Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Osłabł entuzjazm po decyzji Fed. Trzy wiedźmy postraszą na GPW?

Osłabł entuzjazm po decyzji Fed. Trzy wiedźmy postraszą na GPW?

Wyświetlaj:
asaliah / 2013-09-22 08:25 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nikt nie czuł się zaskoczony, gdy 18 lipca 2013 roku główne wiadomości amerykańskich stacji telewizyjnych 
podały, że Kevyn Orr, specjalny komisarz ds. zarządzania kryzysowego, złożył w są­dzie federalnym wniosek o ogłoszenie upadłości Detroit. Powołał się przy tym na artykuł 11 kodeksu upadłościowego USA, pozwalający osobom prawnym ochronić się przed wierzycielami i umorzyć część długu.
Bezpośrednim powodem była faktyczna niewypłacalność Detroit – miasto przestało regulować swoje zobowiązania. Nie była to nagła śmierć. Zadłużona na 18,5 mld dolarów aglomeracja kona na oczach świata od dawna.

Zobacz: Jak związkowcy zrujnowali najbogatsze amerykańskie miasto



Jeszcze w latach 50. Detroit było drugim najbogatszym miastem USA i symbolem amerykańskiej potęgi przemysłowej. Swój sukces zawdzięczało głównie gigantom samochodowym, takim jak Ford, General Motors i Chrysler. Produkowano tam również samoloty, czołgi i amunicję, dzięki którym aliantom udało się pokonać hitlerowskie Niemcy w II wojnie światowej.
Jednak wraz z upadkiem amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego, któremu towarzyszył spadek wartości nieruchomości (liczbę pustych fabryk i domów szacuje się na 80 tys.), miasto stopniowo traciło dochody przy rosnących wydatkach na utrzymanie gigantycznej infrastruktury.
W ramach oszczędności nie działa tam już 40 proc. oświetlenia ulicznego, większość parków miejskich jest po prostu zamknięta. Mimo to od pięciu lat Detroit wydaje rocznie około 100 mln dolarów więcej, niż zarabia. W tym czasie liczba mieszkańców amerykańskiej metropolii spadła z prawie 2 mln w 1950 r. do około 700 tys. w roku 2010.
Wskaźnik przestępczości jest w niej tak wielki, że FBI nazywa to miasto „najbardziej niebezpiecznym miejscem w USA”. Czas oczekiwania na interwencję policji po wezwaniu wydłużył się w tym roku średnio do 58 minut. Mieszkańcy, którzy pozostali 
w Detroit, to w 83 proc. Afroamerykanie. 36 proc. z nich żyje poniżej poziomu ubóstwa.
W mieście od kilkudziesięciu lat władzę sprawuje Partia Demokratyczna.

Zobacz: Detroit wybiera: van Gogh czy emerytury
– To kompromitacja amerykańskiej lewicy, która przez 50 lat rządziła miastem. Detroit zabił etatyzm – powiedział Daniel Hannan, brytyjski konserwatywny europoseł, na łamach „The Observer”.
Jego zdaniem los Detroit jest zwiastunem tego, co wkrótce czeka całe Stany.
FATALNE INWESTYCJE

W 2009 roku administracja Baracka Obamy wpompowała 60 mld dolarów w przemysł samochodowy. Efekt był krótkotrwały. W 2010 r. zanotowano chwilowy wzrost zatrudnienia przy produkcji takich modeli, jak np. Jeep Grand Cherokee w fabryce Chryslera. Ale sprzedaż nie rosła.
ROZDĘTE FINANSE

Ogłaszając upadłość, komisarz ds. zarządzania kryzysowego Detroit Kevyn Orr ujawnił, że ok. 40 proc. budżetu miasta pochłaniają emerytury, opieka i ubezpieczenia zdrowotne oraz obsługa zadłużenia.

SKALA DEGENERACJI

"Nie jestem kanciarzem. Jestem j...ym gangsterem. Qwame KilPatrick, burmistrz" - plakaty z takim hasłem okleiły ulice Detroit, gdy w 2010 r. były burmistrz tego miasta szedł na pięć lat do więzienia za oszustwa i korupcję w magistracie.

