mario1965
/ 83.26.189.* / 2015-10-14 09:45
Nic ci to nie da, prokuratura nie zajmie się tym, gdyż twoje zadłużenie wzrasta lawinowo, komornik dolicza koszty pism skierowanych do ciebie i do instytucji, jedno pismo do twojego pracodawcy to koszt obciążający ciebie w wysokości 48 zł. Możesz złożyć skargę na komornika do Sądu, przy którym ma kancelarię, ale zapłacisz jedynie 100 zł, będziesz czekał od 4 do 6 miesięcy i nic z tego nie wyniknie, bo komornik zrobi zestawienie kosztów poniesionych w toku postępowania egzekucyjnego i ujmie też opłatę egzekucyjną, uzyskaną od wierzyciela, która ciebie obciąża. Najlepszym wyjściem dla ciebie było by zliczenie wszystkich poniesionych przez ciebie nakładów na spłatę zadłużenia z dokładnym wyszczególnieniem kosztów komornika, który przez te lata uzyskał zysk na tobie i pomimo, że zajął ci znacznie więcej niż twój dług wierzyciel nie został spłacony. Potem musisz zwrócić się w formie pisemnej do wierzyciela o negocjacje, przedstawić ile zostało spłacone, doprowadzić do sporządzenia nowej umowy z wierzycielem, zobowiązać się do spłaty reszty długu w ratach, których wysokość możesz określić w dogodny dla ciebie sposób, może to być mniej niż te 1500 zł zabierane przez komornika. Umowę taką podpisujesz z wierzycielem, który od razu musi wystąpić do komornika z wnioskiem o zawieszenie lub umorzenie postępowania egzekucyjnego.