Osiatyński: Przed rządem strefy euro podatek
Money.pl
/ 2011-08-17 10:23
Adam222
/ 77.88.138.* / 2011-08-17 18:48
Podatek od straty. On chyba oc***** z takimi pomysłami.
eurokolchoznik
/ 77.254.27.* / 2011-08-17 13:38
niestabilny kurs walut ? przeciez to normalne ze kurs podlega wahaniom tak jak gospodarka cyklom koniunkturalnym. Eurodebilizm nadal sie rozszerza :/
wojens
/ 95.49.250.* / 2011-08-17 14:04
niestabilny kurs walut ? przeciez to normalne ze kurs podlega
wahaniom
Normalne jak ulega normalnie. Ale jak chłopcy pomagają w tych wahaniach to już nie jest normalnie.
eurokolchoznik
/ 77.254.27.* / 2011-08-17 13:34
ein euro ein reihe
igor wesoły
/ 81.210.123.* / 2011-08-17 12:50
Podatek od głupoty polityków i ich doradców rozwiązałby sporo problemów współczesnej cywilizacji.
Pomysł pana Osiatyńskiego zaliczam do kategorii wypocin powstałych przy goleniu. Coś tam temu panu strzeliło do głowy, nie pomysłał ani na moment o konsekwencjach ale się promuje w mediach.
Ja bym się pozbył takiego doradcy.
wojens
/ 95.49.250.* / 2011-08-17 13:16
Ja bym się pozbył takiego doradcy.
A konkretnie dlaczego?
Adam222
/ 77.88.138.* / 2011-08-17 18:50
Pomyśl wojens. Wysil się to nie boli. Podatek od straty. A z czego ktoś zapłaci jak poniesie stratę? Czy to nie jest debilizm ekonomiczny?
Elendir
/ 2011-08-17 23:24
/
Łowca czarownic
Podatek nie miałby być od straty, tylko od transakcji. A transakcja miała nominał z którego można ją by było go opłacić.
tesa1959
/ 2011-08-17 22:05
/
Tysiącznik na forum i pełna kultura
Jeśli nie będzie kombinował, nie poniesie straty.
pajchiw
/ 2011-08-17 12:42
/
Tysiącznik na forum
LOL
podatek Tobina nie jest stosowany - bo jest cholernie kosztowny w skutkach...
Samo to, że ktoś o nim wspomina znaczy, ze panowie politycy za wszelką cenę starają się zostać przy korytach.
Coś o skutkach - pewnie i tak mi skasują ale trudno:
1. Odpływ kapitału z rynku do bardziej zyskownych rejonów świata.
2. Spadek przychodów z tytułu podatku od zysków z instrumentów finansowych (i to potężny 40-70% w zależności od stopnia wykreowania pieniądza).
3. Inflacja i to narastająca
4. Spadek rentowności OFE zmuszonych do inwestycji (też opodatkowanej) w obligacje zagrożonego upadkiem państwa - wiem, że i tak nasze emerytury nie będą wystarczały na nic, ale może kiedyś, ktoś coś z tym spróbuje zrobić i zacznie z innego pułapu jak to zostawimy
5. Te pieniądze, które zostaną muszą znaleźć się w zyskownych inwestycjach lub zostać skradzione przez państwo. Pierwsze trudne do przewidzenia, pewien odsetek ludzi pewnie wróci do lokat, co przy takeij inflacji sprowadzi na nas kolejną falę wykupu franka i złota. Drugie - już wiemy jak się kończy...
6. Co z GPW? Spekulacja to jej 94% obrotów. Nie wiedzę racjonalnych przesłanek do jej przetrwania...
7. Wprowadzamy tenże podatek - do i tak słabo rentownych - funduszy hedgingowych, czyli osłabiamy i je.
8. Kredyty - banki nie będą chciały ich udzielać - za duże ryzyko upadłości. Klienci nie będą ich chcieli brać - bo zapłacą od nich podatek...
Chyba, że wprowadzą wyjątki - na przykład dla kupna obligacji/bonów skarbowych - co jeśli jednak nie będą ich chcieli kupować? Ryzyko upadłości jest wtedy ogromne. No wtedy to czeka nas bankructwo... Fakt, ze za 2-3 lata, niemniej...
niezrzeszony
/ 2011-08-17 11:09
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
podatek od głupoty.. to by było to.. Jaka by kasa popłynęła od najwyższych urzędasów i ministrów w naszym państwie.. Zaraz byśmy wyszli ze wszystkich długów..
wojens
/ 95.49.250.* / 2011-08-17 12:34
podatek od głupoty.. to by było to.
To prawda. Forum Money jest na to dobrym dowodem.
Jednak nad opodatkowaniem spekuły nie przechodziłbym do porzadku dziennego. Ona destabilizuje ryki. A trudno jest podejmowac racjonalne decyzje jeśli sie nie wie co moze się stac na drugi dzien. Jakich np. walut, kursy spadną albo wzrosną i to sporo. Przypomnij sobie jak trzy lata temu dolar rósł każdego dnia aż urósł do czterech złotych. A robił to Goldman i sp. Rostowski wtedy zapowiedział interwencje i Goldman wyszedł z Polski. Ale trzeba pamietac, że interwencja mogłaby nie być skuteczna bo nie wiadomo czy taki Goldman nie dysponuje wieksza kasą niz siegaja możliwosci NBP.
