Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Ostatnie sesje na GPW bez radykalnych zmian

Ostatnie sesje na GPW bez radykalnych zmian

Money.pl / 2006-12-29 16:07
Komentarze do wiadomości: Ostatnie sesje na GPW bez radykalnych zmian.
Wyświetlaj:
brydzia / 2006-12-29 22:26 / 10-sięciotysiącznik na forum
USA chyba się dostosowały do innych rynków czyli czerwono

Co tam było w rynkach bo przegapiłam
bos / 2006-12-29 22:38 / Bywalec forum
... no i na ganta facet psioczył, i wspomnial o p. Eli, zastanawiałem sie czy to nie ktoś od nas albo od Ciebie, bo mowiolas cos ze zadzwonisz.
brydzia / 2006-12-29 22:42 / 10-sięciotysiącznik na forum
tak się odgrażałam ale nie miałam czasu , wczoraj próbowałam ale ciągle zajęte , tam chyba tylko nieliczni mogą się dodzwonić

kiedyś też już tak było że jednego dnia ganta chwalili a na drugi dzień ktoś ganił
brydzia / 2006-12-29 22:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
na forum tvn 24 też tam o tej Eli piszą i że syn sprzeda akcje po 220 zł bo już teraz fundusze chcą po 45 zł brać wszystko , a w gancie to w ogóle jakiś fundusz się zaangażował jak to taka fundamentalna spółka
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:40 / Ostatni Optymista
Ale Kirsz bronił....Ganta...że fundamenty to mają pod budowę nieruchomości..:))
brydzia / 2006-12-29 22:43 / 10-sięciotysiącznik na forum
chyba Hirsz
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:48 / Ostatni Optymista
skoro Warren może być hociasz komunistom to i Hirsz może być Kirszem:)
warren buffet / 2006-12-29 23:01 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
ku chwale ojczyzny :))))))))))
brydzia / 2006-12-29 22:51 / 10-sięciotysiącznik na forum
a ja później piszę z błędami i mi piszą że mam dysortografię
risky-rainmaker / 2006-12-29 23:01 / Ostatni Optymista
ja popełniam błędy, a teraz przytrafiają się bo leżę sobie na kanapie przy zgaszonym świetle...to sie zdaża...
dominik 30 / 2006-12-29 22:41 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
a kupili go czy nie bo w planach było trzymać rok
dominik 30 / 2006-12-29 22:43 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
czyli co GANT dojedzie do 100 czy nie do końca stycznia
brydzia / 2006-12-29 22:45 / 10-sięciotysiącznik na forum
jak kupili to 100 będzie chyba że zarobią 20% i sprzedadzą
dominik 30 / 2006-12-29 22:49 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
a pamiętasz jak dzwonił do nich taki jeden milioner i mówił że na gancie zarobi milion może i oni tak będą chcieli
brydzia / 2006-12-29 22:53 / 10-sięciotysiącznik na forum
to chyba cały czas ten sam dzwoni bo kurs przez 47 zł nie może się przebić , ale on pisze dzisiaj na forum TVN 24 że to wcale nie będzie tak różowo i jeżeli ktoś spodziewa się szybkich spektakularnych wzrostów to trochę zaspał
dominik 30 / 2006-12-29 22:57 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
czyżby co gant stał się spółką fundamentalną i pewnie będziemy go brali z myślą o naszej emeryturze
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:32 / Ostatni Optymista
Ampli....i podsumowanie polci,agor i EPL....czyli ryzyko
brydzia / 2006-12-29 22:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
dobra napiszę inaczej
jeżeli ktoś zarobił 450% z 10 000 = 45 000

drugi ze 100 000 45% = 45 000 to po co angażować w akcje kwotę 100 000 jak z 10 000 ma się tyle samo zysku

