rexR
/ 62.87.129.* / 2012-06-21 19:24
Je już nie kumam (ani nie rechoczę). Słabe dane z Nimiec czy EU i EUR słabie do USD. Teraz słaba, a nawet bardzo słaba gadka BenFeda, słabe dane z USA i z tego powodu EUR też słabnie do USD. To jak to jest?
Czy gospodarka USA jest aż tak ważna dla Europy, że jej problemy stają się powodem spadku zaufania do EUR, bo i tak lepiej mieć USD, bo jednocześnie szanse na powrót do większego wzrostu mają USA niż Europa, tak indywidualnie?
Czy też tłumaczenie autora to bełkot?