Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Oszczędzanie albo emerytalne biedowanie

Oszczędzanie albo emerytalne biedowanie

Money.pl / 2006-08-02 13:32
Komentarze do wiadomości: Oszczędzanie albo emerytalne biedowanie.
Wyświetlaj:
pedros / 83.16.122.* / 2006-08-08 08:30
a mnie ciekawi, kto z was zarabia te 3900 zl??, bo wiekszosc z nas moze pomarzyc o takiej wyplacie...?
jacekba / 83.28.58.* / 2006-10-17 11:39
tak ja od 3 lat na umowie mam 1000 brutto więc pytam z czego mam odłożyć. To jakieś kosmiczne wyliczenia. W tym złodziejskim kraju na emeryturę stać tylko bogatych. Szukam pracy na czarno żeby p********* zus mnie nie okradał. Sam sobie odłoże. Z mojego 1000 zł państwo mi zabiera 300 i pracodawcy 200. Jakbym tę kwotę odkładał co miesiąc na emeryturze żyłoby mi się lepiej niż teraz. Liczę że 20 tys złotych odłożone w lepszych czasach w funduszach za 30 lat zaprocentuje, jeśli się ten system nie zawali.
qwertyt / 217.172.248.* / 2009-11-25 21:37
nie odłożysz - to jedna trzecia średniej krajowej. Wyjedź do jakiegoś większego miasta i zacznij żyć jak człowiek. Szkoda nerwów.
dar / 83.11.159.* / 2006-10-16 21:58
Święta racja!!!!!!!!!
Cezary / 212.87.13.* / 2006-08-24 20:28
Doświadczeni programiści i kierownicy projektów IT na przykład z mojej działki. Ofert pracy jest w bród na stronach z ogłoszeniami, tylko trzeba się uczyć, ciągle uczyć. Popyt ogromny. W Internecie można też wyszukać raporty wynagrodzeń w różnych sektorach. Przejrzyj i wybierz odpowiednie zajęcie dla siebie. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
root / 83.7.33.* / 2006-12-09 09:30
fakt...kazdy kto chce nagle moze stac sie programista hehehe

zawsze mnie fascynowala inteligencja ludzi :)
Leberał / 213.77.49.* / 2006-08-07 08:38
ZUS tak zdemoralizował ludzi, że nie będą chcieli oszczędzać w żadnej formie, bo przecież im się "należy" od państwa.
śmieszno i durno / 83.23.135.* / 2007-01-15 17:38
Przez 40 lat pracy zabierano człowiekowi na ZUS 45-48% wynagrodzenia.
Kapitał początkowy w/g wyliczeń ZUS wynosi 280 000zł.
Mając 65 lat przechodzisz na emeryturę obliczoną w/g ZUS.
Dostajesz 1200zł / miesiąc. Pożyjesz jeszcze jakieś 7 -9 lat. Jak dobrze pujdzie i odbierzesz z ZUS tylko -a może aż 120 000zł przez 9 lat.
Pytam się GDZIE JEST RESZTA PIENIĘDZY?
280 000 - 120 000 = 160 000zł.
Więc kto tu kogo utrzymuje?
Wynika z tego prostego wyliczenia że połowa emerytów jest utrzymywana przez drugą połowę emerytów i nikt tu do niczego nie dopłaca, wręcz przeciwnie kradnie pieniądze emerytów na siedziby/pałace ZUS. Warszawka jest tego w ostatnich latach najlepszym przykładem. Jedźcie i zobaczcie ile pieniędzy utopiono w siedzibę ZUS w Warszawie, ilu urzędników zatrudnionych, ile samochodów jeździ po ciasteczka dla pani Ani i inych....... za pieniądze odkładane przez pracowników którzy nie będą mieli emerytury jak dożyją.
A co się dzieje z pieniędzmi tych którzy nie dożywają wieku?
Emeryci i renciści popierajcie ZUS-u pracę czynem,,
umierajcie przed terminem.......
amg / 2006-08-05 19:40
OFE ma zadanie inwestować bezpiecznie to co ZUS do nich prześle, a często o tym "zapomina" więc pilnujcie składek. Oszczędzać można łatwo inwestując miesięcznie niewielkie pieniądze długoterminowo, bezpiecznie, nie angażując ogromnych środków. Jak? Oczywiście podpowiem. Proszę o e-mail amg_hr@gazeta.pl
Sloik-Ona / 83.15.114.* / 2006-08-05 18:05
Dla mnie jest jeszcze jeden temat który jest druzgocący. Mianowiecie wszechobowiązujące teraz "samozatrudnienia" Gdzie składke do ZUS-u płacę od ustalonej a emeryture bedzie mi sie liczyło od najniższej - gdzie zarabiam netto 2500. W moim przypadku aby uzbierać na emeryturę w wysokości podobnej musiałabym chyba odkładać na fundusz akcji przez pozstałe 33 lata po 300 zł. To jest dopiero CHORE !!!!!!
romo / 83.15.171.* / 2007-01-25 21:52
wpłacając po 100 zł/m-c do funduszu na 12 % po 33 latach nazbierasz kapitał ok.500 000 zł.Co da Ci co m-c przy kapitalizacji 10% ok 4000 zl.
antymoher / 2006-08-08 10:35 / Bywalec forum
lepiej zamien sie rolnictwem albo gornictwem - nie bedziesz sie musiala martwic o emeryture wtedy
P.B.Financial / 2006-08-05 14:50
Witam wszystkich zdegustowanych poczynaniami ZUS.
To prawda, że Polacy nie są chętni do oszczędzania na emeryturę, choć myślę, że w znacznej mierze jest to spowodowane brakiem finansów na takie przedsięwzięcia. Niestety nie ma innego rozwiązania - możemy tylko zmienić swoje miejsce w tym systemie, gdyż systemu nie zmienimy.Tak więc proponuje szybkie pogodzenie się z rzeczywistością.
A dla wszystkich zainteresowanych rozwiązaniem problemu emerytalnego, służę pomocą, gdyż jestem szczęśliwym posiadaczem prywatnej emerytury a od niedawna współpracownikiem tej firmy (prosze nie mylic z OFE i Ubezpieczeniami na Życie).
Wszystkie pytania proszę kierować na maila:
bezpiecznaemerytura@yahoo.pl
Pytanie i informację, które można uzyskać nic nie kosztują, tak więc zapraszam wszystkich.
Pozdrawiam
Paweł
jimjim / 213.158.199.* / 2009-08-10 19:17
Proszę podaj adres na jim132@o2.pl
pozdr
Jurek
jeszcze 7 lat / 83.22.94.* / 2006-08-05 08:29
Mam 53 lata i 35 lat pracy za sobą.Zarabiam ok. 1200 zł netto. Jeśli jakimś cudem dopracuję do wieku emerytalnego, to będę otrzymywać z I i II filara łącznie ok. 370 zł. W tej chwili ciężko przeżyć, mając na utrzymaniu uczące się dziecko. Ale trudno sobie wyobrazić starość po 42 latach pracy. A do opieki społecznej nie pójdę, wolę umrzeć.
adamk / 2006-12-25 10:16
Radzę natychmiast przejść do pracy na czarno. 35 lat pracy
już uprawnia do otrzymywania emerytury. Przypominam też
że po ukończeniu 75 roku życia należy Ci się około 150 zł
dodatku pielęgnacyjnego, a po ukończeniu setnego roku
życia dodatkowo 10000 miesięcznie ! Tyle od ZUS.
Ja idę dalej, ustanawiam prywatnie dodatek w wysokości
1 miliona miesięcznie po ukończeniu 200 lat życia i odpo-
wiednią progresję dla chętnych do jeszcze dłuższego
życia !!!
maniuś / 83.27.84.* / 2006-08-13 20:58
Radzę Ci nie popadaj w skrajność i pozbądz się chęci umierania.Tym pajacom z ZUS-u właśnie o to chodzi abyś szybko umarł i zostawił im kasę.Oni Twojej rodzinie wypłacą parę groszy za Twój pochówek,a resztę Twoich składek przeznaczą na już i tak wysokie wynagrodzenia lub na wystrój firmy.Więc żyj jak najdłużej i kombinuj jak tym oszustom zabrać jak najwięcej kasy.Radzi Ci emeryt który od ponad roku jest na emeryturze.
kowo / 85.221.142.* / 2006-08-04 19:10
Czy Pani Magda, chcąc odkładać wyłącznie na koncie w banku ma się w chwili obecnej utrzymać za 250zł?
fin / 87.206.133.* / 2006-11-12 21:49
Pani Magda nie będzie odkładać wyłącznie na konto w banku, bo konto w banku nie jest do odkładania pieniędzy. Konto w banku jest po to żeby pieniążki były zarządzane według bierzących potrzeb. Oprocentowanie na RORze jest mniejsze niż inflacja, więc nikt o zdrowych zmysłach nie będzie w ten sposób oszczędzał na emeryturę.
kruha1 / 194.63.133.* / 2007-09-02 18:52
tak prawda ..nie opłaca się oszczędzac na lokatach w banku ...inflacja szybko zabrała twoje oszczędnosci na lata starosci to w tej chwili najlepiej zyc z kredytem na zycie .
PrzyszłyEmeryt / 83.20.174.* / 2006-08-04 09:31
Dobrze, że są chociaż te obowiązkowe filary, bo prawie nikt by nie oszczędzał. Większość osób, z którymi rozmawiam na ten temat, kwituje to tak: "Jeszcze mam czas. Jakoś to będzie. Nie wiadomo czy dożyję do emerytury".
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 12:01
Te filary kupują za Twoje pieniądze obligacje, które wypuszcza Twój rząd. Innymi słowy kredytujesz zadłużające się Państwo, które bierze kredyt i ma rosnący deficyt (kotwicowe brednie). Problem, że ilość biorców tego szczęścia emerytalnego wzrośnie, a owiec do golenia spadnie ... Gdyby to było dobre, to nie byłoby przymusowe.
jb / 84.10.103.* / 2006-08-04 20:10
Pie....sz głupoty aż nie chce się tego czytać. To jest zastanawiające, skąd biorą się ludzie, którzy nie potrafią liczyć tylko filozofują................ w dodatku na swoją niekorzyść. Wziąłby sobie taki kartkę papieru, poustawiał słupki i doszedł do wniosku że to jest dla niego samego. Ale cóż, matematyki nie zdawał na maturze i jeszcze do tego zagłosował na PiS. Pozdrawiam
antymoher / 2006-08-08 10:38 / Bywalec forum
z ma racje na tym to polega panstwo robi wszystko zeby utrzymac ten stan rzeczy

