Forum Polityka, aktualnościKraj

pani halinka .: o gospodarce cenowej

pani halinka .: o gospodarce cenowej

panihalinka / 2014-04-16 12:52
Idąc do sklepu na zakupy zaczynam tęsknić za komuną chociaż kocham demokrację, w PRL-u kiedy mięso było na kartki była alternatywa w postaci serów i ryb były tanie ,a teraz dobry ser biały kosztuje 20 zł za kilogram,ser żółty ponad 25 zł,ryby ponad 30 zł za kilogram ,to jest tragedia bo masz do wyboru albo swoje zdrowie albo śmierć głodowa a w rezultacie i tak śmierć z powodu najróżniejszych chorób np. rak żołądka, rak wątroby, rak trzustki i wiele innych rakotwórczych pochodnych rak krwi.
Jedząc byle co albo wydamy więcej pieniędzy na leki,suplementy co też nie jest obojętne dla organizmu,bo witamin mało a szkodliwość jest ogromna.
Ciekawe jak wyglądały by dzisiejsze alternatywy bo w tej chwili po prostu jej nie mamy.
Za to możemy wybrać na jaką chorobę zachorujemy wybierając produkty na śniadanie ,obiad czy kolację i tak naprawdę sami je sobie fundujemy.
Krzywe kręgosłupy,depresje,stres,wrzody ,osteoporoza,wady genetyczne .
Nowa generacja ludzi kaleki a może mutanci będzie lepiej brzmiało w CV.

Najnowsze wpisy