klientka
/ 178.37.45.* / 2012-01-25 15:04
Witam Serdecznie
Miałam podobną sytuację do Państwa otóż również zakupiłam buty w sklepie Altero w Tesco w Gliwicach. Buty były obuwiem przejściowym i kosztowały 200zł, w jednym bucie popękało mi tworzywo na wysokości śródstopia oddałam buty do reklamacji jakież było moje zdziwienie gdy się okazało, iż moja reklamacja została rozpatrzona negatywnie i co dalej…. Napisałam odwołanie od nie uznanej reklamacji, ponowne rozczarowanie reklamacja nie uznana. Straciłam nadzieje, ale postanowiłam się nie poddawać udałam się do Rzecznika Praw Konsumenta w Gliwicach (fantastyczny człowiek), kazał mi odebrać wszystkie papiery związane z obuwiem ze sklepu oraz buty i przyjechać do niego. Gdy zapoznał się z papierami stwierdził, że nie uznanie reklamacji jest nie podstawne, ponieważ buty są obuwiem przejściowym praktycznie nie noszonym i w bardzo dobrym stanie, poza tym gwarancja na każde obuwie wynosi 2 lata. Wspólnie stworzyliśmy pismo, zrobiłam zdjęcia obuwia, oryginał wysłałam do głównej siedziby w Krakowie, a kopie do Gliwic i dla mnie. Po 2-tygodniach moja reklamacja została pozytywnie rozpatrzona, wybrałam sobie nowe obuwie (ponieważ nie mogłam wybrać pieniędzy), a różnica została mi wypłacona. Tak, że drogie Panie nie poddawajcie się, tylko walczcie o swoje prawa, jedna bardzo ważna zasada - w razie problemów konsultujcie się z Rzecznikiem do Praw Konsumenta (konsultacje są przecież darmowe).
Pozdrawiam