a pomyslec ze za te pieniadze ktore oddaje moglbym tak jak niemiec na emeryturze jezdzic po swiecie
a zapewne czeka mnie chleb z maselkiem i mleczko
maniuś / 83.27.84.* / 2006-08-13 21:54
Co Ty porównujesz Niemców do Polski Oni żyją w normalnym i uczciwym kraju,a my żyjemy w kraju wielkiego absurdu.Tam się dba o społeczeństwo,a w tym popapranym ciemnogrodzie główkują jak nas okraść i oszukać.O obywatelach przypomina się tylko z okazji wyborów aby oszuści mogli się dostać do koryta gdzie czeka na nich obfita wyżerka.Wezmą społeczeństwo pod bajer o patriotyżmie i obowiązku obywatelskim,a naiwne społeczeństwo owczym pędem tłumnie będzie walić do urn wyborczych.Pytam się do kogo macie żal?Ja olewam te głupawe wybory i nie mam kaca moralnego że za moim przyzwoleniem szubrawcy dorabiają się fortun.Nie jestem ani patriotą ani idiotą i te ich głupawe gadki nie robią na mnie żadnego wrażenia.
Fajter / 83.15.125.* / 2006-09-20 19:24
Te wielkie hordy staruszków z zaprzyjaźnionych krajów jeżdżące na wycieczki po kraju to nie ich wspaniały socjal to prywatne konta emerytalne, fundusze inwestycyjne i ubezpieczenia na dożycie. U nas też to jest tylko mało kto wie co to jest III filar. Opowiedzieć Ci więcej...
Bernard+ / 83.22.99.* / 2009-08-12 18:57
Opowiadasz bajki kolejne. Mam 3-ci filar w renomowanych instytucjach i wypracowany przez nie za ostatnie 9 lat zysk jest niższy od sumy pobranej przez nie prowizji, więc gdybym te pieniądze trzymał w skarpecie to i tak miałbym więcej niż mam. Bo wszyscy chcący naszych pieniędzy podają wyniki w stosunku do kwoty zainwestowanej bez tego, co muszę ja wydać na ich prowizję. Obiecywaczy jest sporo bo bossowie funduszy ciągle szkolą nowych, takie wyliczenia jak wyżej znam z 1999 roku ale dla mnie inwestycja to całkowity poniesiony koszt i w stosunku do tego gdy policzmy zyski to wygląda to zupełnie inaczej a w realnym funduszu jest po 9 latach bardzo marnie wręcz do tyłu ja obecnie mam 5 lat do emerytury, więc oczywistym jest, że 9 lat temu inwestowałem w fundusze umiarkowanego ryzyka a te po wpłaceniu w składkach czy w ratach miesięcznych 40 tysięcy w ciągu 9 lat wypracowały na dziś 1879 złotych zysku! Ale suma prowizji i kosztów wyniosła 2300zł! Prawda, że porażające. Oszustwo goni oszustwo a metoda na oszukiwanie milionów ludzi to takie bajkowe wyliczenia jak zamieszczone wyżej. Bo wszak, jeżeli dziennie naciągniesz milion ludzi na jednego dolara to będziesz miał dziennie milion. I możesz wydać 0,5 miliona na kampanie reklamowe i promocyjne, aby ten proceder trwał przez następne lata łudząc ludzi , że z drobnych ciułaczy dzięki szefom firm finansowych staną się bogatymi emerytami. Umowy wszystkie są nieuczciwe bo ryzyko ponosi tylko wpłacający oszczędności a zarządzający funduszami cały czas otrzymuje swoją część z góry. To po co będzie się starał o wypracowanie wysokich zysków przecież lepiej na tym biznesie obiecanek zarobi gdy zbierze więcej wkładów od klientów.
gnago / 80.55.245.* / 2006-09-03 19:57
W Niemczech rząd certoli się z ustawą o równej emeryturze w wysokości ok. 850 euro z powodu przewidywanej niemożności utrzymania wypłat z składek pracujacych i przerzucenia tych kosztów na budżet.
z / 195.8.101.* / 2006-08-07 08:52
Mimo braku argumentów i obraźliwego stylu piszę, żeby Ci wyjaśnić, że nie czyham na twoje szczęście w zusie. Ja chcę mieć tylko prawo do moich pieniędzy i nie chcę uszczęśliwiania mnie na siłę.
adamk / 2006-12-25 10:25
A ja żądam ustalenia mojego kapitału końcowego
i wypłacenia mi moich ZUS-owskich, 45-cio letnich oszczędności jednorazowo !
stefan / 212.76.37.* / 2006-08-05 11:19
z niestety ma racje synku, a jak piszesz o slupkach i matematyce to przedstaw jakis tok myslenia, na razie napisales, ze z jest glupi, teraz powiedz dlaczego, jesli potrafisz....
50latek / 83.17.92.* / 2006-08-03 13:52
a co się dzieje z pieniędzmi, które na emeryturę wypracował człowiek przez 40 lat pracy a zdrowie go opuściło i umiera rok przed ustawowym terminem przejścia na emeryturę ? Dlaczego okrada się jego i jego najbliższych w majestacie prawa ze zgromadzzonej puli środków finansujących jego emeryturę.
maniuś / 83.27.84.* / 2006-08-13 21:19
No jak nie wiesz?Idą na ich wynagrodzenia oraz na inne rozpusty.
jb / 84.10.103.* / 2006-08-04 20:12
Następny znawca tematu. Poczytaj trochę materiału na stronach www. ZUS i się dowiesz gdzie są Twoje pieniądze odkładane przez 40 lat.
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-08-03 14:16
Pewnie palą tymi pieniędzmi w piecu.
Dlaczego jest przyzwolenie na sankcjonowaną prawnie kradzież? Bo małpy wybierają socjalistów zwiedzione obiecankami o błyskotkach, jakie to kiedyś dostaną...
SS / 83.18.243.* / 2006-10-17 10:32
Nieźle jak na liberała, nazywać innych ludzi małpami i to jest właśnie jeden z powodów dla których nigdy nie będę liberałem bo nie chcę mieć nic wspólnego z takimi jak ty i twój wódz.
rozbawiony / 83.30.118.* / 2006-08-03 19:08
Ciągle krytykujesz złodziejstwo kapitalizmu, ale nazywasz je socjalizmem.... Chyba nie rozumiesz co oznacza socjalizm.
gregor2000 / 2006-08-04 13:21 / Bywalec forum
A co ma kapitalizm do system emerytalnego?
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-08-03 22:02
złodziejstwo kapitalizmu? musisz nieco wytrzeźwieć...
visnia / 83.6.214.* / 2006-08-03 14:09
Witam,
jesteśmy w tzw. umowie pokoleniowej więc Twoi rodzice czerpią emeytury z naszych bieżących składek(czytaj haracz), a my będziemy czerpać z ze składek dzieci i wnuków. W związku z tym tych pieniędzy nie ma. Są tylko zapisy komputerowe (podobno) a może papierowe, które mówią o "teoretycznych" pieniądzach w I filarze. Mimo, że II filar stanowi tylko 15% składki emerytalnej to jest faktycznie wyrwanym groszem z czeluści SP i to niestety jeszcze opodatkowanym ryczałtem zgodnie z ustawą. Dlaczego ?
To pytanie do Sejmu, obywateli itd. czy chcą w takim patologicznym systemie tkwić kolejne lata.
keybe / 85.128.16.* / 2006-12-19 22:28
ze składki odprowadzanej do ZUS przez pracodawcę w samym ZUSie zostaje 62,6% składki a 37,4% wędruje do OFE
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 10:33
Nie istnieje żadna umowa pokoleniowa ani społeczna. Nikt takich umów nie widział ani nie podpisywał. Co więcej istnieje podobno wolność zawierania umów, tzn. brak obowiązku zawierania. Oznacza to, że cały socjal nie jest żadną umową tylko przymusem. Za realne pieniądze dostajemy mgliste obietnice, że napadną na następne pokolenia aby nas obdarzyć czymśtam.
jb / 84.10.103.* / 2006-08-04 20:14
Poczytaj trochę materiału, w którym znajdziesz trochę wiedzy na temat systemu emerytalnego, a potem bierz klawiaturę.
ZMB / 81.168.157.* / 2006-10-12 23:14
A kto idzie sie tu myli?
przecież tak to wygląda to co jest przez nas płacone aktualnie dostają emeryci a to co moglibyśmy zainwestować na własną rękę jest tylko zapisane na papierkach(czy dyskach) i nie ma jak z tego zrezygnować a coś z czego nie można zrazygnować jest przymusem... czyż nie?
stefan / 212.76.37.* / 2006-08-05 11:23
rany! ja tam nie sympatyzuje z zetem ale ty to jestes.. albo nie bede nikogo obrazal, jak chcesz cos skomentowac to to zrob a nie tylko piszesz, ze wszyscy sa glupi albo niedouczeni
kacperg333 / 83.175.180.* / 2006-08-03 11:59
Ciekawi mnie, w jaki sposób emerytura mariusza będzie wynosić 27 tysięcy przy samodzielnym oszczędzaniu... Tyle zarabia bardzo dobrze wykwalifikowany menadżer dużej firmy.
Izzie / 81.219.116.* / 2006-11-23 10:43
I to jest właśnie szansa funduszy inwestycyjnych. Jak wpłacasz pieniądze, to one nie "leżą", tylko same pracują. Zresztą przy takich prognozach zawsze zakłada się (średni) wzrost płac w kolejnych latach pracy. Sta taki wynik.