Myślałam tak jak Ty Riscy kiedyś , ale odkąd porównuje dwa portfele w papierowym forbsie przy kwocie 1 mln zł

i jeden analityk ma 150% a drugi 35% czyli twierdzenie że zysk zależy od wielkości kapitału jest błędny moim zdaniem ale nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:31 / Ostatni Optymista
Może inaczej....zysk pośredni zależy od wielkości zaangażowanego kapitału zresztą strata również...i może dla panów z Arki nie robi różnicy czy kupują coś za 10 mln czy 1 mln....z całym szacunkiem dla Was wszystkich, ale myślę, że przy dużych kwotach są inne emocje...i nikt z nas chyba nie osiągną takiego poziomu, by było to dla niego obojętne...to co pisał Warren...i owszem jeśli ktoś ma bardzo dużą rentowność swoich inwestycji grając stosunkowo małym kapitałem...z czasem większe kwoty nie będą robić na nim większego znaczenia...a zdobyte doświadczenia sprawi....że będzie baardzo bogatym nie czytać szczęśliwym...bo pieniądze...:))
brydzia / 2006-12-29 22:37 / 10-sięciotysiącznik na forum
po prostu z wszystkim trzeba się oswoić , dzisiaj milion złotych jest dla nas dużo ale jak np. w rok zarobilibyśmy milion to już nie byłoby coś dużego tylko 10 milionów itd

wszystko zależy jaką częścią kapitału własnego ktoś inwestuje , dlatego upieram się że kwota nie ma znaczenia tylko %
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:42 / Ostatni Optymista
To może po lampce winka...:))
Big Lebowski / 2006-12-29 22:30 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Wlasnie prawidlowa dywersyfikacja portfela polega ze inwestuje sie czesc w akcje,obligacje i podobne instrumenty i okolo piec procent powinno sie inwestowac w zloto lub zloto- certyfikaty oczywiscie czesc nalezy trzymac w gotowce...
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:38 / Ostatni Optymista
np. złote zęby...i łąńcuch
Big Lebowski / 2006-12-29 22:46 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jezeli ktos w tym gustuje ,na zachodzie analitycy polecaja takie jak napisalem portfolio...
warren buffet / 2006-12-29 22:28 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
tak brydziu, tylko ten co ryzykuje 10 000 moze psychicznie wiecej niz ten od 100 000 zł .... tak mi sie wydaje nie wiem...


choc z drugiej strony ten, co ma majatek całkowity 10 000 to juz tak kozacko na to nie odpowie....

wiec w sumie masło maślane. bo z tego wychodzi tak:

jak masz 1 milion i ryzykujesz 10 000 zł ....... to dla ciebie paczka zapałek....

ale jak dla kogos te 10 000 to całość kapitału, w dodatku pewnie od teścia, to juz tak śmiało nie bedzie inwestował...

dlatego powtarzam:

STRATEGIA, a co to jest strategia:

1. ile mozesz zainwestowac
2. na jaki czas
3. ile mozesz stracic
4. czy strzelisz sobie w głowe jak stracisz ?
5. czy twoje zycie straci sens w razie utraty ?
6. jaki okres ?
7. jaka stopa zwrotu cie zadowala ?


itp itp....
Big Lebowski / 2006-12-29 22:42 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Rolnik obsiewajacy wlasne pole zawsze ryzykuje-zboze moze nie wzejsc,moze slonce spalic,deszczu moze byc za duzo a jak wszystko sie uda wtedy sie okaze ze wszystkim sie udalo i ceny leca na pysk .Ryzyko jest wszedzie...
warren buffet / 2006-12-29 23:11 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
taka jest prawda...
dominik 30 / 2006-12-29 22:35 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
dokładnie tak jest przy czym warto sobie założyć jeszcze że jeżeli stracisz te pieniądze to i tak masz z czego żyć a to jest jak biznes który nie wypalił
lojka / 2006-12-29 22:33 / Tysiącznik na forum
jeszcze dochodzi czy kasa jest potrzebna czy możesz spokojnie nią obracać, bez obciążeń
warren buffet / 2006-12-29 22:40 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
o to chodzi tez......... czy placisz z gieldy czynsz czy nie :)
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:23 / Ostatni Optymista
Mówimy o sukcesach, a ja widzę jedną porażkę...że nie udało nam się zrobić zjazdu...i nie miałem okazj poznać osobiście wszystkich z którymi rozmawiam...

