Na jakiejś stronie widziałem listę 10 największych światowych serwisów growych na świecie, które podają wiedźmina jako najbardziej oczekiwaną grę roku(nie chce mi się tego szukać), więc sprzeda się o wiele lepiej.
Oprócz tego, gdy robili pierwszego Witchera zależało im nie tyle na kasie, co na poważnym traktowaniu na zachodzie- teraz mają już wszędzie umowy, dojście i przede wszystki markę.
Nie podam Ci żadnych rozbudowanych raportów wziętych od samego szefa, bo nie mam do niczego takiego dostępu - po prostu sama gra jest dla mnie dobrym argumentem by trzymać te
akcje mimo, że jestem już całkiem sporo kasy do przodu.
Oczywiście zrobisz jak uważasz - to jest giełda, ale oprócz samej wartości spółka może być niesiona ,,lawina popularności" jak ja to nazywam i co miało miejsce przy prywatyzacji GPW. W każdym razie szanuje Twoje zdanie, każdy ma swoje, najbardziej trafne tezy:-)