I widać pięknie jak archaiczny i niewydolny jest nasz ZUSowski system. Nasza kasa wpada tam jak do czarnej dziury- grunt że my z tego nic nie mamy - za to dzisiejsi emeryci "mają za co" żyć (a raczej ledwo przeżyć przy takich kwotach). Pozostaje nam tylko liczyć na siebie i mieć nadzieję że nasze dzieci już będą tylko z politowaniem wspominać nasz system emerytalny.
ZMB / 81.168.157.* / 2006-10-12 23:20
Wszytsko jest wyjaśnione u góry trzeba tylko uważnie przeczytać... tyle wynosiłaby jego emarytura gdyby długeterminowo(przez całe życie) (Efektywnie) inwestował wszytskie pieniądze przeznaczane na I i II filar we własnym zakresie np w fundusze.
zdenek / 2006-08-03 10:24 / Tysiącznik na forum
Nie prawda dziś za 4000 zł możemy kupić aż 7 pralek 5KG.
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 10:47
1. Policz swoją składkę emerytalną i inne obciążenia (zdrowotne, chorobowe, itp) - średnożyciowe. Zaindeksuj o inflację i zysk z lokaty bankowej. Oblicz to za 40 lat pracy. To są pieniądze, które Ci zabrano.
2. Zrób prognozę tej kasy na 65 rok życia.
3. Jeśli odsetki nie wystarczą Ci do normalnego utrzymania (wtedy nieskończenie długo żyjesz bez emerytury) to oblicz na ile przy Twoim stylu życia to wystarczy.
4. Porównaj to z poziomem emerytur.
kobieta pracująca / 83.17.212.* / 2006-08-05 20:37
W ciągu tych 40 lat może nastąpić taka inflacja, że nastąpi denominacja i będziesz miał guzik a nie emeryturę. Pamiętny 1994 rok, miliony Polaków straciły swoje lokaty w banku. Owszem wypłacili gotówkę ale jej realna wartość spadła ogromnie. Dlatego jestem wściekła, że muszę płacić na ZUS. Wolałabym ten pieniądz zainwestować np. w kupno mieszkania pod wynajem. Z wynajmu miałabym dodatek do emerytury a po mojej śmierci dzieci miałyby mieszkanie, które by sprzedały lub nadal wykorzystywały pod wynajem. Zamiast płacić składkę emerytalną wolałabym spłacać kredyt na to mieszkanie pod wynajem. Można by zainwestować pieniądze w inną działalność. ZUS nas okrada!!!
julia458 / 85.193.209.* / 2006-10-19 10:14
ludzie! zamiast płakać i skamleć to zacznijcie sami dbać o to aby wasza emerytura wyglądała tak jak chcecie. Jest wiele mozliwości inwestowania nawet niewielkich pieniędzy. Poprzez firmy ubezpieczeniowe, które mają dużo udogodnień, nie płaci się pośrednich podatków, masz gawrantowane fundusze (w niektórych ) wystarczy tylko troche chęci żeby ustawić sie na przyszłość i te pieniądze jak nie dożyjesz emerytury zostana przekazane dla twoich bliskich, których wskażesz. Zastanówcie się. ZUS okradał i będzie okradał jeszcze pare lat. Ja na pewno nie dostna emerytury z zusu, nie doczekam takich dni, a II filar państwo stworzyło poto żeby przenieść odpowiedzialnośc na ludzi, żeby nie trzeba było martwić sie o innych. Myslicie, że ten co ma II filar dostanie coś z ZUSU mimo że wpłaca tam kasę ?? żarty chyba. Jeśli chcecie sie dowiedziec czegoś więcej na ten temat polecam się. mail:julia458@wp.pl
adamk / 2006-12-25 10:40
MŁODZI !!! Powinniście skakać z radości, że macie inne niż zusowskie możliwości.
Co sądzicie o oszczędzaniu lub inwestowaniu w bankach które nie pobierają
t.zw. podatku belki ?
z / 195.8.101.* / 2006-08-07 08:49
Masz rację kobieto pracująca, dlatego dysponując tymi pieniędzmi możesz walczyć z inflacją - gdy ma je zus to nie, bo Twoje pieniądze służą do gaszenia pożaru.
minister finansów / 82.177.48.* / 2006-08-03 08:22
Zostawcie nam nasze pieniądze pozwólcie zrezygnować z zus, sam wezmę odpowiedzialnośc za siebie ubezpieczenie zdrowotne se wykupie a na emeryture bedę składał sam !!! moje pieniądze mam prawo z nimi robić co chce. Na pewno lepiej bym wyszedł . Powinny wam wysterczyć podatki i na tym koniec. szalbiercy
jb / 84.10.103.* / 2006-08-04 20:16
A 10 mln emerytów i rencistów kto wyżywi? Powiedz im to.
obiktywny / 83.29.205.* / 2006-10-17 23:45
A kto rozkurzył te pieniądze jak nie politycy to te łobuzy powinny teraz odpowiedzieć teraz milionom emerytów gdzie są ich pieniądze
z / 195.8.101.* / 2006-08-07 09:29
Sam odpowiedziałeś sobie czym jest zus. Jest życiem starych kosztem młodych za pośrednictwem Państwa. Nie udajmy, że w interesie młodych. To był działający system przy wzroście demograficznym. To jest katastrofa przy obecnych trendach demograficznych. Dane są w rocznikach statystycznych. Pomijam tu patologię tzw. "rencistów".
antymoher / 2006-08-08 10:49 / Bywalec forum
i ludzi na przedwczesnych emeryturach
kacperg333 / 83.175.180.* / 2006-08-03 11:45
Ha, Ha!!! Powiedz im to ;)
sylwia z kwidzyna / 82.177.183.* / 2006-08-03 01:33
tylko z czego mam odkładac jak na ten cholerny zus zarabiam pół miesiąca a to co zarobię przez drugie pół mam na życie?
jb / 84.10.103.* / 2006-08-04 22:29
Jest sposób na ZUS. Placisz polowę. Jeśli jesteś zainteresowana: biuro10małpawp.pl
adamk / 2006-12-25 10:49
Niestety, jestem już emerytem. Może masz jakiś pomysł na NFZ na który płacę
około 10% emerytury ?
nico / 84.10.103.* / 2006-08-04 22:33
Ten wpis był też wcześniej. Potem zniknął. Cholera....komu to przeszkadzało?
kacperg333 / 83.175.180.* / 2006-08-03 11:47