Pan Daniel zawiódł...ale idzie Nowy Rok i obietnice warto złożyć publicznie...
warren buffet / 2006-12-29 22:23 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
cos tam jest juz ustalone, tylko terminu zabrakło....
lojka / 2006-12-29 22:26 / Tysiącznik na forum
może się jeszcze uda - nie załamujcie się
Big Lebowski / 2006-12-29 22:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Podsumowujac ten rok byly wzloty i upadki,byly gorace dyskusje najwazniejsze zeby szanowac zdanie kazdego forumowicza i trzymac sie swojej strategji.Wszyscy mamy na celu jedno pomnazanie naszej inwestycji .Jedni wierza we wzrosty inni w spadki i to jest prawidlowe -jednomyslnosc jest szkodliwa dla wszystkich.Mysle ze w przyszlym roku bedziemy aktywni na gieldzie i na forum -oby pomyslnie czego wszystkim zycze...
brydzia / 2006-12-29 22:25 / 10-sięciotysiącznik na forum
jak będzie bessa to i forum zamilknie
Big Lebowski / 2006-12-29 23:04 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
I jeszcze jedno Brydziu w przyszlym roku bedzie hossa...
Big Lebowski / 2006-12-29 22:36 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
nawet podczas bessy wydmuszki fruwaja..napewno sie przewietrzy ale bedzie dzialac...
dominik 30 / 2006-12-29 22:27 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
zamilknie to może za dużo powiedziane ale pewnie będzie na nim mniej ludzisków i atmosfera bardziej morowa ale aby zamilkło nieee:))
brydzia / 2006-12-29 22:40 / 10-sięciotysiącznik na forum
ja pamiętam po maju 100 wpisów to był sukces
dominik 30 / 2006-12-29 22:45 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
zostaną najbardziej wierni, a giełda to jest jak narkotyk
warren buffet / 2006-12-29 22:16 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
oczywiscie, szacunek to podstawa. jakby byla jednomyslonosc to wszyscy bylibysmy komunistami ! :)
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:20 / Ostatni Optymista
nie komunistami tylko komunistom hociasz
warren buffet / 2006-12-29 22:24 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
:))))))))))))
lojka / 2006-12-29 22:18 / Tysiącznik na forum
tak jak Ty? :-))))
warren buffet / 2006-12-29 22:24 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
z orderem na piersiach :D baaa :)
warren buffet / 2006-12-29 22:02 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
Moi drodzy, nie rozmawiajmy o procentach ani o pieniadzach. Bo to nie ma sensu, naprawde. Ty miales 20% zwrotu a ty 30%. To nie w tym rzecz. Co do waszego sporu: czy wazniejsze jest zarobic % albo kwota.... to wypowiem sie tak:

majac w portfelu 1 mln złotych nie zrobiłbym tego co zrobiłem. Majac do stracenia 1 mln złotych na bank nie zaryzykowałbym pewnych ruchów.... wtedy wole zrobic bezpieczne 10% na rok ( 100 000 zł ) niz jakies rwane wiecej procent....

dalej powtarzam. nie wazne ile zarobiłes, liczy sie wyciaganie wniosków z bledow.... bo co z tego jak zarobisz 300% jak stracisz 70% tej kwoty 2 stycznia.......

moi drodzy nie nastawiajcie sie na zyski a doswiadczenie. z tego drugiego w przyszlosci poplynie zysk. czy dziecko 6 letnie idzie do pracy czy inwestuje w edukacje ??? czy majac 28 lat zastanawia sie jak czytać slowo: BIURKO ? nie, bo w procesie edukacji nauczył sie.....

1. doswiadczenie
2. zysk

jesli bedzie inaczej - marnie to widze....
rocoman / 2006-12-29 22:09 / Tysiącznik na forum
całkowita racja im większy portfel tym poruszanie się jest trudniejsze, łatwiej ryzykować jest mając 5000zł bo nawet tracąc sporo % nie mamy dużej straty pieniędzy co nie ma miejsca przy dużych portfelach tam każda strata nawet 1% może nas sporo kosztować przez co ruchy są mniej ryzykowne ale i nie wymagane. bo wtedy nawet zarobek kilkunastu % w ciągu roku przekłada się na sporą kase...
dominik 30 / 2006-12-29 22:21 / Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
dokładnie jest tak jak napisałeś wiem po sobie z jaką kwotą startowałem i jakie podejmowałem decyzje inwestycyjne, ale jak już masz jakąś tam większą gotówkę to twoje decyzję stają się coraz bardziej wykalkulowane. Zaczynamy myśleć że musimy tak inwestować aby jak naj mniej stracić i jesteśmy coraz mniej skłonni do podejmowania ryzyka. W początkowej fazie inwestowania nie interesują nas duże spółki bo tu ruchy procentowe są dość nie wielkie, a człowiek rozgląda się za spekułą przy większej kasie spekuła odchodzi na bok, a pojawia się refleksja "może coś kupić aby rosło powoli niż szybko zarobić bądź szybko stracić".
warren buffet / 2006-12-29 22:14 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
dlatego mowie, strategia najwazniejsza.... dla jednego 5% to jest luxus przez caly kalendarzowy rok, dla drugiego 200% jest bardzo dobrym wynikiem, z ktorego sie cieszy :)

kazdy jest inny, ma inna sytuacje, dlatego moim zdaniem powtórze:

