Czyli w marcu, więc już po 'wyjęciu' z OFE części obligacyjnej.
Zgodnie z ustawą o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (art. 131) co do zasady połowa środków została lub zostanie (jeśli dotąd nie dostarczyła odpisu aktu zgonu, odpisu aktu małżeństwa itd) przetransferowana do OFE wdowy. Reszta wypłacona uposażonemu/uposażonym, a jeśli takiego/takich zmarły nie wskazał- środki te weszły do spadku i zostały/zostaną wypłacone spadkobiercom czyli wdowie + dzieciom itd.
Tu znów potrzebne jest dostarczenie do OFE dokumentów- wniosek+ prawomocne stwierdzenie nabycia spadku.
Sama nowelizacja ustawy i 'wyjęcie' cz. obligacyjnej zmieniła tyle, że owe 51,5% środków zmarłego przeszły na jego subkonto w ZUS, ale podział środków na nim po śmierci ubezpieczonego czyli tzw. dziedziczenie odbywa się identycznie jak środków z OFE- tj. wg. tych samych zasad, dla tych samych uposażonych/spadkobierców na podstawie zawiadomienia z OFE, jaki podział w konkretnym przypadku zmarłego członka OFE nastąpił- to jest czy są uposażenia, czy nie, jacy są spadkobiercy, i czy wdowa swój udział spadkowy lub uposażeniowy wypłaca, czy przekazuje na swoje OFE (bo ma taki wybór, nie ma wyboru co do pierwotnej połowy).
ZUS ma termin 3 miesięcy, na podział środków z subkonta od tego zawiadomienia.
Powyższe z kolie z art. 40 e ustawy o systemie ub. społecznych.