NAKAZ WYPRZEDAŻY

Rosemarie Aquilina, sędzia sądu okręgowego, do którego trafił wniosek o upadłość Detroit, odmówiła wszczęcia postępowania. Decyzję uzasadniła tym, że miastu nie udało się osiągnąć porozumienia z wierzycielami. Jako źródło zaspokojenia ich roszczeń wskazała m.in. bogate zbiory Detroit Institute of Arts.
Tagi: Detroit , USA , bankructwa miast , bankructwo Detroit , gospodarka USA , upadłość miast
synonim / 2013-09-21 12:05 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Pozytywne wieści zza oceanu studził jednak David Levy z Jerome Levy Forecating Center. Twierdzi on bowiem, że gospodarka USA „raczej prędzej niż później” ponownie wejdzie w recesję, ponieważ relacja zadłużenia do dochodu gospodarstw domowych ciągle przekracza 100 proc.

Jego zdaniem prawdopodobna wówczas jest deflacja i scenariusz podobny do tego z Japonii. Deflacji obawia się także Charles Nenner – analityk, który trafnie przewidział kryzys z 2008 roku

http://www.marketing-news.pl/message.php?art=39748

Kto widzi ten wie

A reszta bajek o "ożywieniu" to szum medialny i tyle
wykresyGieldowe / 2013-09-21 11:40 / Tysiącznik na forum
Za nami czterysta piędzisiąty ósmy odcienek powieści internetowej "Rynek w USA rośnie a ja w tym nie uczestniczę".

Zapraszamy na następny odcinek za cztery godziny.
synonim / 2013-09-21 12:09 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Rynek w USA rośnie a ja w tym nie uczestniczę


Nie uczestniczyłem też z 1929 roku ani w bąblu dot com i żyję

A teraz nie uczestniczę w bąblu łysego Bena z Zimbabwe i też przeżyję
synonim / 2013-09-21 12:04 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Za nami

Jak tam twoje L-ki na Apple folksdojcz?
golasy mądrkuja / 87.180.89.* / 2013-09-21 23:36
to co gościu, już ci pykła 2 rocznica
jedziemy dalej do 3-ciej ?
ech ten janlew.. / 91.246.66.* / 2013-09-22 09:02
gościowi już puszczają nerwy, nawet nie prowokowany obrzuca ludzi wrednymi epitetami, a redakcja to toleruje taki długi okres czasu, hm zastanawiające...
synonim ze smartfona / 5.172.252.* / 2013-09-22 10:03
Tak jest pieski hossy - komenda "szczekaj" obowiązuje :-)
synonim / 2013-09-21 11:15 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
PKB eurolandu kurczyło się przez sześć ostatnich kwartałów z rzędu i była to najdłuższa recesja w powojennej historii Europy

http://www.marketing-news.pl/message.php?art=39748

A ile razy przez te 6 ostatnich kwartałów słyszeliśmy o "ożywieniu" i inne bajki? Całą masę razy

"Krzysztof Kolany w swojej analizie na łamach serwisu bankier.pl napisał, że „kryzys finansowy wciąż trwa, choć politycy, bankierzy i media głównego nurtu usiłują nam wmówić, że jest inaczej” (z tego samego artykułu do którego link podałem wyżej)
synonim / 2013-09-21 09:38 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Oddział FED z Dallas oszacował koszty kryzysu na 6 - 14 bilionów $, które zostały bezpowrotnie utracone, nie mówiąc o innych kosztach takich jak koszty psychologiczne społeczeństwa itd.

Our bottom-line estimate of the cost of the crisis, assuming output eventually returns to its precrisis trend path, is an output loss of $6 trillion to $14 trillion

http://www.dallasfed.org/research/eclett/2013/el1307.cfm
synonim / 2013-09-21 09:33 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Caterpillar -3,42%

Globalna gospodarka w pigułce - gdzie to "ożywienie"????
synonim / 2013-09-21 08:28 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Przez ostatnie 10 lat zachodnie gospodarki zwiększyły swój dług o 80%. W tym czasie ich PKB urosło o 42%, czyli połowę mniej niż dług. Do 2003 roku potrzebowały 3,6$ długu aby wygenerować 1$ PKB. Po 2003 roku potrzebowali już 6,7$ długu aby wygenerować 1$ PKB a obecnie potrzebują aż 18$ długu aby wygenerować 1$ PKB. Przez ostatnie 5 lat wytworzono zaledwie 1 bilion $ PKB używając do tego aż 18 bilionó $ długu

