Minister transportu Sławomir Nowak, w końcu odwołał byłego akredytowanego przy MAK Edmunda Klicha. Udało się to dopiero za drugim razem, zresztą sam fakt że komisja dwukrotnie chciała go odwołać o czymś świadczy, szkoda że były minister nie zrobił tego za pierwszytm razem...być może śledztwo wyglądało by inaczej... a co Wy sądzicie o całej sprawie z Klichem?
Jedna z lepszych dezycji nowego ministra!! Grabowski na nieszczęście nie miał tyle odwagi, albo poprstu nie chciał go odwołać...
Dobrze się stało, nie sparwdzał się niestety pan Klich w tej roli i tak długo mu się udawało pozostać na stanowisku.