, duże.To jest nie prawda proszę Pana, że w Skandynawii nie jeździ się szybko Odnoszę wrażenie, że tam auta jadą o wiele szybciej niż u nas,ale tam przepisy,ruch drogowy i jego infrastruktura jest inna ,bardziej logiczna i przychylna kierowcom A n nas tylko potrafi karać i represjonować więcej nic nie potrafią wy myśleć.
p400 / 188.33.241.* / 2013-01-05 09:41
państwo policyjne jaki wniosek na wybory tłumem i na śmietnik z tym układem politycznym ....

Najnowsze wpisy