Twoją wypowiedź skomentuje tak - poziom pasuje do poziomu partii i polityków ,których popierasz , jak sie nie ma argumentów i jest się małym człowieczkiem to potrafi się tylko straszyć innych i ich obrażać. Ciekawe,że wy popierający PIS nigdy nie prowadzicie merytorycznych dyskusji tylko obrażacie innych , i niekoniecznie tych o których się mówi.
Dyskutowany temat - to pytanie , czy kto kolwiek ma prawo w demokratycznym kraju wstrzymać jakikolwiek materiał na antenie- odpowiedź jest nie.
Jeżeli materiał kogoś obrazi , czy powie nie prawdę to w demokratycznym Państwi są Sądy.
W demokratycznych krajach ujawnienie takiej wiadomości kończy się zawsze dymisją szefa stacji telewizyjnej , czy radiowej.
A jak się chce być politykiem to należy wiedzieć - nerwy na wodzy , i to norma ,że polityków wszyscy wszędzie obrażają. Ale tu nie chodziło o nerwy tylko o przekonanie o swojej doskonałości , bezkarności i wszechwładzy.

Co ma piernik do wiatraka.
Podyskutujmy o tym , co to są wolne media w demokratycznym kraju. Chyba ,że uważacie , że o swoich cicho sza , krytykować nie wolno to sprawa jest jasna - nie żyjemy w demokracji i nie ma wolnych mediów.

A POwskie chamy mają oczy i uszy, a przede wszystkim choc trochę oleju w głowie?