Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Osiem i pół minuty na rynku forex. Klient z Wrocławia zyskał na franku ponad 50 tysięcy złotych. Broker twierdzi, że zysku nie ma, tylko dług

Osiem i pół minuty na rynku forex. Klient z Wrocławia zyskał na franku ponad 50 tysięcy złotych. Broker twierdzi, że zysku nie ma, tylko dług

Wyświetlaj:
Warren1009 / 82.177.111.* / 2016-05-24 12:53
Gdzie jest UOKiK?!! Gdzie KNF???? Duński nadzór nie będzie dbał o polskiego konsumenta!!!
Ryszard Lwia Wątroba / 164.126.197.* / 2016-05-24 12:47
50 tysięcy to nie są "krocie" :) to kasa wystarczająca na zakup 6-cio letniego gruchota np. volvo.
WaldekAni / 91.231.92.* / 2016-05-24 12:19
Już po chłopie i pieniądzach. Zycie!!!! Zwłaszcza w UE
Rob394 / 92.55.225.* / 2016-05-24 12:14
Grasz w szulerni z zawodowymi szulerami i masz pretensje, że przegrałeś? Giełda, fundusze inwestycyjne i forexy i inne guano to tylko narzędzia obrabiania głupich oszczędzaczy z ich prawdziwego bogactwa. Bogactwo bierze się z pracy. A megabogactwo bierze się z obrabiania tych co pracują. Lepiej kupić broń, oczywiście nielegalnie, niż wpakować oszczędności życia w szulernie.
kacio / 159.198.200.* / 2016-05-24 12:13
Może to kumpel tego gościa z nowoczesnej i miał cynk.
qweq / 192.198.151.* / 2016-05-24 12:03
Prawda jest taka, że zgodnie z umowami i regulaminami to zapewne bank ma rację.
Ci polscy pseudo-brokerzy zamiast wykupić bezpośrednie łącza o niskich opóźnieniach, działają normalnie w oparciu o internet, który daje nieakceptowalnie duże opóźnienia w transmisji.
Przeciętne opóźnienie samego przesłania informacji przez internet wynosi około 60ms - dla rynków kapitałowych w takich chwilach to wieczność, a standardem na rynkach finansowych jest 1ms opóźnienia i to dla połączeń międzykontynentalnych (duzi gracze mają wielokrotnie szybsze łącza, grają wysokimi częstotliwościami - o czym za chwilę).

Co to tak naprawdę powoduje - powiedzmy na przykładzie takiego typowego uproszczenia działania giełdy gdzie spotyka się kupujący ze sprzedającym.
I tu nasz bohater miał powiedzmy CHF które chciał sprzedać za minimum 4zł, a ktoś chciał kupić CHF za maksimum 5zł i takie zlecenia widział system brokera jako najlesze.
Widziały je też dużo szybsze systemy innych inwestorów i z pewnością wypełniły lukę całą masą zleceń z pomiędzy 4 a 5zł.
A powolny system brokera zapisał się na tą transakcję 4zł->5zł, a nasz bohater już liczył zyski 1zł/CHF mocno podlewarowane.

Ale ponieważ system był powolny, to nie zauważył że w kolejkę wepchnęło się wielu szybszych widząc co się dzieje - że gość chce coś sprzedać za conajmniej 4zł, a drugi chce kupić za maksymalnie 5zł, no to wpycha się do kolejki ktoś kto daje zlecenie kupna za 4.01zł, a sprzedaży za 4.99zł.
I zysk naszego bohatera spada w tym momencie 100x, a przejmuje go ktoś inny, kto masz możliwości szybszej reakcji.
W praktyce pewne wbije się tu kilkaset zleceń, może tysiące w cenie między 4-5zł, automaty widząc brak płynności rynku natychmiast to wykorzystują. Nie widział tego jedynie broker naszego bohatera, bo miał za wolne łącze żeby zebrać na czas zlecenia z całej giełdy.