1. strategia
2. doswiadczenie
3. zysk

bo gielda jest powtarzalna jak powtarzalne sa ludzkie emocje.... od płaczu do euforii.. wykorzystajmy to kiedys
lojka / 2006-12-29 22:20 / Tysiącznik na forum
5% to też nieźle - bo więcej niż na każdym zakichanym wkładzie - nawet SKOK Ci tego nie da (a tu ile uniesień przy okazji)
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:24 / Ostatni Optymista
i opadów...no proszę i giełda może być erotyczna :)))
warren buffet / 2006-12-29 22:08 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
brydzia no z tym pkt 6 to masz racje, jak cos spada przed wynikami to warto sie zainteresowac. ale jak rosnie to chyba sie bede pozbywał.... tego mnie doswiadczenie nauczyło. za 5 lat nie wiem co bedzie. narazie bazuje na tym co przezylem :)
brydzia / 2006-12-29 22:15 / 10-sięciotysiącznik na forum
to się tak zmienia że praktycznie za każdym razem jest troche inaczej , przynajmniej ja tak zaobserwowałam co kwartał
mari / 2006-12-29 22:36 / Achi
wszystko co zostaje zauważone i niedajboże opisane i przedyskutowane musi być trochę inaczej -bo ktoś musi płacić rachunki a to napewno nie będzie kreator ,grubas,fundusz,spółdzielnia,mafia czy jak go zwał tak zwał.
warren buffet / 2006-12-29 22:18 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
ja obserwuje od IV kwartału.... bo mnie to wkurza.... rosnie cos przed wynikami 20%, czyli wyniki beda bombowe a potem dupa..... to ja tej dupy nie chce, sprzedam wczesniej
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:13 / Ostatni Optymista
pchać przed wynikami...raz się tak zrobiłem....mówię przypadek....drugi raz...też się wyrolowałem....trzeci nie da...w imię zasad...:))
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:08 / Ostatni Optymista
No i właśnie o to mi chodzi...co do uwagi, napisałem to dokładnie pod mari, bardziej mnie cieszą właściwe ruch wynikające z jakiejś tam wiedzy niż zysk który jest naturalnym skutkiem tych działań

P.S. Jaki tam spór...taka swobodna wymiana myśli ;)))
risky-rainmaker / 2006-12-29 21:17 / Ostatni Optymista
Brydziu i tu się z Tobą nie zgodzę, że nie ważne od jakiej kwoty....to bardzo ważne...no chyba,że ja jeszcze nie załapałem o co chodzi w grze zwaną giełdą....dla mnie jest ważne ile zarobiłem kwotowo....bo to się liczy...przy dużych kwotach człowiek inaczej reaguje....ma mniejszą skłonność do ryzyka...wszystko jest inaczej jak kupujesz spółkę za 30k a za 3k....i nie jest powiedziane , że jak ktoś wyciągnął 300% z 10 tys....to ,że zobi to samo z 1mln..
Przykład Leasco...650%....można było wyciągnąć...no powiedzmy władować 30k....mi niestarczyłoby odwagi.....
Każdy gra dla stopy zwrotu...liczonej w zł....a jeśli mówi, że dla niego są ważne procenty...to czysta hipokryzja. Nik przy tym nie mówi....że wzrosty dzienne niezrealizowane należy przeliczać na notebooki...czy coś tam innego... Ważna jest kasa. Ja jestem zadowolnony....bo przy moim kapitale podwoiłem swoją roczną pensje.
brydzia / 2006-12-29 21:54 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja piszę że kwota nie ma różnicy , bo dla tego co miał 10 000 może było to tak samo dużo jak dla kogoś kto miał milion

jeżeli ktoś ma stope zwrotu 450% z własnych inwestycji to znaczu że jest lepszy od tego co ma 100% i nie ma znaczenia kwota

jeżeli dzielisz portfel na 10 spółek po 10% udziału każda to co za różnica czy kupujesz 10 X po 10 000 niż 10X 100 000
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:02 / Ostatni Optymista
Co do pierwszego akapitu....niezrozumieliśmy się, zgadzam się całkowicie...

