Uczestnictwo w UE powoduje tylko ogromne koszty i straty i jest najzwyczajniej szkodliwe. Biurokracja rozwinięta do karykaturalnych rozmiarów, tony przepisów, których nawet ci, co je uchwalają nie znają.
Im szybciej z tego wyjdziemy, tym lepiej.
Wtedy będziemy sami decydować kto będzie realizował projekty inwestycyjne i dzięki temu od razu mocno wzrośnie zatrudnienie i przyspieszony zostanie rozwój kraju.
Jak do tego ściągnie się kapitały Polonii, oraz polskich specjalistów, którzy musieli wyjechać z kraju, bo nie mieli tu żadnych perspektyw, tak jak zrobiły to Chiny, to nastąpi mocny skok do przodu.
Będziemy jednocześnie wykorzystywali własne ogromne zasoby naturalne, a nie marnowali ogromne pieniądze na energetykę jądrową, dzięki czemu obniżone zostaną koszty produkcji i poprawi się sytuacja konkurencyjna, co pozwoli na szybki wzrost eksportu i dobrobytu społeczeństwa.
Nie musimy słuchać dyktatu obcych co i nam wolno, a co nie.
Aż dziw bierze, że nikt jeszcze takich prostych rzeczy nie dostrzegł.

Szokujące jest, że UE chce wprowadzić prawo, które (przy planie 40%) powoduje właściwie bankructwo całego kraju.