Dzien dobry,

Chciałbym zapytać o rade odnośnie mojego problemu:
Otóż w 2016 roku doznałem kontuzji kolana lewego podczas gry w siatkówkę, tamtego dnia udałem się na SOR w miejscowym szpitalu a następnie odbyłem kilka konsultacji lekarskich. Uraz okazał się dość poważny ponieważ po wykonaniu badania za pomocą rezonansu magnetycznym zostało potwierdzone naderwanie więzadła przedniego krzyżowego oraz pęknięta łękotka. Ze względu na to ze jestem ubezpieczonym w pracy (PZU grupowe) złożyłem wniosek i w wyniku utraty uszczerbku na zdrowiu dostałem odszkodowanie. Na tamten czas operacja nie była wskazana, ponieważ wystarczała praca z fizjoterapeuta.

Niestety w ostatnich dniach podczas zabawy z córka w domu, znowu niefortunnie postawiłem nogę i cos w kolanie strzeliło. Tym razem nie udałem się na SOR, tylko po kilku dniach bezpośrednio do specjalisty - ortopedy, który znowu zlecił badanie rezonansem magnetyczny. Tym razem okazje się ze więzadło jest już całkowicie zerwane oraz łękotka i pozostaje tylko operacja, na która jestem zapisany – termin 2022.

W związku z ta sytuacja mam kilka pytań:
- Czy będzie mi przysługiwało odszkodowanie z tytułu utraty uszczerbku na zdrowiu ? jeśli tym razem nie byłem na SOR?
Czy w tym wypadku powinienem otworzyć nowa sprawę z PZU czy jednak kontynuować stara sprawę?
- Czy przysługuje mi jakieś odszkodowanie z tytułu mojego ubezpieczenia w domu ? NNW?

Bardzo proszę o pomoc
Dziekuje