ździcho
/ 77.255.227.* / 2011-01-09 13:03
Co jest celem tego artykułu? Bo ja widzę, ze ma on za zadanie napiętnować te 10% jako ludzi bezdusznych, nieczułych, niewrażliwych. Pan Owsiak niech się cieszy, że dał radę do tej pory z 90% zedrzeć HARACZ (nie, nie przejęzyczyłem się - HARACZ właśnie). No bo jak to nazwać inaczej, kiedy się człowieka publicznie piętnuje wjeżdżając mu po chamsku w buciorach na uczucia. Nie masz przyklejonego serduszka? No to jesteś nieczuły, bezduszny, jesteś po prostu złym człowiekiem! Jak go nie masz, to się watahy agresywnych wolontariuszy nie odczepią. Chcesz mieć spokój? Wrzuć datek, dostaniesz serduszko i odtąd jesteś już bezpieczny. Nie zrobisz tego? To zadekuj się w domu i przeczekaj do rana, broń boże wychodź! Od mojego bloku do najbliższego spożywczaka jest 100m (w obie strony 200). Na tym odcinku zostałem dziś osaczony w ciągu niespełna 10 minut (wliczony czas zakupów) przez 8 (SŁOWNIE: OSIEM) par natarczywych wolontariuszy. Gdyby mnie nikt nie nagabywał, być może wpłaciłbym coś na konto, a że mam wredną, przekorną naturę, to przez swoją natarczywość pan Owsiak nie dostał ode mnie NIC i NIC nie dostanie. A tak! W końcu jestem nieczułym, bezdusznym, złym człowiekiem. Całe miasto to widzi, bo nie mam przyklejonego serduszka.