Mam pomysł! Zarabiaj na emeryturze, a kasy będziesz miał w cholere!
Mariola / 217.153.99.* / 2006-08-04 16:45
Tylko sie liczy praca. Mam 40 lat pracy, od 3 lat jestem na emeryturze. Prowadze swoj firmę,m bardzo odpowiedzialną pracę, pracuję po 10-12 godizn, ale mam pieniądze i to duże. Moje koleżanki (emerytki) przychodzą do mnie głodne, (bo mają tylko 1000 zł emeryty) - bo z takiej emerytury nie się żyć. Skandal wielce społeczny - do czego nas doprowadzono. A najgorsze - że nicsię nie robi aby poepszyć dolę emeryta.
A_Davencourt / 2006-08-13 16:39 / Malleus maleficarum
Gratulacje! Kazdy przyklad zaradnosci i odpowiedzialnosci jest na wage zlota w dzisiejszych czasach ciezkiej okupacji RP przez bandyckie rzady solidarnych podatkobiorcow. Chyba jednak lepiej zeby 'wybrancy narodu' juz nie zabierali sie do 'polepszania doli' kogokolwiek bo to sie skonczy tylko kolejnymi haraczami. Lepiej pokazywac przyklad. Zucze powodzenia!
Obserwator / 83.30.104.* / 2006-08-02 22:13
Wszystko pięknie miło i ślicznie zaplanowane, gdyby nie jeden szkopuł - 6,7,8 lat temu ludzie którzy kupowali akcje ENRONu byli niezachwianie pewni, że będą dzięki tym akcjom bogaci na emeryturze. Dla nich sen skończył się bardzo szybko. Czy Polacy nie potrafią uczyć się na własnych błędach? Szybkość wzrostu akcji ENRONu była porównywalna z obecną szybkością wzrostu WIGu na GPW. Rozsądni ekonomiści uważają, że to MUSI zakończyć się katastrofą. A jeśli tak będzie, niekoniecznie zakończy się to utratą jedynie części wypracowanych zysków. Doświadczenie pokazuje, że w takich sytuacjach dobro klienta jest naprawdę niewiele warte i to on traci w pierwszej kolejności.
Moim zdaniem (a mam po swojej stronie kilku noblistów ekonomicznych) system typu ZUS jest systemem najbezpieczniejszym dla społeczeństwa i zarazem najzdrowszym dla gospodarki.
Obecnie istnieje bardzo poważne zagrożenie stabilności finansowej gospodarki światowej (patrz wyniki wyszukiwania google: "collapse of american economics"), co stawie pod wielkim znakiem zapytania powyższe dywagacje. Pozdrawiam, szczególnie optymistów.
praktyk / 83.30.253.* / 2006-12-17 22:15
A ile ci nobliści zarabiali pieniędzy przed "noblem"?
czy tyle co wykładowcy ekonomii na szumnych uczelniach ekonomicznych-sami nie mają pieniędzy, a uczą innych jak je zarabiać.
Kiepski jesteś obserwator, jeśli nie wiesz o tym, że ten ma władze, kto ma pieniądze i to cudze -w swoich rękach! Wszyscy na kolana- niewolnicy!
Według trochę bardziej oczytanych ludzi :ZUS-u w 2015 już NIE MA !!!!!!
" ZUS jest systemem najbezpieczniejszym dla społeczeństwa i zarazem najzdrowszym dla gospodarki"- totalna bzdura pachnąca komunizmem!
Dobra rada: bierz się do roboty i nie licz na zus!!!
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 11:14
ZUS opiera się nie na aktywach a na prawie łupienia obywateli i ograniczania świadczeń. Może rzeczywiście przetrwać wszystko. Przecież już stracił wypłacalność a trwa.
Zupełnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że zus jest systemem najbezpieczniejszym i najzdrowszym. Najbezpieczniej dla starego człowieka mieć kilkoro dobrze prosperujących i oddanych mu dzieci. A co do zdrowotności - odnoszę wrażenie, że nie korzystasz z mediów, a jeśli korzystasz to nie rozumiesz o czym się mówi. To są tematy dyskutowane i znane.
A_Davencourt / 2006-08-04 00:14 / Malleus maleficarum
Tam do kata! Obserwator - masz talent. No i sile intelektu nie lada. Jest szansa abys w krotkim czasie zdystansowal cala elite znajdujaca sie w wynikach wyszukiwania google: "moronic intellectuals". Jedyne co musisz zrobic to czesciej publikowac na forach wlasne wnioski na temat rozwoju swiatowej ekonomii.
babson / 212.76.37.* / 2006-08-03 18:21
Kolego! Jezeli gospodarka globalnie sie zawali to nie tylko fundusze padna ale rowniez sam pieniadz. Twój najbezpieczniejszy zus rypnie pierwszy. Jak mozesz oczekiwac, ze system repartycyjny wydoli jesli srednia zycia rosnie (a wiek przejscia na emeryture nie przesuwa sie w gore) a niz demograficzny spowoduje, ze nie bedzie komu zarobic na emerytow. Tylko wspolne inwestowanie w gospodarke swiatowa (nie tylko p[olska) daje szanse zwyklym ludziom na jakiekolwiek zasoby po przejsciu na emeryture. Wiem co odpowiesz: wszystko bedzie zle.
ten sam / 83.30.118.* / 2006-08-03 18:45
ZUS nie rypnie, ponieważ wydaje pieniądze na bieżąco - nie trzeba 40 lat oszczędzać, żeby wszystko stracić. Naj-ł-atwiej krytykować coś czego suię nie rozumie. Poz tym nie ma czegoś takiego jak globalny upadek - padnie to co bazuje na spekulacji i wewnętrznym szwindlu, czyli właśnie rynki finansowe.
A_Davencourt / 2006-08-04 00:02 / Malleus maleficarum
Zastanawiajace. Poniewaz jestem z natury nierozsadny ekonomista (ba! krwiopijca, spekulant i dekadent ze mnie) zatem - co zrozumiale - absorbuje mnie kwestia 'szwindlu' . Czy sadzisz ze noblisci - ci ktorych masz po Twojej stronie - moliby podejsc do klawiatury i odpowiedziec na pytanie: Czy padnie rowniez to co bazuje na zewnetrznym szwindlu? bede wielce zobowiazany a odpowiedz.