Co do drugiego...to totalna bzdura...bo lepszą inwestycję zrobił ten kto więcej zarobił kwotowo...on lepiej zarobił i jego stać na więcej...z zastrzeżeniem, że szacunek mu się należy większy i jeśli można tak powiedzieć jest moralnym zwycięzcą

Co to trzeciego ..no masz racje....ale emocje są inne :))
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:10 / Ostatni Optymista
zwycięzcą moralnym jest ten oczwywiście co ma lepszą stopę zwrotu - to miałem na myśli
samuraj jack / 2006-12-29 21:50 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
zasadniczo nie jest ważne od jakiej kwoty...

jeżeli ktos dobrze inwestuje i ma nawet o 10 razy mniej kasy to w dwa trzy lata jest w stanie przegonic (liczą sie procenty) tego drugiego i zarabiać dalej proporcjonalnie wiecej od tego z wielką (poczatkowo) kasą
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:04 / Ostatni Optymista
Podwarunkiem , ze niekonsumuje zrealizowanych zysków.
samuraj jack / 2006-12-29 22:07 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
nikt z nas - ani Ty ani Brydzia słowem nie wspomnieliście o konsumpcji
lojka / 2006-12-29 22:17 / Tysiącznik na forum
chyba po trosze (lub przede wszystkim) o to chodzi, żeby mieć na konsumpcję - oczywiście z zysków. Bo po co się gimnastykować jak człowiek z tego nic przyjemności by nie miał (chodzi o dodatkowe zakupy, które nie są niezbędne do egzystencji i bez których mógłbyś się obyć) ale grając możesz sobie na nie pozwolić...
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:16 / Ostatni Optymista
to wspomnę...bo to istotne....moja stopa zwrotu 70% o czerwca należy rozumieć tak, że miej wiecej zarabiałem 10% miesięcznie konsumując z tego co miesiąc około 5 %....czyli 35% z zarobionej kasy...ni ma ;(
risky-rainmaker / 2006-12-29 21:22 / Ostatni Optymista
dodam...licząc od czerwca
risky-rainmaker / 2006-12-29 21:48 / Ostatni Optymista
Dziękuje, ciężko czasem na tym forum coś mówić...bo i tak nie jest się tak przedstawić swojego zdania, żeby być właściwie zrozumianym....bo zaraz ktoś przeinaczy słowa liczy się kasa...i się wychodzi na idiotę....a przecież to tylko środek do robienia sobie i innym przyjemności...Masz jeszcze tą ALC...
lojka / 2006-12-29 21:56 / Tysiącznik na forum
już nie mam - ale dzięki ;-) zarobiłam na niej ładnie (jak dla mnie).
brydzia / 2006-12-29 21:55 / 10-sięciotysiącznik na forum
ja nie napisałam że jesteś idiotą , uważam że bardzo dobrze zarobiłeś
risky-rainmaker / 2006-12-29 22:18 / Ostatni Optymista
I to jest to właśnie forum, pozbawione przekazu niewerbalnego...wcale Cię tak nie zrozumiałem...jest OK :)
chris / 2006-12-29 20:59 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
mci ... obok getinu, to moja ulubiona w tym roku była spółka na GPW.
http://demo.e-pap.pl/espi?plik=dane/20061229/20061229_204559_0000037829.xml&xsl=depesza3.xsl&id=hyxq68qa41
slaw / 2006-12-29 20:50 / Uznany Gracz Giełdowy
Podoba mi sie że chlopaki z biotonu robią swoje anie konferencje co 2 dni. Praca komunikacji praca komunikacik bez fajerwerkow m być . ciekawe jaka jest rentowność tego indaru i ile moga wupłacic dywidendy Biotonowi za ten rok???
lojka / 2006-12-29 20:57 / Tysiącznik na forum
w nowym roku bioton nam pokaże co potrafi. Mam nadzieję, że nie będę go zbyt długo musiała trzymać...
slaw / 2006-12-29 20:57 / Uznany Gracz Giełdowy
ma sie rozijać a czy organicznie czy poprzez przejecia mi to wszystko jedno
lojka / 2006-12-29 20:49 / Tysiącznik na forum
Życzę wszystkim forumowiczom udanej zadawy Sylwestrowej i żeby ten Nowy Rok był poprostu dobry (we wszystkim), a dla Was dużo zdrowia!
Dzięki Wam dużo się dowiedziałam przez ten rok. Dziękuję...
majpi / 2006-12-29 20:44 / "Dj Leszczyk"
Jestem stosunkowo nowym członkiem forum.
Chciałbym wszystkim uczestnikom forum życzyć udanego Roku 2007. Wzrostów, ale bez przesady..:) Przede wszystkim braku emocji i korzystania z wyobraźni przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.
Dziękuje za merytoryczne uwagi i celne spostrzeżenia, codziennie uczę się czegoś nowego.
Szacunek przede wszystkim dla Warrena, Slawa, Orzecha, Mikusia, Gabrika i Brydzi.
Powodzenia dla wszystkich.
tommy / 2006-12-29 20:10 / "Taki sobie inwestorek"
Ale bedą zmiany juz niedługo kto się ze mną zgadza? Zapraszam do dyskusji
chris / 2006-12-29 20:40 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
dawaj ... w jakiej kwestii? bo że zmiany ... to wiadomo ... zawsze ... kwestia rozwoju - stagnacji nie ;)
gollum / 2006-12-29 19:53 / Uznany Gracz Giełdowy
O bulwa.

