Money.pl
/ 2006-06-21 17:55
osesek
/ 2006-06-21 19:22
/
Pan Tysiącznik
Jestem pod wrażeniem komentarzy co niektórych Forumowiczów a ściślej pod wrażeniem głoszonych przez nich kategorycznych prognoz co nie oznacza, że forma i treści Ich komentarzy nie wzbudzają moich emocji.
Jakiś czas temu miałem odwagę napisać,że rynek światowy został rozbujany do aplitudy irracjonalnej i pisałem, że musi upłynąć odpowiedni czas by rynek do równowagi powrócił. To co obserwujemy od kilku dni jest niczym innym jak procesem falowania o zmniejszającej się amplitudzie ale proces ten nie jest wolny od interferencji, która zniekształca go wprowadzając tym w błąd obserwatorów.
Co sądzę ?
Na naszych oczach prowadzona jest operacja doprowadzenia światowego rynku do równowagi.
Proces jest pod kontrolą FED i innych krajowych banków centralnych ale jest podatny na działanie czynników, których przewidzieć się nie da ! I właśnie dlatego FED nie ogłosił harmonogramu przeprowadzenia procesu, który nie byłby trudny do opracowania gdyby wszystkie czynniki można było przewidzieć i zmierzyć. Data osiądnięcia rownówagi będzie wynikiem działań zamierzonych i zdarzeń nieprzewidzianych. ( Za pierwszym razem napisałem bezbłędnie wyraz " zdarzeń" !!! (: )
Krótko ! Nie sadzę,by na podstawie notowań z jednego dnia lub tygodnia można było kategorycznie ogłosić kierunek a raczej zwrot notowań rynku. Ale widzi mnie się,że w czwartym kwartale kategoryczność prognoz nie będzie megalomanią.
Do takich wniosków doszedłem w oczekiwaniu na dostawę cementu.
pepis
/ 82.115.76.* / 2006-06-21 21:46
Myślę, że FED powinien podnieść stopy o 50 punktów w czerwcu i ogłosić koniec podwyżek (lub przynajmniej dłuższą przerwę). Tym pociągnięciem z jednej strony dosyć skutecznie zahamuje inflację, a z drugiej pozwoli złagodzić oczekiwania co do stagflacji. Po takim posunięciu
akcje w perspektywie roku, półtora wciąż szły by w górę (na większości rynków)
brydzia
/ 2006-06-21 19:43
/
10-sięciotysiącznik na forum
Jest tyle sprzecznych informacji że jestem strasznie zakręcona i sama już nie wiem co się dzieje jak pewnie większość z nas
osesek
/ 2006-06-21 20:31
/
Pan Tysiącznik
Pośród wielu sprzecznych są także i pewne.
Podam te, którymi jestem zainteresowany.
Spółki Romana Karkosika:
1. Skotan; podpisanie umowy o wartości 211 milionów PLN na budowę dwóch linii do produkcji bio komponentów
2.Alchemia; deklaracja finansowania WRA do 180 milionów PLN a także deklaracja zakupu WRJ
3.Boryszew; fuzja z Imexmetalem,która według mioch wyliczeń może zwiększyć konto Romana Karkosika o 2 miliardy PLN a moje proporcjonalnie (:
Plany inwestycyjne R. Karkosika są ogólnie znane a jego dotychczasowa działalność inwestycyjna upoważnia do traktowania ich serio.
Nie byłbym zaskoczony informacją podającą wartość zamierzonych inwestycji Romana Karkosika na 1 miliard złotych w najbiższych 12 miesiącach.
mari
/ 2006-06-21 20:05
/
Achi
i o to przypuszczalnie w tej chwili chodzi aby zakręcić i wygłupić malutkich żeby jak najwięcej z nich kupowało na górkach i sprzedawało w dołkach.
mari
/ 2006-06-21 19:06
/
Achi
Hajdi ,nie wiesz co kombinują w MNI że any good information?Przecież ta spółka powinna w obecnej sytuacji
jakieś 50% up gdyby tylko mieli good news(oczywiście niekoniecznie jednym skokiem)
mari
/ 2006-06-21 19:59
/
Achi
tak myślę ponieważ wszyscy widzimy co się dzieje dookoła,
gdzie byle informacjapotrafi zwalić kurs lub wywindować go.
Wszystko co się ostatnio na parkiecie dzieje bardzo silnie związane jest z emocjami.rynek jest chwiejny i wszyscy wyczekują na jakiś sygnał w górę lub w dół.W tym wszystkim rynek amerykański nam ostatnio (ostatnie parę dni) sprzyja a korelację i jakieś uzależnienie widać gołym okiem choćby codziennie przed i po 15,30.MNI w tym wszystkim jest dosyć stabilną firmą jak na razie i wydaje się niezagrożoną złymi informacjami.Dlatego też dobra informacja powinna spowodować w takiej spółce poważny skok w górę oczywiście IMHO.
ps. mam parę akcji więc napewno mój pogląd jest skrzywiony ale nie będę się biczował pisząc że właśnie oczekuję spadków by się potem odbiło i za rok może dwa napewno zarobię NIE JA CHCIAŁBYM ZAROBIĆ SZYBCIEJ
BO CZAS TO PIENIĄDZ. Oczywiście nie oznacza to wcale że uważam że tręd się odwrócił i właśnie dlatego chciałbym żeby teraz nam wzrosło co nieco na tym odbiciu
a jeżeliby się okazało ono bardziej trwałe niż nam się wydaje to będziemy się radować tym bardziej.Tak naprawdę to nie my wyznaczamy przecież kierunek i warto o tym pamiętać aby się nie dziwić co chwilę że rynek pokazuje inaczej niż miało być.
jędrzej
/ 2006-06-21 21:45
/
portfel
/
Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Ładnie powiedziane.
A2
/ 2006-06-21 19:03
/
Spekulantka
stany utzymuja zielone)) powyzej 1%)) Jutro moze byc olimpisjki bieg na 110 m przez plotki)))
A2
/ 2006-06-21 19:03
/
Spekulantka
utrzymuja)
admin
/ 83.26.231.* / 2006-06-21 19:34
Tylko ten wolumen :((( , to samo co u nas, marazm!!!
admin
/ 83.26.231.* / 2006-06-21 18:50
Panie Danielu jutro będzie up i to widać :)))
właśnie wyczytałam, że ustalono datę splitu biotku na 26.06, więc powinien jutro pociągnąć wig w górę.... :-)
amy
/ 195.117.182.* / 2006-06-21 21:07
czy możesz się podzielić źródłem informacji będę wdzięczna
brydzia
/ 2006-06-21 18:35
/
10-sięciotysiącznik na forum
w Stanach ostro w górę , ponieważ rynek nie miał siły przejść przez 2650 bo za mało pieniędzy więc jutro otworzy się na 2700 i po problemie
littlephobos
/ 2006-06-21 18:25
/
Gracz Giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Bosze jaka burza w Toruniu.....
jędrzej
/ 2006-06-21 18:12
/
portfel
/
Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Czy to wogóle jest przewidywalne: najpierw +1%, potem -1,5%, a na koniec znowu +0,7%.
Z czym to jest skorelowane?
Trochę niby z dziennym kursem złotówki, ale przecież to niemożliwe, żeby jakaś zagranica grała na DT przy takich mizernych obrotach.
No i zgadzam się ze stwierdzeniem, że te niby-wzrosty mogą być zdmuchnięte błyskawicznie. Ale chyba jednak idą leniwe wakacje.
samuraj jack nielogo
/ 83.23.176.* / 2006-06-21 17:55
Pozdrawiam wszystkich
Doprawdy - ciekawa sytuacja
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.