marta_S
/ 83.20.107.* / 2008-07-23 10:32
Ja również nie mam najlepszego zdania o tej firmie, czekamy już z mężem od KWIETNIA!!!! a wciąż jeszcze nie widać końca, Pan Łukasz - Pracownik Open Finance w Bygdoszczy, który "załatwia" nam kredyt, jest nieodpowiedzialny i całokowicei nas olewa. Gdy dzwonie najczęsciej go nie ma, proszę wówczas również bardzo "miłą Panią" by Pan ten oddzwonił, czego on oczywiście nie czyni, bezczelnie kłamie i ma wszystko w głębokim poważaniu, jestem zdruzgotana, gdybym wcześniej wiedziała, że w taki sposób traktuje się w OPEN FINANCE w Bydgoszczy klientów napewno bym nie zdecydowała się na tę firmę. Jednym słowem WSTYD! Pan Łukasz pięknie obiecywał niestworzone rzeczy, my uwierzyliśmy i teraz wyszliśmy na tym najgorzej, bo liczyliśmy na pieniądze, które miały tak łatwo i szybko przyjść, a teraz pozostaliśmy z kupą długów i musimy się przemęczyć do końca, gdyż nie widzę sensu zalatwiania wszystkiego od początku, jestem tak zdenarwowana ale przede wszystkim zawiedziona, bo miałam na samaym początku naprawde dobre zdanie o tej firmie, cieszyłam, że w Polsce w koncu sie zmienia, że w końcu dobrze traktuje się klienta, ale widzę, że w firmie OPEN FINANCE wciąż liczy się tylko na "głupków" którzy dadzą sie nabrać na słodkie słówka.... szkoda gadać...