Natomiast te zlecenia faktycznie były.
Regulaminy naszych pseudobrokerów jak najbardziej dopuszczają możliwość późniejszej korekty i stosuje się to w takich sytuacjach. Po prostu swoje oszczędności na szybkich łączach przerzucają na klientów.
W ten prosty sposób taki gracz w nagłych sytuacjach skazany jest na porażkę - stoploss zadziała mu zawsze za późno, a w sytuacji kiedy potencjalnie mógłby sporo zarobić, tak naprawdę cały zysk odbiorą mu gracze szybsi, grający automatami i mającymi łącza naprawdę o niskim opóźnieniu, w dodatku zwielokrotnione żeby informacja szybciej dotarła do całego świata.
MarioTrade / 91.218.158.* / 2016-05-24 16:00
Brokerzy MM nie wystawiają zleceń na zewnątrz. Gracze przekazują swoją kasę między sobą.
jeżeli zlecenie jest zbyt duże, bierze je na siebie broker stając się stroną transakcji i dopiero wtedy robi zabezpieczenie swojej transakcji na szerokim rynku lub u swojego dostawcy płynności. (Saxo dla TMS) Aczkolwiek nie ma takiego obowiązku!!, Saxo jako największy gracz stracił 100 baniek na CHF. Dlatego jest takie ciśnienie na najsłabszych czyli detalistów. To co piszesz dotyczy rynku regulowanego. Wbrew pozorom na międzybanku duże transakcje zawiera się na ...telefon. Uczciwy broker MM nie jest zły pod warunkiem, że dobrze wybierze dostawców płynności.
lady_forex / 89.68.99.* / 2016-05-24 13:40
w przypadku transakcji zyskownej nie mowimy o stop lossach, bo to bez sensu i nie o to walczy klient
jesli inny ktos na rynku byl szybszy i zgarnal dobra transakcje, to klient tej transakcji by nie zawarl po prostu, a skoro jednak ja zawarl to znaczy, ze inna jest przyczyna zmiany ceny przez brokera
brokerzy nie moga swoich problemow z laczami przerzucac na klienta
na stwierdzenie faktu bledu systemowego wystarcza znacznie krotszy czas niz 24 godziny - mysle, ze byl to czas podsumowan czy broker/bank wyszedl z zyskiem czy ze strata per saldo za ten czas, poniewaz wyszedl ze strata to zmienil ceny przerzucajac swoje straty na klienta
tak to wyglada wg mnie
Set / 89.72.68.* / 2016-05-24 11:38
Mój kumpel kiedyś miał na koncie w banku lekko ponad sto tysięcy. Chyba okolo 110. Bank zaproponował mu opcję szybkigo zarobku. Jakaś agresywna lokata. Kumpel debil sie zgodził i nim sie obejrzał przestał być właścicielem wlasnych pieniędzy. Po tych agresywnych lokatach okazało się,że nie stać go nawet na skarpetki w auchan. Stwierdził,że pokopie się z koniem w Sądzie. I dostał takiego kopa,ze ze 110 tys na koncie zrobilo mu się 8 tys długu w związku z zasadzonym pokryciem kosztów rozprawy. Stwierdził,ze Polska to piekło na ziemi. Kraj, od którego należy trzymać się jak najdalej.Wyjechał do Australii i zaczynając od zera po 8 latach dorobil się uczciwie pierwszego miliona.Teraz jest juz wlascicielem firmy zajmującej się wymianą towarów ze wszystkimi tylko nie z Polską.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
tylkoPrawdaCałaPrawda / 89.64.12.* / 2016-05-24 11:29
moim zdaniem tym klientom należy się 1 mln PLN odszkodowania,
ponieważ TMS ich oszukał. A w tym czasie pieniądze mogły dla nich pracować.
Po drugie jak broker zapłaci taką karę za oszustwo, zastanowi się 2 razy zanim sytuacja się powtórzy.
adIK699 / 83.0.161.* / 2016-05-24 11:27
WITAM WAS ODPOWIEM WAM NA PYTANIE PIERWSZE TRANSAKCJA BYŁA STRATNA A BYLA ZAWARTA NA EUR-CHF TMS NIE UWZGLEDNIŁ JEGO STRAT WEDLUG TMS STARTY NA EURCHF BYLY CENAMI RYNKOWYMI A NA CHFPLN BYLY NIE RYNKOWE ZNAM GOŚCIA I WIDZAŁEM JEGO PAPIERY PODRAWIAM
Viki Baarbaar / 89.72.68.* / 2016-05-24 11:17
Nie rozumiem tego. Klient na początku miał 35 tys. W kilka minut stracil 32 tys i to było dobre. Zareagował i na takiej samej zasadzie jak tracił, wskutek swoich decyzji na podstawie dostępnych informacji - 'zyskał. I to się okazało złe. Podstawowe pytanie jakie sie nasuwa laikowi takiemu jak ja, to dlaczego w najgorszym wypadku nie przywrócono stanu faktycznego z początku dnia? Jeżeli wygrana była nielegalna wskutek błędów w tym systemie, to dlaczego przegrana w identycznych warubkach jest juz legalna? Nie bardzo wiem o co chodzi w takich grach ale chyba tylko dlatego,ze instynkt kaze mi sie trzymać od tego daleko bo wszystko oparte jest na jednostronnym oszustwie..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Gulli / 213.233.147.* / 2016-05-24 13:06
Nie znam się na forexie , ale zakładam, że broker stwierdził że kiedy gracz zaczął grać za 3tys to tak naprawdę był już na minusie.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
wewewewewe / 83.12.121.* / 2016-05-24 11:43
w TMS gość od PR powinien dyscyplinarnie stracić pracę. Czekam z utęsknieniem na maila od TMS z propozycją zainwestowania w grę na FOREX. Do tej pory maile lądowały w skrzynce Spam. Teraz odpiszę złodziejom gdzie mam ich propozycję.
lady_forex / 89.68.99.* / 2016-05-24 11:06
TMS zrobilo sobie super antyreklame - zyskowne transakcje klientow anulowal (zeby nie byc samemu stratnym), a debety klientom zostawil (bo strata klienta to ich zysk) - to sie nazywa dbanie o klienta !!!
nie wspomne juz o etyce/sprawiedliwosci w biznesie
UOKiK i KNF powinny pochylic sie nad regulaminami brokerow i to jak najszybciej, bo sprawa jest powazna

trzymam kciuki za wygrana klienta !!!



Apel do TMS - bierzcie przyklad z najlepszych, wezcie pod uwage apel Dukascopy - tak sie robi dobry biznes
ciekawa jestem odpowiedzi brokera TMS na ten apel
poziom / 217.170.174.* / 2016-05-24 10:53
Wykorzystanie różnic w cenach między rynkami to arbitraż, na którym opiera się sprawność rynku walutowego. Forex to nie giełda gdzie zlecenia są centralizowane. Jeśli TMS chce udawać że jest inaczej to tylko się ośmiesza.
Swoją drogą czy zły PR dla TMSu nie kosztuje więcej niż to co stracił na tej transakcji? Jak tylko usłyszę, że ktoś handluje na tej platformie (może nie tylko na tej) to będę od razu przestrzegał.

Najnowsze wpisy