Przecież to nie od dzisiaj wiadomo! Sam Wałesa powiedział, że miał swe akta. Gdzie one dzisiaj są? Pewno SB zniszczyło:-) Tak samo było z klerem KK. Najpierw niszczyli akta, jak zniszczyli to rozdarli się, że trzeba karać wspólpracowników SB, a jak się okazało, że dalej wyciągają biskupów z akt, bo mikrofilmy zostały, to zamilkli na chwilę. Nasze państwo pozwoliło im się samym zlustrować, czego innym już nie wolno było. To tak jak PZPR rozliczyłby się ze swej działąlności przed samym sobą i tajnie. To kompletna paranoja z tą lustracją. Szkoda pieniędzy na IPN. Kolejna instytucja, która dzieli polaków. Pierwsze miejsce zajmuje tu Kościół Katolicki, który oficjalnie w mediach publicznych mówi; prawdziwy Polak to katolik. Pewno reszta to śmieci.