Do ala3: Nie łżyj, bo wstyd. Mama nie nauczyła?? Mnie - NAUCZYŁA. Skutecznie. Chociaż zmarła - nadal pamiętam i stosuję. Teraz szczegółowo: a) Kilometrówka dla samochodu z silnikiem o pojemności większej od 900 cm3 na trasie Warszawa - Madryt - Warszawa (5714 km) daje kwotę 4.771,19 zł. Ceny biletów w tanich liniach lotniczych na tej samej trasie (Warszawa - Madryt - Warszawa) wahają się od 630 do 793 zł. (dane wziąłem z serwera e-sky.pl: wyprzedzenie między rezerwacją a wylotem = 2 miesiące, dopuściłem 1 przesiadkę na trasie przelotu, klasa ekonomiczna) Uśredniona cena (policzyłem średnią arytmetyczną) wynosi 711,50 zł. Różnica obu kwot wynosi 4.059,69 zł. Słownie: cztery tysiące pięćdziesiąt dziewięć zł, 69 gr. Żadne 400 zł. Wyliczenia przeprowadziłem dla 1 osoby. Poza tym przypominam, jak to PiS szedł do wyborów twierdząc, że 'PO&PSL kradły', zatem przez domniemanie wyborcy zakładali (choć ja nie wiem, dlaczego??), że 'PiS nie będzie kradł'. Mówili o 'dobrej zmianie' A tu - proszę.... Mamy TO SAMO!! Swoje 'aaahahahahaha', 'aaaahahahahheheheh' i 'aaaaahahaha' lepiej schowaj, bo blado wypadło. Od jakiej ukradzionej kwoty według ciebie (celowo piszę z małej litery) zaczyna się kradzież? Od 1.000,00 zł czy od innej kwoty? Rozwiń temat, bo w mojej rodzinie od zawsze (czyli odkąd pamiętam) funkcjonuje powiedzenie: 'Wstyd to kraść i z d..y spaść'. Zapewne w twojej rodzinie stosujecie odmienne zasady i odmienny styl życia. aaaahaha.......

jakie 400 złotych??? oni tam przekręcili znacznie większe kwoty - poza tym rozumiem, że jak PO kradło to be, a jak PiS kradnie to cacy? fajną macie mentalność "prawi katolicy i narodowcy"

Nie kilkaset złotych a tysiące - to po pierwsze. A po drugie złodziej jest złodziejem i tyle. No ale w pisie złodziej z PO jest be ale złodziej z PiS jest cacy. Taka wasza moralność ?

Obojętne na ile, przekręt, to przekręt. A jeśli ktoś ryzykuje za niewiele, to za duże pieniądze ześwini się jeszcze szybciej

Do ala3: Po raz kolejny wracam do moralnej wartości otoczenia, w jakim wyrosłaś. Argumentacja, że 'oni kradli, to i my możemy' mówi mi wszystko o twojej (ponownie celowo piszę ten przymiotnik z małej litery) rodzinie. Zdecydowanie nie chciałbym mieć z nią do czynienia.