kacperg333 / 83.175.180.* / 2006-08-03 11:51
Najbezpezpieczniejszy? Na pewno... Większy zysk będziesz miał jak kupiszza tą kasę naklejki na 100-lecie Wisły (6 zł), za kilkadziesiąt lat będą warte kilka razy tyle :)
ten obcy / 83.30.118.* / 2006-08-03 19:02
Prorok jaki czy coś? Poziom wypowiedzi i siła komentarzy osób się ze mną nie zgadzających mówi sam za siebie - dzięki za poparcie :)
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-08-03 09:19
"Moim zdaniem (a mam po swojej stronie kilku noblistów ekonomicznych) system typu ZUS jest systemem najbezpieczniejszym dla społeczeństwa i zarazem najzdrowszym dla gospodarki."
Buchachacha!!!
Zuzu / 81.190.216.* / 2006-08-12 00:51
Dobrze,ze ten artykul sie ukazal,bo jest okazja do uswiadomienia sobie o ile obniza sie poziom zycia z chwila
przejscia na emeryture.To dotyczy bardziej tych,ktorzy
w przeszlosci,obecnie i w niedalekiej przyszlosci przechodza na emeryture.Tak sie dzieje za sprawa obecnego systemu naliczania emerytur i inflacji.Trzeba jeszcze dodac,ze z powodu wprowadzenia waloryzacji
inflacyjnej tworzona jest nierownosc(nowy stary portfel)
polegajaca na tym,ze wszyscy ci,ktorzy pozniej przechodza na emeryture sa w lepszej sytuacji,bo swiadczenia maja
naliczane z wyzszej kwoty bazowej,bo kwoty bazowe rosna
wraz ze wzrostem plac a waloryzacja emerytur to tylko
wyrownywanie strat i to nie na biezaco lecz z opoznieniem.
Tak wiec kto wczesniej przeszedl lub przechodzi na emeryture ten traci. Poczatkowo Rzad Marcinkiewicza obiecywal,ze wyrowna te niesprawiedliwosci. W marcu
sejm mial zajac sie wprowadzeniem nowej waloryzacji
przynajmniej czesciowo-zarobkowej w imie poczucia sprawiedliwosci. Zamiast tego lobby antyemeryckie podjelo
wysilki,zeby "uswiadomic" ludziom,jak to rzekomo w Polsce
stan emerycki ma sie dobrze.Ukazaly sie na zamowienie
opracowania o biedzie Polskiej,w ktorych o ironio emerytow
przedstawiano jako lepiej sytuowanych.Lobbisci antyemeryccy traktuja emerytow jako balast,utrzymywany
przez pracujace spoleczenstwo.Jestem emerytem i nie mam poczucia bycia balastem,bowiem pracowalem przez 46 lat i odprowadzalem obowiazkowe skladki na ZUS.Nie jest moja wina,jesli skladki te zamiast zasilania
mojego konta przeznaczane byly na inne cele zapewne tez
na swiadczenia dla owczesnych emerytow. Wszystkim tym
antyemeryckim lobbistom trzeba uswiadamiac,ze z chwila
przechodzenia na emeryture nasz standart zycia spada do poziomu ok.38% ostatnich zarobkow.
38% w
zdenek / 2006-08-03 10:32 / Tysiącznik na forum
a znasz przypadek amerykańskiego funduszu EVERGREEN.
według mnie minimum socjalne powinien zapewniać system państwowy to co ponad to każdy sam sobie.
dochodzą jednak jeszcze koszty przejści z systemu obecnego na inny , przecierz nie zabijesz obecnych emerytów bądź tych którzy lada moment nimi będą,i czas potrzebny na zrealizowanie tego
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 15:45
A czy nie wystarczy wprowadzić dobrowolność? Nie dyskutujmy o standardach. Dlaczego np. człowiek nieuleczalnie chory, z perspektywą życia 2-3 lata ma płacić w wieku 50 lat na emeryturę, której nie dożyje?
Dlaczego w imieniu niewidomych finansuje się produkcję filmów?
głuchy / 83.30.137.* / 2006-08-04 17:13
hmmm... może z tego samego powodu z którego nie buduje się krzywych chodników dla kulawych.
z / 195.8.101.* / 2006-08-07 11:41
Rzecz w tym, że z chodnika może skorzystać lepiej lub gorzej każdy "pełzacz", podczas gdy film za państwowe (czyli zabrane podatnikom) pieniądze nie jest już tak przydatny do życia.
Zobacz ile filmów robi się za prywatne pieniądze. To chyba wystarczy. Oczywiście byli tacy co robili dobre filmy za państwową kasę - m.in. Rifenstahl i Ajzenstein. Nie wątpię, że za prywatne pieniądze też potrafili zrobić dory film. Nieudacznicy z kolei potrzebują na swe gnioty państwowego mecenatu.
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-08-03 11:59
Powiedzmy, że w ciągu 40 lat uskładam licząc na dzień dzisiejszy jakieś 500 tys złotych. I to nie inwestując, tylko trzymając w obligacjach (powiedzmy - neutralizując inflację).
Uważasz, że to odpowiednie oszczędności na "minimum socjalne"? Z samych odsetek od kwoty 500tys. na lokacie otrzymujesz ok 1500zł miesięcznie emerytury. Co z kapitałem? A część przecież nie dożyje emerytury! Państwo GOLI MAŁPY na NIEPRAWDOPODOBNĄ KASĘ, a pewną małą część tej kasy inwestuje w pranie mózgu MAŁPOM, aby się nie buntowały. Taka prawda.
Ale rozumiem jedną sprawę - trudno się przed samym sobą przyznać, że ktoś nas wyrolował...
ten ten / 83.30.118.* / 2006-08-03 19:06
Nie zgodzę się że to państwo nas roluje - państwo nie jest właścicielem OFE, więc to pewni ludzie nas wyrolowali nakazując nam ustawowo nabijanie kieszeni prywatnym sępom kapitalizmu (czy może kondorom, chodzi mi o jakieś takie wielkie paskudne ptaszysko (na pewno głupsze od małp), które w świecie neoliberalnych imbecylów uchodzi za wzór do naśladowania ).
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 11:21
Państwo to Ja mawiał Ludwik XIV.