Drugi przykład to krótka sprzedaz. Tutaj w ogóle nie trzeba dysponowac kasa aby doprowadzic do ogromnej przeceny akcji.
Mozna się śmiać, można szydzic, ale to są realne problemy z którymi swiat musi sobie poradzic. Gospodarka i finanse muszą opierac się na realnych podstawach a nie na gierkach.
Adam222
/ 77.88.138.* / 2011-08-17 18:55
Rozwiązanie jest bardzo proste. Zlikwidować krótką sprzedaż, kontrakty i opcje i koniec ze spekkulacją. Świat normalnieje. Ale tego nie zrobią bo sami z tego czerpią korzyści.
proffesor
/ 83.17.231.* / 2011-08-17 10:44
miało być
p********
ale z nerwów się pomyliłem
proffesor
/ 83.17.231.* / 2011-08-17 10:43
proponuję podatek o piernięć
pewny stały dochód
arch
/ 2011-08-17 10:38
/
Tysiącznik na forum
trzeba ją obciążyć tak zwanym podatkiem Tobina - mówi Osiatyński
Panie profesorze a może wprowadzić POdatek od każdego przepływu ?
Tako
/ 195.117.93.* / 2011-08-17 10:23
Euro nie ma racji bytu przez prosty fakt:
Jedna waluta a 15 ministrów finansów i 15 interesów narodowych - to się nie mogło udać.
eurokolchoznik
/ 178.37.20.* / 2011-08-17 15:44
eurobiurokraci nie chca tego przyjac do wiadomosci i wlasnie spelniaja sie zalozenia NWO o rządzie unijnym. Swiat i europa "potrzebowala" kryzysu by narody potulnie poddały sie coraz wiekszej kontroli i ograniczeniom
wojens
/ 95.49.250.* / 2011-08-17 13:13
To się udało. A jeszcze lepiej by się udało gdyby to strefy € weszły tylko kraje spełniajace kryteria. Czyli tak jak zakładano przy tym projekcie. UE i strefa € musi sie rozszezac bo inaczej europejskie kraje działajace oddzielnie staną sie ubogimi krewnymi Ameryki i Azji.
chichot dona
/ 46.113.114.* / 2011-08-17 15:24
No cóż, wiary nie komentuje się :).
hamulec postępu
/ 83.27.36.* / 2011-08-17 12:14
Dodał bym do tego zupełnie różne mentalności społeczeństw tego kołchozu. Południowcy: Grecy, Hiszpanie, Włosi, choćby ze względów klimatycznych mają w genach "wolne ruchy" i sjestę, bo ich koszt utrzymania jest przynajmniej o 30-40% niższy niż np: Skandynawów (koszty ogrzewania, droższe budownictwo, zimowa odzież itp).
Nie da się zmienić nawyków kształtowanych przez wieki w danym narodzie wydając kolejną "unijną dyrektywę".
Tylko że zgraja urzędasów z Brukseli tego nie przyjmuje do wiadomości i kombinuje jak zagonić do harówy wszystkich "poddanych"
To się nigdy nie uda, ale zanim to zrozumieją utopią w tych pomysłach duuużo naszej kasy z podatków.
wojens
/ 95.49.250.* / 2011-08-17 12:48
Nie da się zmienić nawyków kształtowanych przez wieki w danym
narodzie wydając kolejną "unijną dyrektywę".
Przez dyrektywe może nie. Ale twarde reguły gry spokojnie zmienią nawyki. My Polacy jesteśmy tego przykładem. Jeszcze dwadzieścia lat temu naród nasz dzielny raczej wolał wszystko na lewo, po złodziejsku, za łapówkę itd. Kilka lat było potrzeba aby to sie zmieniło.
I w tych krajach, które wymieniłes będzie tak samo.
hamulec postępu
/ 83.27.36.* / 2011-08-17 12:59
A Ty gdzie żyjesz? W naszym "dzielnym" narodzie zanikło złodziejstwo, łapówki, szara strefa. Skąd czerpiesz takie informacje? Fakt nie trzeba dawać łapówki sprzedawczyni w mięsnym.
wojens
/ 95.49.250.* / 2011-08-17 13:27
narodzie zanikło złodziejstwo, łapówki, szara strefa.
Tak w porównaniu z tym co było mozna powiedzieć, że problem został zmarginalizowany. W kazdym kraju te patologie występują i wystepowac bedą. Tak jjest i bedzie u nas.
Fakt nie trzeba dawać
łapówki sprzedawczyni w mięsnym.
W urzedach też nie. I to jest fakt. Nawet do głowy mi już nie przyjdzie aby dac urzednikowi w łape. Zresztą po co jak wszystko co chce moge załatwic bez tego?
Skąd czerpiesz takie informacje?
Z życia. A ty? Czy nie z programu jednej partii która chce budowac kolejna RP, i ma na sztandarach walke z ukladem, lustracje i takie tam paranoje?