Kampania antyolimpijskiej propagandy ruszyła w tej stacji TV oraz na portalu internetowym pełną parą. Z faktu gaśnięcia znicza olimpijskiego zrobiono wiodący wątek kampanii dezinformacji o Olimpiadzie w Soczi. Główny agent TWN w Moskwie [tzw. dziennikarz TVN Zbigniew Marzec] dwoi się i troi aby tylko powiązać z Olimpiadą stan okolicznych wiosek, wypłata dla pracowników budowlanych, zaopatrzenie w prezerwatywy oraz stan propagandy geyowskiej w Soczi. To wszystko wskazuje na linię propagandy antyolimpijskiej stacji TVN jaka będzie realizowana w czasie trwania olimpiady. Będzie to coś podobnego do olimpiady w Pekinie gdzie przed każdą relacją z olimpiady tzw. dziennikarze i ich goście zaproszeni do studia TVN mówili nie o olimpiadzie tylko o smogu nad Pekinem oraz o tzw. "prawach obywatelskich w Chinach. Jednym słowem fachmani na żołdzie CIA znowu dostali zlecenie na obrzydzenie olimpiady. To taka specjalność tzw. byłych republik ZSRR, aktualnie parobków USA. Mają wykonywać dyrektywy CIA i robią to z wielkim zapałem [za grubą kasę] w dziedzinie dezinformowania o sytuacji w Rosji. Muszą uprawiać taką propagandę albowiem w tych post republikach panuje wysokie bezrobocie, wskaźniki ekonomiczne spadają na twarz a ludność jest skrajnie niezadowolona z sytuacji w zakresie przestrzegania wolności obywatelskich oraz w niskiej stopie życiowej bez perspektyw na przyszłość. Propaganda więc musi kłamać i fałszować obraz teraźniejszej sytuacji.