Odpowiedzialność za to co dzieje się w Państwie ponosi parlament jako władza ustawodawcza - konkretnych kilkuset ludzi. To oni przegłosowują ustawy. Wybrańcy tego Narodu nałożyli na nas te obowiązki i instytucje. Oczywiście istnieją różne teorie Państwa (Platon?) ale do zrozumienia kto i jak Cię rabuje nie są konieczne.
A_Davencourt / 2006-08-04 00:23 / Malleus maleficarum
W miedzykontynentalnym konkursie wiedzy ornitologiczno-ekonomicznej (w kategorii uczestnikow: IQ do 82 i zwierzeta) bylbys moim czarnym koniem.
czarny koń / 83.30.137.* / 2006-08-04 17:14
powiedział co wiedział, ale do konkretów nie przeszedł... Wnioskując po zamiłowaniu do obelg, domyślam się, że wygrywasz w cuglach (haha...) wszelkie dyskusje...
A_Davencourt / 2006-08-04 18:00 / Malleus maleficarum
Heh...konkrety.... Nie wygrywam wszystkich dyskusji w przeciwienstwie do krytycznych sporow opartych na argumentacji i dyscyplinie rozumowania. Wtedy nie jestem nigdy ironiczny i w efekcie nie zdarza mi sie masakrowac publicznie adwersarza. To by konczylo temat koński.