This is a stunning 80% increase in the total stock of world debt in just one decade. Over the past ten years, GDP has risen by $9.4 trillion, or by 42%, even as total debt increased at double that rate. Until 2003, every $3.6 dollars in debt generated $1 dollar in GDP growth. In the past ten years, it took $6.7 dollars of debt to create $1 dollar of economic "growth." Furthermore, as we showed yesterday, in just the past five years, or since the Lehman failure, this ratio has exploded, and some $18 dollars of debt were required for every $1 dollar of GDP, with only $1 trillion in nominal GDP having been created among the G7 countries in the past five years matched by $18 trillion in debt

To jest pewnie to "ożywienie"
synonim / 2013-09-21 07:26 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Fed wyrządził krzywdę inwestorom

Tak naprawdę kupiono jeszcze kilkanaście tygodni, a i tak zwrotu w polityce pieniężnej w Stanach Zjednoczonych należało będzie dokonać i bez względu na stan koniunktury gospodarczej. Jeśli najbliższe dane będą potwierdzać poprawę uwarunkowań ekonomicznych, to taka decyzja będzie oczywista. Jeśli natomiast wyhamowanie pozytywnych zjawisk gospodarczych będzie miało trwalszy charakter, to nie będzie sensu upierać się przy kontynuowaniu dotychczasowej polityki, skoro jej skuteczność się zmniejsza

http://www.parkiet.com/artykul/1339980-Mozliwe--ze-Fed-wyrzadzil-krzywde-inwestorom.html

Skompromitowana instytucja z łysym klaunem na czele pogubiła się już sama ze sobą i stała się kompletnie nieprzewidywalna

I tym razem też wpędzi USA w kolejny krach, tak jak to zrobiła w 1929, 2000 i 2007 roku bo nic innego nie potrafi
synonim / 2013-09-21 07:20 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Globalne fundusze akcyjne odnotowały największe wpływy od co najmniej 2005 r.
w tygodniu zakończonym 18 września

http://www.parkiet.com/artykul/10,1339992-Rekordowe-wplywy-do-funduszy-inwestycyjnych.html

Są już szczyty wszechczasów na akcjach więc jest już ulica
synonim / 2013-09-21 08:04 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Globalne fundusze akcyjne odnotowały największe wpływy


Na tym wykresie Lippera widać, że tygodniowe napływy do globalnych funduszy akcji są najwyższe w historii, wyższe już nawet niż w czasie bańki dot comów i na szczytach hossy z 2007 roku

http://tnij.org/0kac
synonim / 2013-09-21 00:10 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Black Berry -17,06% i kolejne -3,38% w handlu posesyjnym po tym jak powiedział, że wylewa na pysk 4500 pracowników

Takie mega "ożywienie" w USA a spółki wypieprzają ludzi na bruk gdzie nie spojrzeć

No ale najważniejsze, że Dow Jones rośnie
wykresyGieldowe / 2013-09-21 11:38 / Tysiącznik na forum
BlackBerry, dawny RIM jest Kanadyjski ...
dreyfus z szaletu / 89.204.155.* / 2013-09-21 00:14

Black Berry -17,06%

a gdzie apple do smyczkowania :)hahahaahah
synonim / 2013-09-21 07:17 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

a gdzie apple


Też już w czarnej dupie
synonim / 2013-09-21 00:00 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Mocna rzeź dzisiaj na zlewarowanych ETF-ach na rynki wschodzące

Direxion Daily Emerging Markets Bull 3x Shares -6.67%
dreyfus z szaletu / 89.204.155.* / 2013-09-21 00:10
hoooooju,... czy rozumiesz co to trend ?
synonim / 2013-09-21 07:09 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

czy rozumiesz co to trend ?


Trend się odwraca ale to jest właśnie coś czego ty nie rozumuiesz
ech mądra się znalazł / 91.246.66.* / 2013-09-21 08:37
naprawdę się odwraca???? wg ciebie odwraca się od dwóch lat:))))))))
zresztą przeczysz sam sobie, bo kiedyś sam pisałeś że niemożliwe jest uchwycenie dołków i szczytów, czyżbyś nagle nauczył się to robić??? wątpię:(
synonim / 2013-09-21 09:47 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

naprawdę się odwraca?


