Rozliczanie
VAT to nie jest żadna ulga. Wynika wprost z definicji i zasad funkcjonowania tego podatku. Na każdym etapie
VAT jest naliczany od wartości sprzedaży netto i odliczany zapłacony przy zakupach. W efekcie
VAT w procesie produkcji (usługi) jest podatkiem neutralnym i odprowadzany jest do budżetu od przyrostu wartości (netto).
Aktualne zmiany spowodują, że paliwo do dostawczaków podrożeje, uwzględniając przesunięcie
VAT do kosztów dochodu o ca. 19% .
VAT będzie traktowany jako koszt.
Wylano dziecko z kąpielą. Zamiast zlikwidować idiotyczne "kratki", wprowadzić jednolite zasady użytkowania i zakupu samochodów osobowych na potrzeby firmy oraz od nowa zdefiniować co to jest sam. dostawczy jak zwykle zepsuto prawo - a za dwa lata i tak (podobno) wrócimy do tych samych nonsensów.