szary człowiek
/ 83.31.10.* / 2010-09-11 21:28
A ciekaw jestem dlaczego Shrek mówi o przekroczeniu przez Jarosława Kaczyńskiego granic nieprzyzwoitości, a nie mówi o przekroczeniu tych granic przez Palikota? Sikorski też wpiera wyborcom, że mionistrowie, Premier, posłowie i inni ludzie na stołkach z mandatu społecznego powinni być otaczani czcią, dodatkowym parasolem uwielbienia, chronieni itd... itp... różne głupoty. Czy w krajach zachodnich ci ludzie na których spoczywa odpowiedzialność polityczna i moralna za "katastrofę" smoleńską utrzymali by się na stołkach? Wydaje mi się, że sam Premier nie utrzymałby się dłużej niż tydzień, bo musiałby rozpędzić rząd i podać się do dymisji. A Sikorski plecie androny. Czy on ma nas za głupców? http://fakty.interia.pl/polska/news/kaczynski-klamie-i-niszczy-zycie-publiczne,1530555