Witam, jestem uczniem pewnego liceum, jestem tam ubezpieczony. Pod koniec lutego 2013r. złamałem V kość śródręcza prawej ręki. tego samego dnia poszedłem z tym do szpitala, tam chirurg wsadził mi rękę w gips i dał skierowanie do lekarza ortopedy na następny tydzień. Lekarz ortopeda wydał decyzję o operacji tej ręki. 3 dni leżałem w szpitalu, po czym miałem tą operację. W mojej karcie informacyjnej, w rubryce "Leczenie" było napisane "Leczenie operacyjne: 12.03.13 - kryta repozycja, zespolenie drutem k, unieruchomienie". Po kilku wizytach u lekarza ortopedy zostałem umówiony na kolejny zabieg, który miał na celu usunięcie zespolenia. Dodam, że nie jestem w klasie maturalnej i przez okres czasu leczenia nie mogłem pisać na lekcjach. W sumie leczenie trwało od 27.02.2013 do 24 kwietnia tego samego roku. PZU przyznało mi odszkodowanie w kwocie 600zł, ta kwota mnie nie zadowala, myślę, że nie jest adekwatna do długości leczenia itp.
W uzasadnieniu wysokości świadczenia wypisano:
- świadczenie z tytułu złamania kości lub zwichnięcia stawu / Ryzyko podstawowe 360.00 PLN
- świadczenie z tytułu leczenia operacyjnego / Ryzyko podstawowe 240.00 PLN
- Razem wysokość świadczenia 600.00 PLN
Stąd moje pytanie, czy warto się odwoływać i jeśli tak, to proszę o informację ile mam na to czasu, oraz jak to zrobić.
Pozdrawiam.