Teraz bedzie o końkretach...

Nie wiem co w Twoim wyobrazeniu stanowia 'konkrety' (nie chodzi aby o 'fakty'?). I to jest tylko jeden z licznych problemow dlaczego nie warto z Toba polemizowac. Bo o czym mozna rozmawiac z osobnikiem ktory nie potrafi zachowac fundamentalnych relacji logicznych swoim pojmowaniu rzeczywistosci. Tego ucza sie dzieci poznajac swiat...

Oto bardziej zabawny przyklad: "państwo nie jest właścicielem OFE, więc to pewni ludzie nas wyrolowali"

Teza: adwersarz nie uosabia funkcjonowania panstwowosci z ludzmi stanowiacymi wladze panstwowe.
Poparcie tezy: poniewaz ludzie, (ktorzy tworza jakies ustawy) sa wlascicielami spolek adwersarz dostrzega lancuch przyczynowo-skutkowy ktorego efektem jest jakas wyobrazona krzywda. ... teraz sie robi maly, intelektualny suspens :D i..

Konkluzja: poniewaz panstwo nie sklada sie z ludzi tworzacych ustawy, eliminacja zjawiska 'wyrolowania' (domniemana krzywda) moze zostac osiagnieta na przekazaniu panstwu kontroli nad OFE.

... no sam widzisz dlaczego wole tematy końsko-ornitologiczne.
ccc / 84.10.103.* / 2006-08-04 20:24
Uważasz że niema kontroli państwa nad OFE? A KNUiFE to co to jest?
A_Davencourt / 2006-08-13 14:23 / Malleus maleficarum
Nie napisalem ze nie ma kontroli panstwa nad OFE. Chodzilo mi wylacznie o wykazanie na przykladzie *czarnego konia* (kotrego bardzo pozdrawiam) intrygujaca mnie za kazdym razem patologie zdolnosci kognitywnych typowa dla lewicujacej elity ekonomii i innych czerwonych wynalazkow.

Odnosilem sie przy tym do wypowiedzi nt. ZUS vs OFE co jest przypadkiem dobrym dla wykazania prawdziwosci tezy ze pieniadze zarzadzane przez podmioty rynkowe osiagaja kolosalna przewage nad niemoralnym, niewydolnym, szkodliwym i zabojczym dla gospodarki systemem przymusu ubezpieczen w ZUS.
marekwasik / 83.11.226.* / 2006-08-06 14:09
Ja wiem :) hehe

Komisja
Nadzoru
Ubezpieczeń
i
Funduszy
Emerytalnych.

A drugi fajny skrót to ZUS czyli:

Zakład
Utylizacji
Szmalu

Pozdrawiam :)))
p.s. Ja już zaczołem oszczędzanie, mam polise na życie z funduszem inwestycyjnym 100% polskich akcji w Winterthrze i ona zabezpiecza mnie, moja rodzine, moją teraźniejszość i moja przyszłość. Macie pytania piszcie maile a postaram sie pomóc bo troszke się na tym znam :))
A_Davencourt / 2006-08-13 15:58 / Malleus maleficarum
Zdecydowales sie brac swoj los i przyszlosc we wlasne rece. Fundusze sa rozwiazaniem ok i pierwszym krokiem. Postaraj sie wykorzystac czas w ktorym Twoje zyski rosna any planowac dalsza 'prace swoich pieniedzy'. Pamietaj prosze, ze mechanizmy stosowane przez wszystkich sa zawsze najbardziej ryzykowne. Zacznij o stawianych przed soba celow i nie obawiaj sie poczucia ze sa 'zbyt ambitne'. jak mawia szwedzkie przyslowie "Kto celuje w gwiazdy trafia w czubki drzew".
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-08-03 22:04
parę lat temu nie było OFE głąbie, a ZUS owszem i rolował, aż miło. A do OFE trafia mniej niż do ZUS, jeśli o tym nie wiesz.
rozbawiony / 83.30.137.* / 2006-08-04 17:11
Tacy jak Ty stylem swojej wypowiedzi przyznają mi rację niezależnie od głupot które bym ewentualnie mógł wypisywać. Proszę podać na czym polegało rolowanie nas przez ZUS?
Koszty ZUSu były i są na poziomie 2,5% wpływów, a OFE za samo przyjęcie pieniędzy biorą średnio 7%, nie mówiąc już o prowizjach przy wypłatach, które jednak nie są jeszcze takie pewne (podobnie jak same wypłaty)
A_Davencourt / 2006-08-04 18:33 / Malleus maleficarum
Na tym iz ZUS nie zachowuje jakichkolwiek fundamentalnych warunkow ktore sa konieczne do tego aby Twoje (!) pieniadze mialy chociaz minimum szansy wrocic do Ciebie w postaci swiadczenia emerytalnego.

