Opozycja na Białorusi. Andrej Sannikau apeluje o zerwanie stosunków z Białorusią
Money.pl
/ 2013-04-09 13:16
vbqrevq
/ 78.30.86.* / 2013-04-14 14:44
Boisz się sannikau że jak zaczna rozmawiać z Prezydentem to ty będziesz niepotrzebny. Bardzo dobre myślenie. Przez takich jak ty Strzelec siedziała na Białorusi.Zrobiłeś coś?
bv
/ 83.26.93.* / 2013-04-09 14:51
Już przebiera nogami aby służyć EU,która jest tworem coraz bardziej dyktatorskim.
Targowica zawsze była i jest w społeczeństwie, sprzedali by wszystko obcym państwom.
Sprzedawczyk świadomie zwraca się do obcych struktur międzynarodowych, aby te szkodziły swojemu państwu! bycie teraz sługusem obcych struktur wydaje się być cnotą.
amelie2
/ 81.219.62.* / 2013-04-09 14:32
Ciekawe co sobą reprezentują ci wszyscy tzw. opozycjoniści na Białorusi. Znam kilku normalnych Białorusinów i są jak najgorszego zdania o tych nierobach i warchołach.
kjhgfdsawertyuio
/ 212.14.47.* / 2013-04-09 13:45
Jak już wprowadzą tzw. demokrację to okaże się ze na Białorusi pojawi się bezrobocie na poziomie 25%, umowy śmieciowe obejma 45% zatrudnionych i zostanie wydłużony wiek emerytalny. Oczywiście skorzysta Nowa Nomenklatura i członkowie jej rodzin podobnie jak u nas w Polsce. Białorusini nie dajcie się o0mamić tym sprzedawczykom którzy szczekają w mediach za grube pieniądze wybólone z kasy UE. Zachowajcie rozsądek, racjonalne myślenie bo poźnie z Eurokołchozu już nie ma ucieczki. Dopiero wtedy zrozumiecie co to znaczy pracownik - niewolnik ale będzie już za późno.
Nie ma co porównywać sytuacji Białorusi do Polskiej rzezywistości... zacznijmy od tego że my w kraju nie mamy demokratycznego ustroju jako takiego , nadal posiadamy quasi komunizm przechodzący w demokracje...
ddqdqwdwd
/ 83.12.121.* / 2013-04-09 13:16
Andrej popatrzył jak sie solidarnościuchy w Polsce ustawili finansowo kosztem społeczeństwa i tez przebiera nózkami zeby sie do koryta dostać.