Może przynajmniej dostanę kubek "money.pl"
Moim zdaniem na giełdzie musi być jeszcze dużo kapitału od ludzi, którzy nie analizują rynku, tylko czytają gazety - logika jest taka: kupię KGHM, choćby za 120 (przecież był już po 135, to wkońcu wróci) i zgarnę 10 zł dywidendy. O tym, że następnego dnia te same
akcje zaczną spadać spowrotem do 80 zł nikt nie myśli (bo jak będzie je trzymał jeszcze rok, to i tak nie straci. To są średniterminowe lokaty.