W głównym wydaniu "Wiadomości" właśnie poinformowali że jest hossa i że się trza podłączyć.

Czas się przeciepnąć na produkcję rzodkiewek.

Albo zacząć sprzedawać walonki Nigeryjczykom...
lelekx / 2006-12-29 20:02 / Walk beside the pony
Ta...Książka! Czas lekko odpocząć z boku.
slaw / 2006-12-29 19:47 / Uznany Gracz Giełdowy
Witam zacząlem podsmowania no to pierwsza część: nie każdy jest Warrenem wiec ja przed opodatkowaniem mam 120% w tym roku. Gdybym 3 tygodne temu sie wyprzedal miałbym sporo wiecej ale jest dobrze. zaroniłem na 33 spółkach - za duzo zdecydowanie. Najlepsze inwestycje: Bioton, MNI, Ampli, GTC, Epd, interia, Alchemia w tej kolejnosci. Najgorsze - Lubawa i to bede czuł jeszcze długo. Było sporo zakupów w lym momencie dokonanych np; Techmex, Fam ale tu udalo ie i tak zarobić trwało to długo ale tak jest jak sie strat nie tnie - a taką mam strategie jak wiecie.

Dołaczyłem do was w maju - dzieki wam udało sie z pewnoscia na kilku spółkach zarobić na które pewnie bez inforamcji z forum nie zwróciłbym uwagi. A i dokonałem pod wpływem forum kilku inwestycji które mi zabrały troche czasu żeby odrobić - ale coż wole sie przyznać do paru błedow niż odbierać sobie przyjemność pisania z wami bez wyjatku. A na przyszły rok życzę zysków spełnienia panów i..... rocznego trendu bocznego. Tak dla uspokojenia.

Pełny portfel procentowy podam jutro jak policze ile na jakich instrumentach.
warren buffet / 2006-12-29 19:35 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
W roku 2006 zadebiutowało na Giełdzie 38 nowych spółek, w tym 6 zagranicznych. Rok 2006 jest rokiem najwyższych obrotów akcjami. Wyniosły one ponad 343 mld zł, w tym sesyjne około 320,2 mld zł, czyli o 83% więcej niż w rekordowym roku 2005. Rok 2006 był rokiem rekordów indeksów. W sumie w całym roku wszystkie giełdowe indeksy aż 450 razy pokonywały swoje historyczne rekordy. Tegoroczna wartość tego wskaźnika dla notowanych spółek wynosi 2,7%. W roku 2006 znacznie wzrosła kapitalizacja giełdy. Na koniec roku wyniosła ona 635,9 mld zł dla całej Giełdy, w tym 437,7 mld dla spółek krajowych i 198,2 mld dla spółek zagranicznych. 2006 rok był rekordowy także na rynku terminowym. Wolumen obrotu wszystkimi instrumentami pochodnymi w bieżącym roku wyniósł 6,68 mln sztuk i jest większy o 20% niż w roku ubiegłym. Pod względem wartości tegoroczny obrót jest wyższy o ponad 50%. Należy się spodziewać kilkudziesięciu debiutów nowych spółek. Wśród nich na pewno znajdzie się kilka firm zagranicznych. Giełda liczy, że zadebiutuje 8-10 spółek Skarbu Państwa, 6-8 z zagranicy i tyle samo w drodze migracji z MTS CeTO. Poza tym na rynek trafi około 30 od początku prywatnych firm polskich. Nastąpią zmiany w organizacji i segmentacji rynków giełdowych, które GPW przeprowadzi w pierwszej połowie roku 2007. Powołany zostanie do życia Nowy Rynek, który będzie stanowił platformę finansowania i obrotu wtórnego dla małych przedsiębiorstw o wysokim potencjale wzrostu. Nowy Rynek będzie miał status rynku zorganizowanego, lecz działać będzie poza rynkiem regulowanym – w formule alternatywnego systemu obrotu.
risky-rainmaker / 2006-12-29 19:32 / Ostatni Optymista
Podsumowanie, rynków...w analogicznym okresie jestem lepszy o 20%....małe te zyski w stosunku do Warrena (komunisty hociasz - ja nie mogę, dla mnie tekst dnia), ale są i to się liczy, o i jeszcze jedno jestem lepszy od chłopaków z Arki....:))