Panie kolego, nie ma zadnego znaczenia ile kosztuje obsluga tego instrumentu finansowego. Np. jesli w tym samym okresie FUNDUSZ 1 daje finalnie 100 000 PLN zysku a FUNDUSZ 2 tylko 2000 PLN to niech ten pierwszy bierze nawet 90% w ramach kosztow obslugi.

Poza tym ZUS nie ma tych pieniedzy, kotre powinien akumulowac zeby to co obiecuje bylo mozliwe za kilka lat. Wsyztsko wydaje na biezaco i jeszcze pozycza. Wiec de facto ZUS bierze 100% Twoich pieniedzy w ramach kosztow obslugi.
Daleki / 80.53.153.* / 2006-08-03 08:46
jak gospodarkę światową trafi szlag i ludzie będą bez pracy to kto będzie płacił emerytom? Czy wysokość emerytur ma zależeć od bieżącego stanu gaspodarki czy od ilości i jakości pracy (czyt.: wynagrodzenia) obecnego emeryta? Coś mi się wydaje, że socjalizm jest wiecznie żywy.
PS. Jak odróżniasz "rozsądnych" ekonomistów od reszty? Czy aby nie jest tak, że "rozsądny" to ten, który mówi to co Ty chcesz usłyszeć?
z / 195.8.101.* / 2006-08-04 11:42
Będziemy płacili my - bo wybieramy te nieszczęsne parlamenty (tak jak i w innych krajach). Jak wiesz emerytom płaci się "tyle ile można".
System jest prosty. Każdy obiecuje frajerom cuda aby na niego głosowali tyle, ale im nie mówi, że zapłacą za te obietnice sami. W szkole o tym nie uczą, bo szkoły "finansuje Państwo". "Bezpłatna szkoła" nie wyjaśni fenomenu "bezpłatności" bo byłoby to dla niej zabójcze. Warto przeczytać prace F. Bastiata aby zrozmieć podstawy prawdziwej ekonomii.
truteń / 83.30.137.* / 2006-08-04 17:08
Czyli całkowita anarchi jest kluczem do wszystkiego - zazdroszczę mrówkom braku takich myslicieli...
z / 195.8.101.* / 2006-08-07 08:59
Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem anarchia. Jeżeli uczciwe postawienie sprawy to trochę dziwna definicja. Dla mnie anarchiczny jest brak odpowiedzialności kolejnych parlamentów i pożyczanie pieniędzy przez Państwo. Deficyt budżetowy powinien wynosić zero. Od zadłużania się i ryzyka godpodarczego są w normalnym świecie przedsiębiorcy, a nie cwaniacy robiący to na koszt obywateli.
ten sam / 83.30.118.* / 2006-08-03 18:47
rozsądni to tacy który kierują się dłużsżą perspektywą działania niż mottem "zarobić już i teraz"
xxx / 80.53.35.* / 2006-08-03 08:41
Po pierwsze, to "collapse" to bardzo naiwna teoria. Podobne hasła pojawiają się co ok. 10-20 lat. Potem czasem faktycznie następuje drobna redukcja, realokacja zasobów, po czym pociąg jedzie dalej, do następnej stacji. Co do bezpieczeństwa systemu. Przyjmując twoje założenie - collapse - żaden system nie może być bezpieczny w sytuacji globalnego kryzysu. Krach w obszarze surowców energetycznych pogrąży wszystko, nawet najlepiej zabezpieczone emerytury. W takim wypadku liczy się tylko to co masz - ziemia, majętności (byle nie na papierze). Słowem, złoto szczere, które od n tysięcy lat zachowuje wartość bez względu na system i kulturę. Jeśli więc podpierasz się jakimiś noblistami, to znaczy, że nagroda nobla się mocno zdewaluowała.
Wapniak / 83.28.109.* / 2006-12-25 12:02
Otóż to. I tyle! Aż tyle...
tenże / 83.30.118.* / 2006-08-03 19:00
Po pierwsze, nie słyszałem żeby "collapse" było nazwą jakiejś teorii, no ale niech ci będzie, może i.
Po drugie załamanie rynków finansowych nie dotyka ludzi bez oszczędności ( a tacy stanowią większość), więc trudno mówić, że żaden system nie jest odporny - żaden system kapitalistyczny - owszem.
Po trzecie, takie hasła nie pojawiają się co 10-20 lat, ponieważ w latach 80 szacowano załamanie gospodarki na połowę XXI w, na początku lat 90 szacowano ten okres na lata 20 XXI wieku, z kolei na początku XXI w. okres ten został oszacowany na lata 2005-2010.
Obecnie elita amerykańskich ekonomistów (nie mówię o ekonomistach rządzących, których poziom umysłowy można ocenić na podstawie chociażby bogactwa ich słownictwa) szacuje upadek gospodarki amerykańskiej na przełom roku 2006 i 2007. Będzie on wyglądał właśnie w ten sposób, że nastąpi istotna korekta giełdy (rzędu 90-95%), upadną towarzystwa emerytalne, a w krajach którzy nie mają wyśrubowanych czynników antyinflacyjnych (jak w Polsce) może powstać duża inflacja. Jeżeli chodzi o społeczeństwo (przynajmniej jego znaczną większość), to na pewno na tym skorzysta, tym bardziej, że hasła neoliberalne mocno się zdewaluują...
koss / 83.15.97.* / 2006-08-02 20:06
dla państwa. A dowód, że tak jest naprawdę to zabranie za rządów L. Millera waloryzacji głosami czerwonych SLD i różowych z PO. Gdy rządzą czerwoni i różowi bandyci drżyjcie emeryci i renciści.bo na horyzoncie tylko eutanazja wyje.
lewy / 80.53.128.* / 2006-08-03 09:10
Typowe pieprzenie PISowskiego dywanika. Piewca przyszłych "sukcesów" PIS-u (wirtualnych) i krytyk rzeczywistych, choć nie takich jak oczekiwano, sukcesów lewicy. Pogadamy za rok, jak inflacja skoczy o 10 %, a dziura budżetowa nadyma się do granic rozsądku.
tatko / 2006-08-02 22:19 / Tysiącznik na forum
To takie ble,ble,ble panie koss.Tak potrafi dziecko z przedszkola. Pański PiS to przecież czarni bandyci i złodzieje.Czyżby nosił pan klapki na oczach i zatyczki w uszach?

Najnowsze wpisy