To popatrz sobie na miedź w kompresji 5-letniej, na MSCI emerging markets, na kghm - dlaczego te aktywa już ciągną w dół i od dawna nie chcą robić nowych szczytów?


wg ciebie odwraca się od dwóch lat:)


Od 2011 roku Europa jest w największej zapaści od II Wojny Światowej, USA też pomimo propagandowych bredni o ożywieniu powtarzanych desperacko wbrew rzeczywistości w mediach, kilka państw w strefie euro jest na krawędzi bankructwa i tylko dlatego, że banki centralne fałszują pieniądze na skalę niespotykaną dotąd w dziejach ludzkości masz indeksiki cyrkowych giełd w USA, Niemczech i Londynie na historycznych szczytach

No ale giełda w Zimbabwe też robiła historyczne szczyty gdy trwał tam taki sam mega dodruk dolarów i co z tego - dziś tymi dolarami ludzie w sraczach podcierają sobie tyłki i to nie jest przenośnia


sam pisałeś że niemożliwe jest uchwycenie dołków i szczytów, czyżbyś nagle nauczył się to robić?


W krótkim terminie nie jest to możliwe ale w szerszej perspektywie obraz jest klarowny
nic nie wiesz, tylko tak ci się wydaje... / 91.246.66.* / 2013-09-21 10:10
taaa....
mogą drukować w zasadzie w nieskonczoność i wywindować indeksy jeszcze kilkadziesiąt procent, a kto na tym nie skorzysta ten frajer........
pytanie pozostaje otwarte, kiedy ktoś pierwszy ruszy do drzwi.....
bo ten na końcu na pewno się nie zmieści...
synonim / 2013-09-21 10:55 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

taaa....
mogą drukować w zasadzie w nieskonczoność i wywindować indeksy jeszcze kilkadziesiąt procent,


W Japonii drukują od 20 lat (zrobili jakieś 17 razy QE od 1992 roku) i dlaczego tam indeksy akcji nie są na coraz nowszych szczytach? Nikt się nad tym nie zastanawia a szkoda bo to właśnie pokazuje, że to nie tyle same pieniądze z banków centralnych robią obecną bańkę spekulacyjną na giełdach zachodnich a raczej lewar brany pod powszechne przekonanie, że tak właśnie jest - trwa QE-mania

A hossa na lewarach zawsze kończyła się krachem i żaden bank centralny ze swoją drukarką nigdy nie był w stanie krachowi zapobiec

Ten diagram Lippera doskonale pokazuje, że obecnie ulica wali drzwiami i oknami do globalnego rynku akcji nawet mocniej niż w czasie bańki dot com w 2000 roku

http://tnij.org/0kac

To wszystko stanie się w pełni oczywiste dopiero po fakcie krachu

W 2007 roku też nie mówiło się głośno o rekordowych lewarach branych na akcje i waleniu ulicy do funduszy akcji drzwiami i oknami. To wszystko staje się powszechnie oczywiste dopiero po fakcie pęknięcia bańki, natomiast w czasie bańki większość uczestniczy w tej bańce i dlatego nie widzi jej. Ci co są w bańce nie wiedzą o tym lub nie chcą wiedzieć

Teraz jest dokładnie tak samo


a kto na tym nie skorzysta ten frajer........


No i korzystasz?

Obaj dobrze wiemy, że większość wskakuje dopiero na samych szczytach, tak jak to było w 2000 roku, w 2007, w 1929 itd.


pytanie pozostaje otwarte, kiedy ktoś pierwszy ruszy do drzwi.....
bo ten na końcu na pewno się nie zmieści


Gospodarki są w zapaści i powodów do załamania się tego domku z karcianych lewarów będzie aż nadto

Nikt tylko nie wie kiedy ale zawsze kończy się to w ten sam sposób i teraz też nie będzie inaczej. Nikt nie wygrał z siłą grawitacji, żaden bank centralny ani giełda też nie wygrają
synonim / 2013-09-20 23:45 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
FTSE/Athens Stock Exchange Large Cap Index -4.04%
synonim z kibla / 89.204.155.* / 2013-09-20 23:26
.....większych p******* nie przeczytasz nigdzie jak w w tym 'kiedyś' wspaniałym kąciku
do początku nowsze
1 2 3 4 5
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy