Po pierwsze, jak zwykle artykuł bez składu i ładu w tematyce kolejowej, a więc tłumacze: maszynista pociągu PKP InterCity kategorii TLK nie zatrzymał się pod senaforem wskazującym sygnał stój i tym samym wjechał na tor nieprzewidziany w jego drodze przebiegu co skutkowało tym, że znalazł się na torze zajętym przez pociąg spółki Przewozy Regionalne kategorii "Regio" jadącego tym torem zgodnie z rozkładem. Maszynista pociągu PKP InterCity sprowadził w ten sposób zagrożenie katastrofy w ruchu lądowym.
Po drugie, zdjęcie pociągu Kolei Mazowieckich ma się nijak adekwatnie do pociągów opisanych w artykule spółek PKP IC i PR, i w moim mniemaniu szkaluje wizerunek przewoźnika niezwiazanego z tym zdarzeniem.
Kreując tak nierzetelne i merytorycznie niski poziom artykułów urąga to histori polskiego dziennikarstwa jak i również grupom zawodowym o których nowe artykuły się pisze, nie wspominając, że dziennikarstwo jest misją w kreowaniu, a nade wszystkim przekazywaniu jakże obecnie trudnej i zróżnicowanej Polskiej rzeczywistości.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/