o**********
/ 77.65.92.* / 2015-06-11 17:55
Wszyscy tylko ujadają, że nie powinni dostać odpraw, że się nie należy, że dosyć już się obłowili... A ja się pytam, dlaczego dla różnych ludzi mają być stosowane odmienne praktyki? Dlaczego Kowalskiemu zatrudnionemu w stolarni ma się należeć odprawa, a Sikorskiemu w sejmie już nie? Zazdrościcie, choć nikt z was się do tego nie przyzna. To takie typowo polskie - jak jeden coś ma, a drugi nie to ten drugi będzie chciał żeby tamto coś mu się zepsuło albo żeby mu ukradli. Z taką mentalnością nie dorobimy się nigdy, rozwalimy każdy system i wykończymy każdego, komu się udało. Tak myślę, czy to spuścizna po komunie czy to czerwony wirus wyżarł im mózgi, czy to może jest jeszcze głębiej zakorzenione w polskiej naturze. Przecież rozbiory Polski mieliśmy niejako na własne życzenie. Nie ma w Polce miejsca dla osób wybitnych - króluje bylejakość i przeciętniactwo.