Co do typów.....wczoraj robiłem sobie przegląd spółek w ramach dokapitalizowania...i wypisałem Midas, Kopex, Ampli i Stalprofi...cóż...Midas urusł, Kopex infa, Ampli rynki od normalnego gościa, Stalprofi....jeszcze pokaże co potrafi...
warren buffet / 2006-12-29 19:37 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
pisać o zyskach nie wypada. nie lubie tego i zrobiłem to tylko raz przy podsumowaniu 2006 roku. zrobie to ponownie za rok :)
risky-rainmaker / 2006-12-29 20:05 / Ostatni Optymista
I jeszcze coś....Warren...wiesz co, nigdy się nie bawię dobrze w sylwestra...bo żal mi żegnać stary rok...a nowy to wielka niewiadoma...a jak któś mi życzy, żeby był lepszy ten nowy...to mi nie wsmak , bo ja nic niechce więcej
risky-rainmaker / 2006-12-29 20:01 / Ostatni Optymista
mówimy o procentach...i miło , że ktoś zarobił np 300 % od 10 tys...a ktoś inny 30 % od 100 tys...czyli 300% jest warte tyle samo co 30 %....:)))....Oczywiście w trakcie roku ważne są %, ale pod koniec...albo przy realizowaniu zysku ważne są już tylko złotówki , które można przekuć na działkę, dom, czy cokolwiek innego...
brydzia / 2006-12-29 20:22 / 10-sięciotysiącznik na forum
procent to procent nieważne od jakiej kwoty , ważne że strategia przyniosła zwrot % ,

ja nie mam się co z Warrenem równać to się nie chwalę
mari / 2006-12-29 21:20 / Achi
ja też się nie chwalę bo nie zabardzo jest czym ale duuużo
się nauczyłem w tym roku co mam nadzieję przekuję na złotówki w przyszłym.
To co ja uważam za najważniejsze na drodze do sukcesu na giełdzie to trzymanie się własnej strategii .
Niestety podsumowując rok mogę powiedzieć że brak konsekwencji i zaufania do własnych decyzji wcześniej podjętych mnie gubił .Ale taka jest giełda właśnie.
W każdym bądź razie nie mam się czym chwalić jeśli chodzi o wynik finansowy.
BRYDZIU - 2007 będzie nasz !!! :-)))
brydzia / 2006-12-29 21:58 / 10-sięciotysiącznik na forum
oby bo mam jakieś złe przeczucie
risky-rainmaker / 2006-12-29 21:55 / Ostatni Optymista
I powiedziałaś coś co dla mnie też było najważniejsze w tym roku....nauka, wiedza, doświadczenie....coś czego nie można policzyć....a co będzie policzalne...:)) To jest najważniejsze...I nie wiem czy też macie takie odczucia...giełda nauczyła mnie cierpliwości....wyciszyła....uspokoiła....wciąż jednak dużo nauki przede mną....osiągnąc taki spokój, żeby nie było widać emocji na twarzy kiedy się traci czy zyskuje 10 tys...podczas sesji..to jest mój cel..
Alloc / 2006-12-29 22:15 / Bywalec forum
Pochwale sie i ja tez, w ciagu 2 tygdni 5% zysku :D
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy